Burcia-ogromna,zabiedzona kicia,pojechala do domu z Rudym:)

» Pt lis 14, 2008 23:26

Napisane czy nie napisane najważniejsze ze Burcia z Rudym jadą do własnego domku

Balony odpalę jak już będą na miejscu :ok:

» Sob lis 15, 2008 8:39

Liwia_ pisze:Tak, faktycznie - chyba bylo to pisane tylko w watku cieszynskich schroniskowcow

Znalazl sie domek, ktory zakochal sie w Burci od pierwszej fotografii, potem zobaczyl jeszcze jej kolege ze schronu - Rudego i oba koty wybieraja sie na dniach pod Warszawe

A kochana Mar9 zgodzila sie przyjac na dt kolege Burci - Pena z chorym oczkiem

Po takich wiadomosciach chce sie czlowiekowi fruwac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

» Sob lis 15, 2008 10:17

cuda!!!!!! wspaniale!!!

» Sob lis 15, 2008 15:22

Super wiadomość

» Sob lis 15, 2008 17:07

Czekamy na Pena (czy mogę mu zmienić imię?)
Ps. Basia pojechała dzisiaj do stałego domku

» Sob lis 15, 2008 17:44

Pewnie, ze mozesz, nawet jest to wskazane

Jakiekolwiek bedzie, oby bylo fartowne

Ciesze sie, ze Basienka znalazla taki fajny dom, mam nadzieje, ze bedzie bardzo szczesliwym kotem

» Sob lis 15, 2008 21:06

Agulas74 pisze:Super wiadomość

» Nie lis 16, 2008 0:14

To może czas na zmianę tytułu wątku?

» Nie lis 16, 2008 3:04

Zmieniony.... Prosze o wielkie kciuki za dzielna Burcie - naprawde nie wyglada najlepiej... Oby wszystko bylo dobrze...

» Nie lis 16, 2008 8:22

Tak, proszę o kciuki, dziś pod wieczór jedziemy do kliniki, żeby zobaczyła ją wetka - mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, ale wydaje mi się, że przed taką podróżą trzeba pewne rzeczy sprawdzić.

Serce mi się kraje jak patrzę na nią...

A ona patrzy w oczy z taką ufnością...

Trzymajcie za Buraczka.