Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt maja 15, 2015 7:42 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Ja jutro tez będę i poproszę środę

mgska

 
Posty: 13388
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 15, 2015 14:25 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Będę jutro po 10 :)

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8718
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pt maja 15, 2015 14:44 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

ja nie dam rady na 10, będę później.
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 15, 2015 15:08 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Cokolwiek nie napiszę, może być wodą na młyn do dalszej awantury.
Dlatego usunęłam szybko mój nocny wpis.
Anmajo - gdybyś go nie zacytował, gdybym jak sobie obiecałam, nie czytała wpisów niektórych osób, nie zabrałabym już głosu. Paskudna rzecz, taki publiczny lincz.

Jestem szarym wolontariuszem Kotyliona.
Wyraziłam swoje podziękowania - osobiste - szczere. Przykro mi z powodu wpisu Magic i anmajo.
Słaby ze mnie negocjator, ale choć spróbowałam.

Nie uda się nikomu mnie sprowokować do awantury.

Przepraszam za ten wtręt.
Naprawdę ostatni.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pt maja 15, 2015 16:03 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Zastanawiam się nad wzięciem Lady Funi na tymczas... w sumie mam już nową kuwetkę i płaskie miseczki.
Czy Funia jest jeszcze na kwarantannie?

Od wczoraj mam postęp z moimi kotami :D jak wracam do domu to oba mnie witają ^^
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1300
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 15, 2015 18:48 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

kociarkowaaaa pisze:Zastanawiam się nad wzięciem Lady Funi na tymczas... w sumie mam już nową kuwetkę i płaskie miseczki.
Czy Funia jest jeszcze na kwarantannie?

Od wczoraj mam postęp z moimi kotami :D jak wracam do domu to oba mnie witają ^^
:201461

Kwarantanna się skończyła i od trzech dni Lady Funia siedzi w pokoiku z Kajtusiem i Tereską.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5940
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt maja 15, 2015 18:56 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Funia gotowa do szukania domu. Jutro cyknę jej fotki i napiszę ogłoszenie.

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 15, 2015 19:28 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

I to co mnie cieszy najbardziej. :1luvu:
Wieści z domu naszej księżniczki Matyldy i Fraszki :1luvu:

"Dziewczyny są naprawdę rewelacyjne, chociaż...był czas, że się trochę podłamaliśmy. Nocne zapasy kotek sprawiały, że przypominaliśmy zombie, bo budziliśmy się na każde miauknięcie, a niestety bywało głośno - problem w tym, że ciężko było rozstrzygnąć czy to tylko zabawa, czy jednak dzieje się coś niefajnego. Ale uczymy się kotów, a one nas, bacznie obserwujemy i próbujemy "zrozumieć ich język" i chyba się to w końcu udaje :)
Matylda zmieniła się bardzo. Przede wszystkim porzuciła schowek pod łóżkiem i zagląda tam bardzo rzadko tylko na małą drzemkę. Bardzo lubi spać pod ławą albo na swojej podusi pod oknem (co teraz właśnie robi, pochrapując sobie od czasu do czasu). Za to Fraszka...no cóż, ona uwielbia spać na ławie, w związku z czym moja szydełkowa serwetka pokryła się puszkiem... :P
Niestety z Fraszką pojawił się mały problem - na nosku grzybica... :( Nie wiemy skąd, jak, ale jest na lekach, smarujemy i na szczęście nie tylko to się nie rozprzestrzenia, i chyba wygląda trochę lepiej, a Fraszka jest bardzo cierpliwą pacjentką i nie jest jakoś szczególnie nieszczęśliwa z powodu tych dolegliwości, ale i tak niedługo szykuje się kontrola u lekarza...
Fraszka jest więc kotem towarzyszącym - ona musi wszystko sprawdzić, wszędzie zajrzeć, kiedy wracamy do domu, czeka pod drzwiami, ale jej prawdziwą miłością jest chyba jednak jedzenie. Kiedy tylko słyszy najdrobniejszy ruch w kuchni, obudzi się choćby z najgłębszego snu i już czatuje, czy przypadkiem to nie jest już pora na karmienie. I je wszystko - raz ukradła mi trochę makaronu, czasem skubnie sobie pietruszki, zabierała się nawet za bułki :P
Co do Matyldy...zaskakuje nas bardzo i mamy przeczucie, że to chyba i tak dopiero początek drogi i zmian. Nie lubi hałasów, zawsze spojrzy, co się dzieje, ale już nie ucieka. I przede wszystkim uczy się bawić. Trochę z niej leniuszek, bo Fraszka to w pogodni z piórkiem czy piłeczką na wędce fruwa po ścianach i robi salta, a Matylda macha sobie łapką spod ławy ;) Ale ostatnio - chyba podpatrzyła Fraszkę i przypuszcza dzikie ataki. A piłeczkami bawi się jak zawodowiec i z takiej poważnej damy zmienia się w młodego kociaka. Doszła do takiej wprawy, że kula sobie piłeczkę pod szafkę po to, żeby ją sobie sama stamtąd wyciągnąć - bez naszej pomocy... I przede wszystkim widzimy zmiany w stosunku do Fraszki. Najpierw te zapasy naprawdę były trochę...dziwne - wolałam pilnować, czy nic złego się nie dzieje, ale chyba Matylda widzi, że Fraszka jest taka drobniutka i widać, jak delikatnie się z nią siłuje. Mało tego, ostatnio nawet zamiast zapasów praktykuje przytulanie i toaletę Fraszki, a nam oczy wychodzą na wierzch, bo wygląda to naprawdę słodko. Nie śpią razem przytulone, na to na pewno będzie trzeba poczekać, ale potrafią spać obok siebie, albo siedzieć przy oknie i podziwiać wędrówkę jakiejś muszki.
Musimy się pochwalić, że Fraszka miała już 2 razy obcinane pazurki - w tym pierwszy raz w pierwszym tygodniu. Baliśmy się, co będzie z Matyldą, bo ona taka niechętna do łapania, a pazury naprawdę wymagały interwencji. Tak więc w weekend zebraliśmy się na odwagę, szybka akcja, minutka i po krzyku. A Matylda nawet się nie obraziła, nie schowała się, więc chyba wybaczyła :) I ma nawet swoje minutki, kiedy sama przychodzi na miziaki, kładzie się obok, mruczy (ona to właściwie prawie ćwierka) i trzeba kotkę wymiziać :) Każda taka okazja bardzo nas cieszy, jak również to, że zdarza się to coraz częściej :D Mats pewnie nie będzie przytulaskiem, ale to nic, ma czas i przestrzeń, robi co chce i kiedy chce, nic na siłę - no, oprócz tych pazurków, ale co trzeba, to trzeba i dzieje się to naprawdę szybko i bezboleśnie.

