Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon maja 25, 2009 20:44

super aguś- zdzwonimy się :)
Ostatnio edytowano Wto maja 26, 2009 10:47 przez sabina skaza, łącznie edytowano 1 raz
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Wto maja 26, 2009 9:08

Na początek złożymy pismo do UM w Gdańsku i zobaczymy jaka będzie reakcja :)

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 26, 2009 9:23

sabina skaza pisze:
Agnieszka Marczak pisze:
sabina skaza pisze:agnieszko kochana, miałam iść do lekarza- ale pójdę w poniedziałek!!!!!!! na jasne, że jak mi tylko pomożesz- to mi pasuje!!!!!!!!! już dzwonie do karmicielki!!!!!!!!! wpadniesz po mnie na demptowo? czy mam już czekać na ciebie na stolarskiej- w moim byłym miejscu zamieszkania????????o której dokładnie się spotykamy?????? zapiszę PRZYPOMINANIE :wink: boże - ale ty jesteś kochana. weź swoją klatkę łapkę, bo ta nasza na kuny co już jest na stolarskiej nie łapie zuźki. robimy sterylkę na koszt gdańska? :wink:
karmicielka odłożyła 200 zł to by dała nam na operację miśki.

Darmowe sterylki są tylko dla kotów z Gdanska,ale Ulewicz robi tanio za 150 zł
Będę u Ciebie w domu tak do południa jeszcze dokładnie podaj mi adres na PW

Oki może tak być,to w takim razie mogę jedynie 28 maja do południa bo w resztę dni mam sterylki w Gd o 12

agnieszka a może zrobic sterykle u podgórskiego? on ma za 110 dzl dzikich kotów i zapłacę mu 30 zł za 3 dni hotelu- to jest blisko obłuża. p. hania prosi o hotelowanie kotki po zabiegu. zreszta jeszcze zobaczymy- dogadamy się.
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Wto maja 26, 2009 9:32

Izabela pisze:No niestety, skierowania maja waznosc tylko miesiac :( a dojazd na Apisa z kontenerem pelnym kotow to porazka. Wiem, bo mobilna nie jestem.
Ale macie super weta dr Łukucia z Korczaka :) Chodze do niego z Kokim i polecam go serdecznie! Bardzo dobry lekarz z ogromna pasja :)


Łukucie są naprawdę super który wet by ze mna mailował do 24:00 w nocy w sprawie łapy kota ? Poza tym kocur nabroil pogryzł weta tak że na zwolnienie musiał iść a on to wszystko przyjął z humorem...co najważniejsze uratował łapę kota która juz powoli zaczeła gnić ....jak zadaję jakieś pytania na temat kotów to szczegółowo mi odpowiada ......dla mnie SUPER wet polecam ......jakby udało się zrobić w Gdyni jeszcze jakieś darmowe sterylki z UM to Łukuć jest chętny do współpracy.

Ja na Apisa ciachałam kotkę i kocura z zabiegu byłam zadowolona ale dojazd rzeczywiście niezbyt dobry ja dwoma autobusami muszę jeździć a wiadomo dorosły kot jest ciężki zwłaszcza po zabiegu :(

Iza czy karmicielkom w Ciapkowie mogę ja załatwiać skierowania czy każda osobno musi przyjeżdżać ? Podanie w domu by napisały i podpisały...te babki jakieś takie nie umieją podjąć decyzji o sterylce a kotki z brzuchami łażą ....

Pamiętacie kiedyś wam pisałam że u tej jednej karmicielki jest facet który krzywdzi koty np wsypując im drobniutkie gwoździe do jedzenia ....chyba jednaj Bóg jest sprawiedliwy facet podobno zawał miał .....ciekawe czy jak dojdzie do siebie zmieni stosunek do kotów .
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 26, 2009 9:42

kinga-kinia pisze:
Izabela pisze:No niestety, skierowania maja waznosc tylko miesiac :( a dojazd na Apisa z kontenerem pelnym kotow to porazka. Wiem, bo mobilna nie jestem.
Ale macie super weta dr Łukucia z Korczaka :) Chodze do niego z Kokim i polecam go serdecznie! Bardzo dobry lekarz z ogromna pasja :)


Łukucie są naprawdę super który wet by ze mna mailował do 24:00 w nocy w sprawie łapy kota ? Poza tym kocur nabroil pogryzł weta tak że na zwolnienie musiał iść a on to wszystko przyjął z humorem...co najważniejsze uratował łapę kota która juz powoli zaczeła gnić ....jak zadaję jakieś pytania na temat kotów to szczegółowo mi odpowiada ......dla mnie SUPER wet polecam ......jakby udało się zrobić w Gdyni jeszcze jakieś darmowe sterylki z UM to Łukuć jest chętny do współpracy.

