Darłowo ok.40 kotów-dobiliśmy 100 :) Zapraszam na nowy wątek

kinia098 pisze:Po przemyciu rumiankiem na prawdę się poprawiło

Rumianek podrażnia spojówkę oka. Już lepszy jest świetlik ale jeśli to kk to lipa, musi być maść lub krople z antybiotykiem.

Ja je dopiero dzisiaj złapałam. Już nawet nie miałam sił biegnąć do weta...
Pójdę z nimi jak najszybciej.
Wiem, że rumiankiem tego nie wyleczę ( a może jednak... dawna metoda mojej cioci, jak u babci były koty... działała cuda ), ale to tak na szybko mu przemyłam, żeby tą ropkę usunąć :roll:

Tak czy inaczej- będę z nimi u weta.

Izabela pisze:
kinia098 pisze:Po przemyciu rumiankiem na prawdę się poprawiło

Rumianek podrażnia spojówkę oka. Już lepszy jest świetlik ale jeśli to kk to lipa, musi być maść lub krople z antybiotykiem.

się wtrącę :roll:

rumianek rozpulchnia spojówkę i daje pożywkę dla bakterii..niestety

sherina pisze:
Izabela pisze:
kinia098 pisze:Po przemyciu rumiankiem na prawdę się poprawiło

Rumianek podrażnia spojówkę oka. Już lepszy jest świetlik ale jeśli to kk to lipa, musi być maść lub krople z antybiotykiem.

się wtrącę
rumianek rozpulchnia spojówkę i daje pożywkę dla bakterii..niestety

Dziękujemy za rady

kinia, tak na cito..świetlik lub zwykła przegotowana woda, a jutro do weta :ok:

Nowe zdjęcia. Tygrysek jest odważniejszy od puchatka. Nie boi się tak. Biega, szkacze

Ale jak zostanie sam, to miauczy

Chyba myślał, że królik, to jego mamusia

Jak zobaczył tymczasowiczkę Nutkę, to miauczał i chciał do niej iść :cry:

Chyba trzeba będzie szukać domku razem dla tych dwóch szkrabów

Wystarczy, że są kilka metrów dalej od siebie i już płaczą

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Bazarek:
viewtopic.php?f=20&t=113201

Karena pisze:Bazarek:
viewtopic.php?f=20&t=113201

Dziękuję

Myślę, że po woli możemy brać się za szukanie im domków. Najwyżej zainteresowani poczekają, aż maluchy będą w pełni gotowe lub gdyby coś wypadło

I teraz zwracam się z prośbą o pomoc w rozwieszaniu ogłoszeń do Kareny i Dyktatury. Myślę, że można wykorzystać to zdjęcie, gdzie maluch ma otwartą buźkę i to, pierwsze Tygryska ( gdzie nie widać chorego oka )

Chyba, że nacykać innych?

PS: tylko dowiem się jeszcze jakiej płci jest puchacz

Tekst:

" Dwa małe kociaki szukają domów.
Jeden ( szaro-biały ) będzie miał w przyszłości dłuższy włos. Drugi kociak, to tygrysek z białymi łapkami i szyjką. Kociaki są odrobaczone i odpchlone. Tygrysek to kocurek, a puchatek, to...
Warunkiem adopcji kociaka będzie wizyta przed adopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej ( w tym sterylizacja/kastracja, utrzymywanie kontaktu; zdjęcia kota, wieści ).
Najlepiej byłoby, gdyby kociaki poszły razem do nowego domu, gdyż są ze sobą zżyte. Akceptuję też osobną adopcję do domu, gdzie jest już inny kot, który będzie przyjaźnie nastawiony do nowego lokatora.
Kotki do domu niewychodzącego lub domku z ogrodem.
Kociaki przebywają w Darłowie, ale transport zorganizujemy.
Kontakt: 510-538-560 Kinga. "

Coś dodać, coś ująć?

Karena, zrobiłabyś wtedy wizytę i podpisała umowę ? :oops:

Myślicie, że on wyrośnie na puchatego kociaka? Czy to tylko za malucha tak będzie miał?

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Jeżeli w Koszalinie to tak, może razem z Dyktaturą? ;-)

łomatko!
kciuki za maleńtasy.
może małemu chociaż gentamycynę na to oko..a zamiast rumianku lepsza jest mocna, zwykła, czarna herbata (nie lipton - błagam)