Fundacja Koci Pazur Poznań - koty szukają domu, inf str 1

[fuerstathos]

W przyszłym tygodniu ruszają sterylki finansowane przez miasto. W dwóch lecznicach, ale nie wiem jeszcze w jakich.

[Etka]

W przyszłym tygodniu ruszają sterylki finansowane przez miasto. W dwóch lecznicach, ale nie wiem jeszcze w jakich.

ucieszylabym sie gdyby u Przybylskiego bo chirurg z niego swietny.

[fuerstathos]

W przyszłym tygodniu ruszają sterylki finansowane przez miasto. W dwóch lecznicach, ale nie wiem jeszcze w jakich.

ucieszylabym sie gdyby u Przybylskiego bo chirurg z niego swietny.

Niestety w mailu, który dostałam od pana Dźwiga nie było tej informacji. Według jednego źródła to będzie właśnie Przybylski jeszcze jedna lecznica, wg innego jeszcze nie są wybrane.
Najdalej w poniedziałek będziemy wiedzieć

[Mulesia]

Od kilku dni mam problemy z wejściem na Wasze forum ( jako Wielkopolanka kibicuję Waszym kotom ) .

Dziś był taki komunikat:
Strona internetowa jest niedostępna
Strona internetowa pod adresem http://forum.kocipazur.org/ może być tymczasowo niedostępna lub została na stałe przeniesiona pod nowy adres internetowy.
Błąd 324 (net::ERR_EMPTY_RESPONSE): Nieznany błąd.

Wcześniej bodajże "Internal server error"

[fuerstathos]

u mnie cały czas działa

[Mulesia]

Ja mam problemy głównie pod wieczór.
Rano zwykle udaje mi się wejść.
Czasem na stronę wchodzę, ale na forum już nie.

[fuerstathos]

Dziwne Ja nie miewam takich problemów...
Ogólnie admin poleca nam przeniesienie się na inny serwer, ale na razie nie mamy za co

---

Jako że nie udaje się nam pomóc wszystkim, którym chcielibyśmy pomagać postanowiliśmy rozpocząć nową akcję:


Pomóżmy dokarmiać koty miejskie


Nasi wolontariusze starają się ze wszystkich sił pomagać kotom miejskim. Są one bardzo ważnym elementem ekosystemu miejskiego - zabezpieczają nas przed plagami szczurów i myszy. Zajmujemy się ich leczeniem i sterylizacją, stawiamy dla nich domki. Jednak kolejną ważną potrzebą jest dokarmianie kotów wolnożyjących. Bo koty, aby mogły chronić nas przed niechcianymi lokatorami na osiedlach i w naszych piwnicach, muszą być zdrowe i nakarmione.




W mieście koty mają bardzo niewiele możliwości samodzielnego zdobywania pokarmu. Śmieci wyrzucamy w szczelnych workach, a możliwości polowań koty także mają ograniczone. Coraz więcej miejsc zostaje zabetonowanych, zamienionych w parkingi lub przeznaczonych pod supermarkety.

Fundacja w miarę swoich możliwości finansowych co miesiąc wspiera poprzez dostarczanie karmy osoby zajmujące się dokarmianiem kotów na osiedlach i ulicach. Są to najczęściej osoby, które same niewiele posiadają, jednak mimo skromnych środków finansowych pomagają kotom. Niestety także nasze finanse nie zawsze są w stanie sprostać wszystkim potrzebom. Zdarzają się miesiące, gdy musimy wybierać między karmą a np. finansowaniem zabiegów sterylizacji.

Przy regularnym dokarmianiu kotów koszty są spore. Wystarczy, że podaje się 1 puszkę dziennie (ok. 3 zł) oraz dwie garści suchej karmy (ok. 2 zł) i daje to kwotę 150 zł miesięcznie.

Dlatego zwracamy się do Państwa z naszą nową akcją "Dla kotów miejskich", która ma na celu zapewnienie stałego dokarmiania kotów wolnożyjących.

