Info w sprawie FIV dostałam od dziewczyn z 5 roku dzisiaj, ale jak widać chyba nie były do końca zorientowane.
W kwestii pozostałych chorob zakaznych zastanawialam sie nad badaniem pod katem mozliwosci zarazenia innych zwierzat (skoro w gronie podejrzanych byl wymieniony FIV).
A koci katar... moj kot jest szczepiony, jak juz mowilam, ale byl wziety ze schroniska dosc wczesnie i nie wiem czy to nie rzutuje na jego uklad immunologiczny. W zeszlym roku byl ze mna przez jakis czas w Olsztynie, bo leczylismy microsporum. On jako jedyny to mial, bo zaden z psow, krolik, ani ja (spal ze mna zanim doszlo do diagnozy) sie nie zarazil. Z grzybicami to czesto kwestia osobnicza, wiec zakladam, ze byl wtedy oslabiony (to byl marzec-kwiecien). Pytanie jak by bylo z jego odpornoscia na koci katar...