Balkon "się robi", Fraszka wychodzi czasem pod naszą kontrolą w szelkach, Matylda też zagląda, ale bardzo nienachalnie. Przybywa zabawek, leżanek, no i smakołyków różnorakich - wszystko, żeby było im jak najlepiej."

I duuużo zdjęć

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5940
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt maja 15, 2015 19:40 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

kociarkowaaaa pisze:
Od wczoraj mam postęp z moimi kotami :D jak wracam do domu to oba mnie witają ^^


:1luvu:

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8718
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pt maja 15, 2015 19:43 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Fraszka i Matylda - coś pięknego, dziewczyny tak wypiękniały i wyglądają na szczęśliwe. Serce się raduje na ten widok <3

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8718
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pt maja 15, 2015 19:52 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

nie wierzę, że to Matylda 8O :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 15, 2015 20:35 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Jakie cudne zdjęcia i wiadomości :1luvu:
Kocie posłanka: https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=180429

Obrazek
https://www.facebook.com/Foszkowo-210350603059086/
https://www.facebook.com/Foszkovo-354082631836187/

Peggy ['] Gucio ['] Filipek ['] Pusieńka ['] Timuś ['] Maksio ['] Maja ['] Koksik ['] Belcia ['] Szarusia ['] Figunia ['] Baltazarek ['] Duduś ['] Tadzik ['] Bercik ['] Darwinek ['] Mentos ['] Pipi ['] Chmurka ['] Bambi ['] Płomyczek [']

pandadp

Avatar użytkownika
 
Posty: 1532
Od: Nie lip 20, 2014 22:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 15, 2015 20:38 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Wspaniałe wieści :D Dziewczyny wypiękniały, jednak dom to dom, działa cuda :1luvu:

Julia przemyśl tą naszą Funcię, a jak się zdecydujesz, to będzie na prawdę druga wspaniała wiadomość :) dla plaskatych najlepsza kociarnia to jednak nie dom :) Tylko nie wiem czy tego Gremlina oddasz ;) bo to cudo nie kot ;)
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12569
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 16, 2015 0:43 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

W ramach "Nocy Muzeum" zapraszam wszystkich miłośników kotów na seans otwarty:
W programie
Tajfun na wielu obrazach :D
Maluszki, wspomnień czar.
i wiele innych.

Oglądajcie i się radujcie.
https://www.youtube.com/channel/UCP69Wf ... Zs1xlMRkEQ
Obrazek
Obrazek

anmajo

 
Posty: 790
Od: Śro sty 30, 2013 15:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 16, 2015 5:45 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

:) dzięki
cudne są <3

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8718
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości