Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

[Bedetka]

Michasia jedzie!

super!

i nie przepraszaj ja też często nie doczytam tego co trzeba

[Monika_Krk]

Suuper , że tym persom się udało tak trafić . Ciesze się , że dziewczyny odwaliły taki ogrom pracy.
Naprawdę jak sobie człowiek przypomni w jakim one były stanie
No spuśćmy zasłonę miłosierdzia , żeby nie ściągać złej energii .
Teraz już ma być tylko i coraz lepiej.

Wysłałam dziś znowu mały grosz na konto fundacji waszej , niech im się wiedzie kociambrom puchatym

[magaaaa]

Michasia jedzie!

super!
i nie przepraszaj ja też często nie doczytam tego co trzeba

O, to mam wybaczone? Uffff

Michasia dojechała.
Piękna jest i tylko trochę przełysiała nad uszami.
Ale damy radę.
Nie jest jakoś bardzo wystraszona, z zainteresowaniem rozgląda się po kątach.
Będzie jadła intestinal (Pani Dr zaleciła tylko suche), będzie dostawała espumisan, poza tym mamy zapas kropli do uszu, więc póki co do naszej Pani Dr się nie wybieramy.
Niech dziewczyna ochłonie.
Za jakiś czas mamy zrobić wymaz z uszu, na razie podawać tylko kropelki.
No i zbadamy siki.

Chciałabym bardzo podziękować Conchicie za odbiór kota i zorganizowanie przewozu
Tak więc - Michasia już w domu!

[Conchita]

Ufffff
Miłego, nowego życia Michasiu

[Zosik]

Dzień dobry,
Nie udzielam się na żadnych forach i nie do końca się na tym znam, więc od wczoraj kombinowałam jak się z Państwem skontaktować...
W związku z tym, że ja i moja rodzina dojrzeliśmy do decyzji o powiększeniu stanu rodzinnego bez zachodzenia w ciążę, zaczęliśmy szperać w internecie i przeglądać ogłoszenia. Ponieważ nasze dziecko jest uczulone na pieski, a mąż jest zdecydowanie kociarzem - pomyśleliśmy, że wspomnianym nowym członkiem rodziny powinien być kot.
Gdy przeczytaliśmy historię persów opisaną w tym temacie nie byliśmy w stanie ze sobą rozmawiać, a ja nie spałam wczoraj całą noc...
Jeżeli któryś z kotków nadal szuka domu - chętnie weźmiemy go do siebie.
Jest nam wszystko jedno, czy to kot, czy kotka, czy biały, czarny, rudy, czy perkalikowy w kratkę - pokochamy i wychowamy jak swoje
Nie wiemy jakie mają Państwo wymagania co do "rodziny adopcyjnej", ale może uda nam się sprostać wymaganiom?
Pozdrawiamy
Zosia i dwa Sebastiany

[MariaD]

Dzień dobry,[...]

Znalazłam kontakt w innym watku:

Prosimy o napisanie ma mail adopcjepuchatych@gmail.com - krótki opis siebie, stada, domu planów co do wychodzenie, karmienia (czym?) i w ogóle warunków prosimy zawrzeć w mailu.

[Bedetka]

Dwie strony wczesniej pisałam podsumowanie, zdjęcia trzeba wyszukać w wątku, gdzieś przed stroną 33 chyba było podsumowanie ze zdjeciami.

Kolejne podsumowanie ostatnich informacji

1. [*] Stefanka - w najgorszym stanie po odebraniu z meliny. Żadne zdjęcia nie oddadzą tego jak naprawdę ten kot wyglądał. Gabaryty niezbyt wyrośniętego szczura pokrytego ropą. Guzy, powiększone nerki. Niedokrwistość, przetoczona krew. Wielotorbielowatość nerek. Jest bardzo wyniszczona. Była bardzo słaba ale walczy, je. Po USG: Są dwa guzy w wątrobie i "bardzo liczne torbiele w nerkach". Drastycznie pogorszyły się jej wyniki, przestała jeść, dostała drgawek. Odeszła 11 stycznia.