Na czym polega akcja? Jak możesz pomóc?

Nie każdy ma czas, aby regularnie, dwa razy dziennie odwiedzić siedlisko kotów, przygotowywać jedzenie oraz myć miseczki.

Można jednak wpłacić chociaż niewielką kwotę na konto Fundacji. Z tych wpłat zakupimy karmę dla kotów miejskich. Gdyby chociaż 15 osób dokonało wpłat o wysokości 10 zł, to zebrane fundusze wystarczyłyby na miesięczny zapas karmy dla jednej kociej kolonii.

Dane do wpłat:
Fundacja dla Zwierząt „Koci Pazur”
PKO BP 25 Oddział w Poznaniu
51 1020 4027 0000 1402 0415 2856

W tytule przelewu prosimy wpisać "Dla kotów miejskich"

Można także zorganizować zbiórkę karmy dla kotów wśród znajomych z pracy czy szkoły, przekazać Fundacji, a my rozwieziemy karmę wśród osób dokarmiających koty miejskie.
Pamiętejmy tylko, że karma nie powinna być przeterminowana!

W sprawie dostarczenia nam karmy prosimy o kontakt telefoniczny: 501 280 282 lub mailowy: annak@kocipazur.org

Inną formą pomocy może być zakup karmy w sklepie internetowym http://www.zwierzakowo.pl i zlecenie dostarczenia jej do nas.


Osoby, którym pomagamy dokarmiać koty dbają o porządek w miejscach karmienia, wyłapują i zawożą koty na zabiegi kastracji/sterylizacji, aby zapobiegać nadmiernemu ich rozmnażaniu, a także w miarę możliwości regularnie odrobaczają i odpchlają koty.

Pamiętajmy! Zdrowe i zadbane koty wolnożyjące są naszymi przyjaciółmi!





Na zakończenie każdego miesiąca będziemy informować Państwa o ilości wpływów z akcji oraz ilości zebranej/zakupionej karmy.

[Ania Z]

ja też wchodze na forum bez problemu
moze to wynik ostatniego ataku "hakerów"

[zabers]

Inną formą pomocy może być zakup karmy w sklepie internetowym http://www.zwierzakowo.pl i zlecenie dostarczenia jej do nas.

Dwa pytania z gatunku "technicznych":
1. Wolicie karmę, czy pieniądze? (co Wam łatwiej ogarnąć)
2. jeśli karmę, to czy musi być koniecznie ze "Zwierzakowa" (czy jakby np. było z "zooplus", to też może być)

[fuerstathos]

Inną formą pomocy może być zakup karmy w sklepie internetowym http://www.zwierzakowo.pl i zlecenie dostarczenia jej do nas.

Dwa pytania z gatunku "technicznych":
1. Wolicie karmę, czy pieniądze? (co Wam łatwiej ogarnąć)
2. jeśli karmę, to czy musi być koniecznie ze "Zwierzakowa" (czy jakby np. było z "zooplus", to też może być)

ad. 1. Właściwie nieistotne. Jednak wolelibyśmy, aby to nie była karma marki Tesco lub Biedronka
ad. 2. sklep może być właściwie dowolny

[Mulesia]

To ja jeszcze zapytam, czy rodzaj karmy jest obojętny ( sucha / mokra , whiskas/RC ) ?

Jaką przyzwoitą karmę w dobrej cenie można zakupić?

[zabers]

Inną formą pomocy może być zakup karmy w sklepie internetowym http://www.zwierzakowo.pl i zlecenie dostarczenia jej do nas.

