U Gryzi koty3. Gala, Stefan, Mirmiłek, Wiki [']. tęsknię ...

[taizu]

a ja to nie wiem
śmiać się
czy
płakać
bo nie bardzo wiem o co chodzi

w ubiegłym wieku jak chodziłem do szkoły
to językiem obcym
był tylko rosyjski

Do usług:

1. Nie podoba jej się
ptaszek bez łebka
którego jej ofiarowałem

2. Lubię głaski po brzuszku
ale tylko 3.
Potem gryzę

3. Wyrzucili
moje zarzygane, zasikane, przeżute pudełko.
Kochałem je.

u mnie w szkole uczyli angielskiego już w ubiegłym wieku...

[Poker71]

a to z czasów za-żartych kukułów

[jarekm]

Dziękuję bardzo za wyjaśnienia

a to z czasów za-żartych kukułów

A to jest świetne

[jarekm]

GRATULACJE!!!

[Poker71]

GRATULACJE!!!

i utrzymaj człowieku prywatność

dzięki

[taizu]

GRATULACJE!!!

i utrzymaj człowieku prywatność

dzięki

Hm... Czyli powód jest gratulacje, o cokolwiek by nie chodziło

[Poker71]

"kształtem doskonałym we wszechświecie jest, jak wiadomo, kula. Koty, jako zwierzęta doskonałe, uważają w związku z tym kulę za formę, do której każdy szanujący się kot dążyć winien."

na ten temat Gryzelda RÓWNIEŻ ma własne zdanie.
odrębne, oczywiście

[jarekm]

Jakaś kanciata ta kula
Chyba Gryzeldzie lichą foremkę dałaś

taka foremka bardziej okrąglutka



Wstyd mi że nie mogę znależć zdjęcia Gryzeldy
Ale zapewniam Cię że świetnie wpasowuje się w okrąglutkie pojemniki

[Poker71]

Chyba Gryzeldzie lichą foremkę dałaś

wiem wiem w ogóle niedobra jestem
Gryzeldzie daję złe foremki Ryfka na występach mnie nie zauważa, a po jarkowej opiece wszystkie razem z balkonową Burasią nagle mają focha na dotychczasowe żarcie

ciekawe czemu

[taizu]

Pierwszy raz widzę takiego prostokątnego kota
Śliczna
Koliste też piękne

[Poker71]

Pierwszy raz widzę takiego prostokątnego kota

heh, Gryzelda jest jedyna w swoim rodzaju

[echtom]

a to z czasów za-żartych kukułów

A to nie był aby Lucek?

[Poker71]

a to z czasów za-żartych kukułów

A to nie był aby Lucek?

wespół wzespół był

[Poker71]

rany

mam dość
Ryfka dziś grała w skrable
znaczy rozpakowała opakowanie aby wydobyć woreczek z klockami, część klocków wywaliła po całym pokoju (wiecie jak to boli w stopę?!?!?), a woreczek z resztą klocków potraktowała jak osobistą upragnioną zdobycz


nie mordowac kota, nie mordować....


celem uspokojenia nerwa wyszłam do sklepu. w sklepie kolejka jakby coś za darmo dawali, wychodzę, a pod blokiem...

policja sztuk 3 oraz



DWA WIELKIE WOZY STRAŻY POŻARNEJ NA KOGUTACH!!!!

pierwsza wizja to była Ryfka i zapalniczka, druga Gryzelda i gniazdko elektryczne
takiego sprintu krótkodystansowego do drzwi to ja w życiu nie miałam



muszę sie napić

spięcie było w bloku obok
rany boskie, nikt im nie powiedział żeby ludzi nie straszyli?!?!? DWA WOZY?!?!?

[taizu]

Biedne kotecki, niesłusznie podejrzewane