Jak zwykle rano, piję kawę, siedzą przy komputerze, a Maniuś może zażyć trochę wolności.Trochę biega, ale najbardziej lubi leżeć na parapecie.Wczoraj przed pójściem spać bawiłam się z nim w kuchni, bardzo to lubi, potrafi odbijać piłeczkę, ale i wędka i laserek są fajne.Maniuś dokładnie mnie wylizał

, uszy chyba miałam bardzo brudne

.Nadal pozwalam Tolusiowi i Maniusiowi na wspólną zabawę.Bardziej zaczepny jest Toluś, ale to jednak mały, głupiutki kotek i naprawdę boję się, że przez przypadek jakaś krzywda może mu się stać i ta kotłowanina nie może trwać długo.Maniuś to kot towarzyski, bardzo interesuje go to, co robię, przeszkadza mi, bo jest ciekawski.