Dwa pytania z gatunku "technicznych":
1. Wolicie karmę, czy pieniądze? (co Wam łatwiej ogarnąć)
2. jeśli karmę, to czy musi być koniecznie ze "Zwierzakowa" (czy jakby np. było z "zooplus", to też może być)

ad. 1. Właściwie nieistotne. Jednak wolelibyśmy, aby to nie była karma marki Tesco lub Biedronka
ad. 2. sklep może być właściwie dowolny

ad. 1. myślałam o Animondzie ( http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ross/31083 ). Podobno kotom smakuje i w dwupaku 2x 15 kg wychodzi korzystniej, niż w "zwierzakowie".
Czy taka może być?

O, doczytałam post mulesi i też się przyłączam - lepiej sucha, czy mokra? i jakieś "wytyczne", jeśli wolno.

[Etka]

ja w tym roku wspomoge Was 1%.
karma tez ale to troszke pozniej jak wydam wszystkie tymczasy jakie mam pod opieka finansowa.

[fuerstathos]

ad. 1. myślałam o Animondzie ( http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ross/31083 ). Podobno kotom smakuje i w dwupaku 2x 15 kg wychodzi korzystniej, niż w "zwierzakowie".
Czy taka może być?

O, doczytałam post mulesi i też się przyłączam - lepiej sucha, czy mokra? i jakieś "wytyczne", jeśli wolno.

Właśnie tę animondę najczęściej kupuję, koty jedzą ją bardzo chętnie A faktycznie cena dwupaku bardzo korzystna.

Jeśli chodzi o rodzaj - jednak idziemy na "ilość", więc RC raczej odpada. Na RC są jedynie koty, które są u nas na czas sterylizacji, na stałe karmienie tym wszystkich okolicznych dziczków jednak pozwolić sobie nie możemy. Dlatego wybieramy karmy z niższej półki, starając się jednak nie schodzić do karm poziomu Tesco. Z regułu właśnie animonda lub purina cat chow, w zależności od promocji.

Mokre czy suche - kupujemy oba rodzaje, z naciskiem na większą ilość suchego (ekonomia). Z mokrych najczęściej puszki Felixa, chociaż przyznam, że ostatnio gdy karmicielki proszą o jedzenie, a ja nie mam czego im dać, to jadę do reala i kupuje kitekata, jako alternatywę dla kitka z biedronki (chociaż nie wiem, czy jest różnica).

Dzięki za odzew

[fuerstathos]

ja w tym roku wspomoge Was 1%.
karma tez ale to troszke pozniej jak wydam wszystkie tymczasy jakie mam pod opieka finansowa.

dziękujemy

---

Pozdrowienia od Nefi z Orła Białego



Przupomnienie: Nefi to mama Balbinki i Rumcajsa. Urodziła je i dwa dni później kociaki zniknęły, a kotkę zbieraliśmy spod bloku jak szmatkę - odwodnioną, wycieńczoną, z wysoką gorączką i martwicą części języka. Nefi stanęła na nogi po trzech dniach na kroplówkach i lekach. Niestety pojawił się smark, wiszący do dziś (od początku sierpnia). Wymazy (3 razy) nie wskazały na obecność bakterii, raz zauważono grzyba. Leki na grzyba nie zahamowały smarka. Ostatni wymaz wyszedł zupełnie jałowy. Nie ma czym ją leczyć. Jeśli smark nie zniknie do końca lutego, to rezonans lub tomografia. Może ma jakiś polip lub coś w tym rodzaju. Ale i tak nie wiadomo, co potem Na razie kotka biega u nas po mieszkaniu ze smarkiem, a my za nią z chusteczkami. Już jesteśmy przyzwyczajeni Jedynie nie potrafimy się pogodzić z jej rujkami (ale po macicy Kukułki boję się podawać hormony).
A kociaki, jak się okazało, zabrała jej inna kotka i przyniosła do karmicielki. Karmicielka karmiła je mlekiem dla kociaków, a kotka pielęgnowała i wychowywała. Rumcajs ma załomek na ogonie taki sam, jak Nefi. A Balbinka robi karierę :


Rumcajs i Balbinka mają wspólny domek