OTW13- maluszki...Jokot prosi o głosy w Krakvecie!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 19, 2015 13:41 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

Hmm, czy jest na sali lekarz? Może powinien uczestniczyć w wizytach PA :roll:

Arcana

 
Posty: 5727
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 7 >>

Post » Czw mar 19, 2015 18:42 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

Arcana pisze:Hmm, czy jest na sali lekarz? Może powinien uczestniczyć w wizytach PA :roll:

Myślę ,że rozwiązanie jest prostsze.
Domy wymagają zdrowego, zsocjalizowanego kota, książeczek, szczepień, badań...
My też powinniśmy zaświadczenie od całej listy lekarzy wymagać. Internista, alergolog, psychiatra... Albo niech oświadczenie napiszą zapewniając o swym zdrowiu psychicznym i fizycznym.

Migdał bardzo źle się czuje. Boli go paszcza mocno. Przecieram, rozcieram, pilnuję by jego micha była tylko pod jego pysiem. Taki osobisty bodygar ze mnie.
Strasznie mi go żal.
Od kilku dni trawię "problemy" związane z mom niedyspozycjom. Problemy tak zwane papierkowe. Pomijam to ,że czekam na kolejne wezwanie szlachetnej instytucji celem udowodnienia ,żem chora. Chora już jestem z nerwów z tego powodu. Prawie lekarza zmusiłam by już mi odpuścił. Ale był twardszy. Mam nadzieję ,że ostatnie to moje zwolnionko. Są rzeczy z którymi żyć muszę i muszę uważać i zweryfikować swe obowiązki.
Nie chcę złożyć papierologi celem dalszego brania zwolnień a prawie jestem do tego zmuszana. A nie muszę. Tak jak nie muszę robić rezonansu prywatnie bo... mnie nie stać. Moje zwolnienie ,powaliło nas mocno. A wszak do sierpnia (w tym miesiącu mam rezonans) nie będę dulczyć w domu. Będę dzwonić, przypominać się i może uda się mi wykukać wcześniejszy termin. Chcę wrócić do pracy. Muszę wrócić do pracy. Nie siedzę dla przyjemności. Otwarcie konta przyprawia mnie o ściśnięcie żołądka. Problemy/ płatności nawarstwiły się i dają o sobie znać.
Mam mega doła. Zamieram jak dzwoni domofon i zamieram jak dzwoni telefon. Jakbym to nie ja była w swej skórze. Bezczynnosc odbiera ... jaja :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 19, 2015 22:47 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

Asiu nie badz taka pesymistyczna bo do kogo zadzwonisz ze masz deprechę i zeby koty zabierał wszystkie jak leci ? :mrgreen:
A co do papierów przy adopcjach chyba nie łudzicie sie ze to prawda ? Alergia krolowala wsród ściem a teraz deprecha wkracza na salony ;)
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw mar 19, 2015 23:47 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

:201428 :201428
śpij spokojniej, Asiu
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt mar 20, 2015 6:37 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

Staram się spać . Ale nie zawsze mogę spokojnie . I nie zawsze to wina mych gnatow . Zaszczyciła mnie swą obecnością Mila i nijak nie wypadało kołdrę jej spod tyłka wyciągać . Kokosiła się, mruczała, nadstawiała do glaskania . Cud malina i ślinienie . Bo dużo jej kapie jak dużo mruczy . Potem Leonek zawitał . On jest tulaśnym kotem . Bardzo się migdalili oboje i wreszcie usneli objęci .
Migdał nadal słabo z jedzeniem . Boli go i nawet nie da się dotknąć . Z jedzeniem różnie . Ale fajnie nie jest . Skubie delikatnie podtykane smakołyki.
Tomiś pozwolił nad sobą przejść aż dwa razy! Wydarzenie dnia!Kot nie spierniczył znad miski!Straszny strachulec z niego .Najlepiej go głaskać w klatce .Tam czuje się bezpiecznie .
TZ do pracy polazł . Koty poszły spać . Zapanował spokój .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt mar 20, 2015 6:54 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

To odpocznij chociaż.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt mar 20, 2015 8:51 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

będzie lepiej :kotek:
za wszystko :ok: :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pt mar 20, 2015 9:07 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

Za zdrowie i spokój ducha :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt mar 20, 2015 11:40 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

Migdaś zjadł chrupole RC dla dzieci . Powolutku może prostą widzimy .
Obraza reszty stada do smakiem się obeszła jest pozwalająca .
Tłumaczę gamoniom,że tylko wyrwanie zębów uczyni ich godnym tych chrupek . Patrzą jak na wariatkę! Chyba słusznie!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt mar 20, 2015 11:53 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

Że słusznie patrzą, to wiadomo, nie ma co pisać :wink:
to ja piszę, wariatka nieuleczalna
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob mar 21, 2015 7:54 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

Cholera, całą noc na wózku inwalidzkim pedałowałam . Cholera jasna . Jakiś złom miałam co zacinał się, brykał po swojemu i mocno musiałam się wysilać by koła ruszyć . Do tego w jakiś kazamatach się przemieszczałam . Ciemno,brudno i ...czaszek pełno . Odjazd totalny! Czemuż ten sen taki ubogi był? Jeśli już musiał być wóz to choćby na pilota i ze złota kierownicą . Lub powinien go, znaczy się mnie, pchać jakiś super przystojniak . I to po plaży gdzie słońce muska moje gładkie poliki, lazur morza, palmy i ... brak oponek ratunkowych czyni mnie zwiewną . Sen to sen . Ale ten byl mało fajny .Ucieszyłam się z pobudki!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob mar 21, 2015 7:56 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

Sny na odwrót się sprawdzają :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob mar 21, 2015 15:10 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

MalgWroclaw pisze:Sny na odwrót się sprawdzają :wink:

Karaiby albo Madagaskar zamiast kazamatów :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob mar 21, 2015 15:11 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

Mi się ostatnio śniła adopcja Baśki... :|

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 21, 2015 15:16 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...

Adopcje to ostatnio częściej mi się śnią niż realizują. :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 6 gości