» Pon lip 12, 2010 19:09
Re: Był głodny.Chory senior Sasza prosi o datki na leki i karmę.
Ręczniki,czy choćby prześcieradło mokre mogę mu zarzucić na bok klatki,z tym że u nas nie ma suchego powietrza.
Co do wentylatora,to troche się obawiam,ja załatwiłam sobie osobiscie zapalenie płuc przez mały wiatraczek.
Nie wiem czy to dobry pomysł,ale moze wkładałabym mu kocyk do lodówki?Tylko czy jak on rozgrzany,położy sie na zimny koc to czy sie jeszcze bardziej nie przeziębi.Z tymi nagłymi zmianami temperatury,to chyba gorzej jak z upałem.
Wziełam dzis dla Saszy 14szt scannomune.Mam jeszcze Beta Glukan,ale spokoju mi nie daje mysl,czy aby na pewno,na stan zdrowia Saszy,nie ma wpływu zmiana wzmacniacza.Jeśli nie zauważę wyraźnej zmiany,wróce do Beta Glukanu.