Ja na Apisa ciachałam kotkę i kocura z zabiegu byłam zadowolona ale dojazd rzeczywiście niezbyt dobry ja dwoma autobusami muszę jeździć a wiadomo dorosły kot jest ciężki zwłaszcza po zabiegu :(

Iza czy karmicielkom w Ciapkowie mogę ja załatwiać skierowania czy każda osobno musi przyjeżdżać ? Podanie w domu by napisały i podpisały...te babki jakieś takie nie umieją podjąć decyzji o sterylce a kotki z brzuchami łażą ....

Pamiętacie kiedyś wam pisałam że u tej jednej karmicielki jest facet który krzywdzi koty np wsypując im drobniutkie gwoździe do jedzenia ....chyba jednaj Bóg jest sprawiedliwy facet podobno zawał miał .....ciekawe czy jak dojdzie do siebie zmieni stosunek do kotów .


Tak, jestem fanka doktora Pawla i dzisiaj jade do niego z Kokim na kolejne badania krwi, wazenie, mierzenie itd.
A to Twoj kotek go pogryzl? ;) slyszalam o tym :)

Jesli bedziesz miala podanie to mozesz zlozyc je w Ciapkowie. Podawania podan przez kogos ....raczej tego nie praktykujemy bo trzeba wstawic sie osobiscie. Mielismy juz tyle przypadkow checi ciachania wlasnych, domowych kotow, ze teraz obecnosc karmiciela jest wymagana. Jak bede w pracy to zaswiadcze, ze nie jestes naciagaczka ;)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 26, 2009 9:58

Iza to nie mój kocur ugryzł weta ale z mojego osiedla ja z nim jeździłam do weta ponad tydzień bo karmicielka tylko jęczeć umie że z kotem coś nie tak....Kocur teraz zdrowy po dworze lata ode mnie ucieka chyba ma do mnie uraz ale trudno najważniejsze że żyje :)
Może karmicielki też pojadą ja mogę im towarzyszyć i same by podpisały w Ciapkowie tylko ja im już trąbie o sterylkach ponad miesiąc nie wiem na co one czekają ......tu na moim osiedlu kociaków nie ma bo kotki proverę dostają ale kawałek dalej to jak to się mówi "co rok to prorok "...ja już z tamtąd wziełam dwie malutkie kotki chore zaropiałe z gilunami do pasa.....ale nie mam zamiaru wszystkich kociaków z tamtąd brać...babka musi się nauczyć że dokarmianie to nie wszystko .
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 26, 2009 10:46

dostałam dzis maila na PW w sprawie sopociaków z emilii platter:

"Witaj Sabino,
Postanowilam do Ciebie napisac po otrzymaniu niepokojacego sygnalu od jednej z dziewczyn z Forum,ktora turystycznie odiwedzila Sopot i na cale szczescie znala watek o Pingwinowatych z Emilii Plater.

Przez kilka dni jej pobytu wogole ich nie widziala,podobno nie ma budki,widziala sie krecacych sie po posesji robotnikow koszacych trawe i robiacych porzadki w ogrodzie.Pytala o co chodzi,ale nie udzielili jej odp.
Bylam u Pingwinowatych pare tyg temu i bylo wszystko ok.Niestety do grudnia jestem poza Polska,tym bardziej nie moge popytac sie w Urzedzie Miasta o co chodzi,moze ktos jest zainteresowany zakupem domu,moze Urzad pod naciskiem przeciwnikow kociego stada wydal zarzadzenie wylapania ich.
Prosilam wczesniej na forum by ktos z Sopotu od czasu do czasu zagladal tam,ale sprawa pozostala bez odzewu.
Stad ogromna prosba do Ciebie,moze w PKDT dziala ktos kto mieszka w Sopocie,i mogl by podejsc do Urzedu Miasta zasiegnac informacji.
Zmartwila mnie ta wiadomosc a najgorsze jest to ,ze na odleglosc nic nie moge zrobic,stad wlasnie ta wiadomosc do Ciebie.
Pozdrawiam,
putrayaja."

