» Śro lip 15, 2009 14:15
Update w kwestii "światełka w tunelu".
Fryga ma już nowy dom! Stała się szczęśliwą posiadaczką nowych opiekunów w osobach młodego, przemiłego małżeństwa. Kupiliśmy jej wyprawkę, zapas jedzonka i żwirku i trzymamy kciuki, za szybkie przyzwyczajenie do nowych warunków. Mamy otwarte zaproszenie do odwiedzania kotki i obiecane częste informacje na temat "procesu zadomawiania".
Teraz całość naszej aktywności przekładamy na Nikitę. Z uwagi na to, że został sam - musimy mu poświęcać dwa razy tyle czasu, co wcześniej. Nie lubię zapeszać, więc nic nie piszę o (jedynej na razie) opcji, którą usilnie badamy. Nadal więc, polecam Nikitę waszej uwadze.