2. Leosia - nacięte ucho, prawdopodobnie po sterylce, stan zapalny w pyszczku, nie potrafiła jeść. Po sterylce. Gotowa do adopcji


3. Lukrecja - z banerka, kontaktowa, chętna do współpracy. Po sterylce. Gotowa do adopcji


4. Michasia - beżowa, w uszach ogromny stan zapalny, rany krwiawiące w uszach, wydrapane za uszami
Nowe zdjęcia na stronie 32 i 33. Ma kłopty z wątrobą i drogami żółciowymi przez lata złej diety. Kiepska trzustka.
Będzie wymagała dobrej specjalistycznej karmy i leków, prawdopodobnie do końca życia. W DS u magaaaa

5. Felicja - około 6 - 7 lat, prawdopodbnie sterylizowana (ciachnięte ucho), jest w lecznicy
Nowe zdjęcia na stronie 32 i 33. Po sterylce. Gotowa do adopcji

6. Baltazar - kastrowany, biało rudy - poszukiwania DT wstrzymane bo ma podejrzenie wnętrostwa, zapalenie pęcherza. Wnętrostwo wykluczone. Kończy leczenie, ma suchą pupę, bierze antybiotyk. Prawdopodobnie pójdzie do DT w tym tygodniu, szuka DS.


7. Balbina - była w wysokiej ciąży po odebraniu z meliny, miała być sterylizowana ale urodziła w nocy z 1 na 2 stycznia dwa rude kociaki, gorączkowała, zaropiały jej oczy, aktualnie ma się lepiej. Ma zapewniony DT


8. Klara - czarno biała kotka odbita w drugiej akcji na melinę, duża, po sterylizacji, ma DS


9. Bazyli - biało rudy niekastrowany kocur odbity w drugiej akcji na melinę, po kastracji - pojechał do DT do magaaaa. Nowe zdjęcia na stronie 33. Kot w DT z wycofanego zrobił się absolutnie towarzyski, do tego rozgadany, lubi być brany na kolanka i drapany za uszkami i po dupce. Opanował kuwetę. DS czeka na wizytę przedadopcyjną.


10 i 11. Miecio i Czesio, kociaki Balbiny, urodzone 1/2 stycznia, dokarmiane, potrzebne mleko dla kociąt, miały oczka zaropiałe. Aktualnie jedzą, piją dobrze się mają. Jeden ma problemy z oczami, dostaje leki. Obaj chłopcy rosną - jeden bardziej. Mają zapewnione DT

12. Pusia vel Zmiotka - wysterylizowana, zdrowa, fajna, na dokocenie do max dwóch kotów. Znalazła DS.


13. Angelina - miła, długowłosa jędza (wg kotkinsa), ma DT, szuka DS

14. Gwiazdeczka - czarno biała kotka podrzucona pod lecznicę - zdjęcie na stronie 33. Znalazła DS

15. James Blond - śnieżnobiały kocur, 3 - 4 lata, bardzo grzeczny i gadatliwy, niestety boi się strasznie innych kotów i reaguje agresją. Do ludzi ok, choć kiedy miał obcinane kołtuny to zaczął groźnie straszyć, obcięte te na szyi i grzbiecie, niestety cały brzuch i krocze to mnóstwo kołtunów już wrzynających się i nie pozwolił sobie obciąć, trzeba go trochę znieczulić i ogolić, wykąpać. Myte są oczy- już są lepsze. Więcej zdjęć na stronie 38. W piątek będzie miał badania krwi, testy i kastrację. Prawdopodobnie pojedzie do DT do Cairo

16. Karmel - biszkoptowy, porzucony na klatce, w DT u jo.anny. Karmel ma zrobione badania i testy. Testy ujemne, badania--parametry nerkowe lekko podwyższone. Zęby z lekkim kamieniem i zapalenie dziąseł, które ma już leczone. Wątek i zdjęcia Karmela tu: viewtopic.php?f=13&t=149846 Karmel ma DS u jo.anny!