CZY MOŻEMY JAKOŚ POMÓC???????????????????????????????
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Wto maja 26, 2009 11:14

Sabina, ja odwiedzam pingwinowate, napisałam dziś jak tam jest na wątku pingwinowatych i na pkdt, jedna kocica do ciachnięcia druga ma malutkie w piwnicy, faktycznie coś tam sie szykuje ale moze tylko przygotowali miejsce na sprzedaż tam czegoś w sezonie letnim , mam nadzieję ze tylko będzie jakaś budka z lodami czy z piwem, oby nie jakaś grubsza inwestycja zeby kociastych nie wyeksmitowali teraz.
Mam plan zawiezienia w piątek kociczki jednej do sterylki z pomoca Agnieszki.
Druga musi odchować małe.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 26, 2009 11:20

Najgorzej, że zwinęli nasz śliczny, drewniany domek, na który się składałyśmy :(

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 26, 2009 16:51

No domku nie ma niestety, teraz ciepło ale na jesień znów będzie problem.
A najgorzej jak coś sie zacznie dziać z tym domem, remont czy coś, ale moze jak ten dom stoi tak juz tyle lat pusty to dlatego ze jakaś sytuacja prawna jego nie jest uporządkowana i dlatego nikt w to nie inwestuje, bo aż dziwne ze tyle lat ten dom tak stoi zaniedbany w tak atrakcyjnej lokalizacji.

Trzeba dopilnować żeby chociaż to stadko sie nie powiekszyło, jak czarna wyprowadzi na dwór te swoje maluszki to je zgarniemy, będę zaglądać teraz w sezonie do sopociaków i na bieżąco kontrolować sytuację.
2-3 razy w tygodniu przejeżdżam tamtędy rowerem.

Może byłoby jakieś DT dla koteczki, którą planujemy w piątek dac do sterylki, ona dosyć oswojona jest, taka drobna chudzinka aż mi szkoda jej po sterylce wypuszczać, ja musze przejąć na troche Szczęściarza do siebie od jutra nie mam miejsca.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 26, 2009 18:30

monia dzięki bardzo za zwiad u sopociaków. szkoda kociego domku, był fajny, duży- ktoś go buchnął do siebie na posesję pewnie. oj tam jest spore stadko i w większości same dzikusy :( nie wiem czy sobie poradzimy.
daj pani asi mój telefon- podejdę do jej kotów w niedzielę. fakturę mam na 120 zł dla p. asi.
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Wto maja 26, 2009 21:02

Dziś rano na wyżerke przybyło łącznie 8 szt., w tym na szczęście tylko dwie były kotki, jedyne co mozemy zrobić to wysterylizować te 2 kociczki, znleźć domy maluszkom od czarnej koteczki jak wyjdą z tej piwnicy, i mieć nadzieje że długo jeszcze ten pustostan będzie dawał schronienie tym kotom, one nie mają tam źle, mają bezpieczne schronienie na tej posesji, bezpieczny teren wokół, żeby jeszcze mieszkał tam ktoś sensowny w pobliżu kto regularnie by dokarmiał, gorzej będzie jak ktos ten dom kupi zacznie remontować i gdzie te koty się podzieją...
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 26, 2009 22:59

Boże co za dzień :evil: najpierw jedna pijana babka świruska chciała mnie zlinczować w przychodni na Elbląskiej i szczuła mnie swoim pijanym gangiem z którym przyszła a potem 5 godzin łapałam małego kotka tego od tej Pani co dzwoniła do Sabiny w sprawie kotków ze stoczni.Udało się ale tam został jeden długowłosy biało rudy i cały rudy i jeszcze dwa pręguski :evil:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Wto maja 26, 2009 23:01

mpacz78 pisze:No domku nie ma niestety, teraz ciepło ale na jesień znów będzie problem.
A najgorzej jak coś sie zacznie dziać z tym domem, remont czy coś, ale moze jak ten dom stoi tak juz tyle lat pusty to dlatego ze jakaś sytuacja prawna jego nie jest uporządkowana i dlatego nikt w to nie inwestuje, bo aż dziwne ze tyle lat ten dom tak stoi zaniedbany w tak atrakcyjnej lokalizacji.

Trzeba dopilnować żeby chociaż to stadko sie nie powiekszyło, jak czarna wyprowadzi na dwór te swoje maluszki to je zgarniemy, będę zaglądać teraz w sezonie do sopociaków i na bieżąco kontrolować sytuację.
2-3 razy w tygodniu przejeżdżam tamtędy rowerem.

Może byłoby jakieś DT dla koteczki, którą planujemy w piątek dac do sterylki, ona dosyć oswojona jest, taka drobna chudzinka aż mi szkoda jej po sterylce wypuszczać, ja musze przejąć na troche Szczęściarza do siebie od jutra nie mam miejsca.

Kto przygarnie kociczkę?
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Śro maja 27, 2009 2:50

Obrazek Obrazek

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości