» Czw lip 25, 2013 9:42
Re: Muchomorek - po tomografii główki
Niektórzy weci takich świadomych nie lubią, bo może się okazać, że ludź na dany temat wie więcej niż on
Znaczy się czekamy dalej
A mój Józek tak ostatnio smarka, że widać, że mu się dziurki zaklejają i oddychać noskiem nie może

Chyba znowu mu zrobię ze 2 tygodnie inhalacji ziołowych, bo jednak po nich zawsze coś tam się zmniejsza ten katar. Albo pojadę do weta, bo już dawno żadnego antybiotyku nie miał

19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła