Biszkoptowo-rudy Fituś w cudownym domu :-)

[mumka27]

jest mały rudy koteczek Gutek, wątek Milusia i Gutka, tylko ze oni się kochają i domku razem potrzebują, Miluś jest śliczny biało szary, a Gutek rudy mały cukiereczek.....

[Indian]

Dziekuje za wszelkie informacje o rudziakach.. i nie tylko.

Ja juz mam jedna kicie wiec dwojki nie wezme.. Niech Milus i Gutek zostana razem, na pewno znajdzie sie domek dla tego kociego duetu.

Wlasnie dlatego ze juz mam kicie rezydentke, to chcialabym kociaka w miare mlodego 3-10 mc, zeby latwiej bylo sie im dogadac..

Nie ukrywam tez ze chcialabym takiego malucha, bo jeszcze nie mialam okazji sie takim opiekowac i obserowac jak dorasta...
Wszystkie kotki, ktore do tej pory mialam / mam byly juz dorosłe jak do mnie przyszly... wiec brakuje mi tej fazy malentasowej..
Moze i nie ma czego zalowac, bo pewnie nauka zycia - drapania, skakania, polowania itd. u takiego malucha kosztuje wiele cierpliowsci a potem "remontu" mieszkania ale jak sie nie przekonam, to sie nie dowiem.. stad decyzja o maluchu.

Mam nadz. ze szybko jakis maluch wybierze sobie moj dom na swoj takze.

Pozdrawiam Wszystkich

[ewar]

Mój Edek jest przepiękny,ale to dorosły kot.Będzie w Warszawie u Gosiar.Jeśli Ewaw /już do niej napisałam/ chciałaby Edka,mały rudasek mógłby pozostać w Łodzi.

[pisiokot]

Oczywiście, Ewaw zrobi to, co będzie chciała i sama podejmie decyzję któremu kotu dać dom.
Ja natomiast bardzo proszę, żeby nie "handlować" Fitusiem z pominięciem mnie To ja zostałam poproszona przez obie opiekunki Fitusia o wyszukanie mu jak najlepszego domu. Z całym szacunkiem to nie Ty Ewar decydujesz u kogo Fituś zamieszka.
Dom Ewaw wg mojej oceny jest bardzo dobrym, z "górnej półki" i jej oddamy kota z pełnym zaufaniem. O innym domu na razie nie było mowy.

ps. Fituś maluchem nie jest. To dorosły, aczkolwiek młody kot.

[ewar]

To nie ja zdecyduję.Sugerowałam tylko,że kot nie musiałby wyjeżdżać z Łodzi.Bo tak naprawdę chodzi o rudego,a nie jakiegokolwiek kota.Akurat w moim przypadku sugerowanie,że chcę komuś coś narzucać lub odebrać kotu domek jest absolutnie bezpodstawne.Nie znam Ewaw,nie wiem,jakim jest domkiem,Ciebie też nie znam.Nie "handluję" kotami,Edek jest moim pierwszym prawdziwym tymczasem i też zastrzegam sobie prawo decydowania o domku dla niego.Przykro mi,ze mnie tak źle oceniłaś.Oczywiście,wycofuję sugestię.Fitusiowi,tak jak każdemu innemu kotu należy się dobry dom i cieszę się,że jego dobro tak leży ci na sercu.

[mumka27]

Fituś, ale Ty popularny jesteś....

[ruru]

No Fituś łamacz kobiecych serc
Ania wiedziała co pisze w tytule
Serce w rozterce
czyli jak tu zjeść
biszkopcika i mieć biszkopcika

[ewaw]

Ja się już zakochałam w Fitku, cóż, serce nie sługa Mam nadzieję, że moje kociszcza też się zakochają Zaraz idę spać a rano - w drogę - po Fitusia i Natalkę

[mumka27]

czekamy na foto relację, głaski dla Fitusia

[Indian]

Dziekuje ewar za "wstawiennictwo" bo tak je odebralam, i gratuluje ewaw Fitusia..
Kto pozno przychodzi ten sam sobie szkodzi w moim przypadku... coz taki lajf.
pisiokot, to nie byl zaden handel ani prywata.. Mysle ze ewar miala jak najlepsze intencje.

Pozdrawiam i szukam dalej.

[ruru]

Fituś zaraz chyba będzie w DOMKU
Z ciekawości nas skręca

[pisiokot]

Ewa i Fitek padli sobie w objęcia - tak się sobie nawzajem spodobali, że aż miło było popatrzeć
Się działo... mnóstwo wrażeń, łzy wzruszenia...
no i piękny księciunio pojechał razem ze swoją Dużą, żeby "żyć z nią długo i szczęśliwie..."

[Maryla]

no i piękny księciunio pojechał razem ze swoją Dużą, żeby "żyć z nią długo i szczęśliwie..."

amen
no i prosimy o wiesci

[mumka27]

pewnie, dajcie znac i o fotki prosimy bardzo

[Etka]

cudne zakonczenia lae i poczatek nowej historii