Skróty dla niewtajemnoczonych:
DT - dom tymczasowy
DS - dom stały

Kryteria:
- dom niewychodzący
- zabezpieczone okna
- wiedza na temat odpowiedniego żywienia i wola jej stosowania
- chętnie doświadczenie z persami

- wyrażenie zgody na wizytę przedadopcyjną i pomyślny jej przebieg
- zakupienie wymaganego sprzętu ( kuweta, transporter )
- podpisanie Fundacyjnej Umowy Adopcyjnej.

Kota dostarczamy osobiście. Jeśli dom jest z daleka - dojezdza sam, po uprzednim odbyciu całej procedury.

- oczywistym jest że nie wydajemy kotów osobom trzecim "na prezent, dla kogoś " itp.

Kontakt w sprawie adopcji persów : adopcjepuchatych@gmail.com

[MariaD]

Wartoby to przekleić na 1 stronę i aktualizować.

[Monika_Krk]

Kocham Bedetkę za :
STRONY DLA NIE WTAJEMNICZONYCH

oto:

DT = Dom Tymczasowy
DS = Dom Stały
PA = Przed Adopcyjna (wizyta)
Małż = mąż (moje ulubione)
TŻ = Towarzysz Życiowy i nie że Truteń Życiowy albo Truciciel Życia

co tam jeszcze , nie wiem ...
---ale persy som najfajniejse mimo moich słabości do innych kotuf

Matka moja ma persa i ja się wychowałam na persach i zaświadczam
Persy są Debest i ogólnie od persów należy zaczynać... potem już tylko z górki...

[magaaaa]

Michaśka rozwaliła się pod kaloryferem i śpi.
Bazyl ją wącha i warczy, ale jakoś bez większego przekonania.
Kurde, zabierać mi tego Bazyla!
Marnuje się chłopina...

[ewa_mrau]

Kocham Bedetkę za :
STRONY DLA NIE WTAJEMNICZONYCH

oto:

DT = Dom Tymczasowy
DS = Dom Stały
PA = Przed Adopcyjna (wizyta)
Małż = mąż (moje ulubione)
TŻ = Towarzysz Życiowy i nie że Truteń Życiowy albo Truciciel Życia
[...]

uzupełniam, jeśli można:
TŻ = Tajny Żywiciel (kotów oczywiście!)
... mry!

[jo.anna]

Kocham Bedetkę za :
STRONY DLA NIE WTAJEMNICZONYCH

oto:

DT = Dom Tymczasowy
DS = Dom Stały
PA = Przed Adopcyjna (wizyta)
Małż = mąż (moje ulubione)
TŻ = Towarzysz Życiowy i nie że Truteń Życiowy albo Truciciel Życia
[...]

uzupełniam, jeśli można:
TŻ = Tajny Żywiciel (kotów oczywiście!)
... mry!

ja na początku też trutnia obstawiałam ( tż)

[magaaaa]

No więc tak:
Michasia sporo pije, ładnie je intestinal i dziś zrobiła rzadkawą kupę, ale obstawiam stres i zmianę karmy.
Uszy nie są aż takie tragiczne, po domu łazi bez chełmofonu.

Nie mam jeszcze wypisu ani wyników.

Czym myć jej okolice oczu? Persiary, pomocy - jak dotąd nie miałam kłopotów z oczami u mich persów, więc nie wiem.

[Conchita]

Ja myje ciepła woda po prostu. Niezły jest tez plyn Optex. Mojej Emmie od zawsze cieknie z oczu.
Ale jesli nie ma stanu zapalnego, to wystarczy wacik z ciepła woda.

[kotkins]

Ciepła woda na tamponie do demakijażu, najlepiej płatku.
Zmyj, odmocz i bądź cierpliwa- po tygodniu zobaczysz efekty.Optex jest niezły,ale mycie kilka razy dziennie to podstawa na początku.Jak się poprawi odporność będzie mniej wydzieliny.Leon wyglądał jak zombie a teraz to normalny pers.Zajęło 4 miesiące...