» Pt maja 23, 2008 21:28
Te koty niby mają dom,ale co to za dom,który ich nie chce?Myślę,że dla kota lepiej,kiedy nawet zje gorszą karmę i nie ma "wypasionego" posłanka,ale jest kochany.Zwierzak to czuje i odwzajemnia uczucie.Trzymam więc kciuki za taki właśnie kochający domek,nie za jakiś tam.