Poznań:wyrzucona rodzinka Maluszki w DS, mama Luna też :-)))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro lis 14, 2007 21:14

Miziamy się cały czas. Ale dietetycznie......... Już się przyjaźnimy, więc nie wiem skąd ta awersja do michy. Chwilowo wydzieliłam Lunie apartament na górze z jedzeniem i siusianiem, żeby drogi kocie się nie krzyżowały, może coś się zmieni.

i_graszka

 
Posty: 33
Od: Nie paź 28, 2007 19:52
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro lis 14, 2007 21:22

Czyżby babcia zdążyła rozpaskudzić dziewczynkę? :twisted: Ostatnio bardzo sie nad nią litowała i dogadzała jej strasznie .... nawet się przyznała, że jej suche dla kociąt kupiła bo tak jej smakowało ... i stąd ten tłuszczyk :twisted:
Może poje coś w nocy, jak będzie ciemno i cicho.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw lis 15, 2007 22:14

I jak postępy? Luna po kolacji?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt lis 16, 2007 9:01

No to będziemy musiały sobie z Luną poważnie porozmawiać.... :)
Nie sądziłam, że Księżniczka życzy sobie pawie języczki podane do łóżeczka na srebrnej tacy :)
Wybrzydza okrutnie, ponadto je tylko w mojej bezpośredniej obecności, z moją ręką na główce Jej wysokości :roll: Ale psychika już pomału dochodzi do normy - dziś wędrowała w nocy po całym domu wzbudzając konsternację u Szefa. Wynik - trochę szklanych skorup w kuchni, ale to drobiazg. Jest strasznie spragniona pieszczot, mam nadzieję, że spowoduje to zejście do nas na parter, gdzie toczy się większość domowego życia. Na razie miziamy się na górze :)

i_graszka

 
Posty: 33
Od: Nie paź 28, 2007 19:52
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt lis 16, 2007 9:35

:D :D :D :twisted:
Ale mimo wszystko jakieś postępy są :D Ufff .....
A kociaste miały już bliskie spotkanie III stopnia? Czy to tylko na razie obserwacje na odległość ze strony Szefa?

Chyba nie będę już babci podrzucać kotów do psucia :twisted:

Luna, bądź grzeczna i nie przesadzaj z tym "księżniczkowaniem" :oops:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob lis 17, 2007 21:46

Chyba mamy pewien postęp :) Wieczorem Luna przyszła pokibicować w drugiej połowie meczu :) Sama i bez żadnego przymusu :) Szef co prawda siedzi cały dzień w szafie, ale to z powodu fatalnej pogody - w Poznaniu cały dzień mokro i szaro. Trochę mi ulżyło, może jednak postanowiła odłożyć pomysł z zamorzeniem się głodem na kiedy indziej :twisted:

i_graszka

 
Posty: 33
Od: Nie paź 28, 2007 19:52
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob lis 17, 2007 22:54

Luna i zamorzenie się głodem? O nie ... ona lubiła zjeść :D
Już chyba do niej powoli dociera, ze to jej nowy domek - na własność z kocio-ludzką zawartością :D
A Szefuńcio w szafie to tak normalnie? Czy pilnuje, żeby mu księżniczka nie zajęła najlepszego miejsca :twisted:

To teraz mogę z czystym sumieniem przekazać babci, ze jest dobrze :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon lis 19, 2007 10:25

To zależy na jaki komunikat czeka Pani Babcia:)
Na pewno jeszcze daleka droga przed nami, jeśli mamy na myśli normalne funkcjonowanie Kota w Domu. Zapewne jeszcze za wcześnie na ostateczne wyroki, ale na razie wygląda na to, że Luna wolałaby być rozpieszczoną jedynaczką. Jest przesłodka w kontaktach sam na sam, bardzo grzeczna, nie sprawia żadnych typowych kocich kłopotów.
Ale ciągle nie czuje się swobodnie, przesiaduje w ciemnych kątkach no i bardzo słabo je - może jest na diecie 13-dniowej ;) tzw. kopenhaskiej.
Od dwóch dni ok. 21 wychodzi na zwiady, zapuszcza się w coraz dalsze domowe rejony, zostawiając swoje policzkowe znaki na każdym przedmiocie, ale trzyma się od domowników raczej na dystans. No i czujnie wypatruje obecności rezydenta, który co prawda nie przejawia agresji ale do bliższego spotkania raczej się nie pali.

Tyle suchej relacji :). Damy radę. Pocieszam się , że najgorszym wypadku poprawi się Lunie humor, jak będzie mogła wyjść wreszcie na dwór. Na razie jej nie wypuszczam - boję się że zniknie na zawsze, choć widać, że ciągnie ją na zewnątrz.
Może oczekiwałam, że wszystko przebiegnie bardziej łagodnie. Widać musimy wszyscy uzbroć się w cierpliwość. Pozdrawiam wszystkich wielbicieli Kotów maści wszelakiej.

Czy mogę prosić o nazwę tej karmy, która Lunie tak smakowała?

i_graszka

 
Posty: 33
Od: Nie paź 28, 2007 19:52
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon lis 19, 2007 11:00

Luna się jeszcze nie oswoiła z myślą, że ma dom - jeszcze tydzień nie minął od przeprowadzki ... Może ciągle pamięta, jak na nią babciny Mrukol warczał i woli na razie schodzić Szefowi z drogi?

Babcia ją karmiła gotowanym kurczakiem, białym serkiem, kupowała jej też przez ostatnie dni ("bo ona taka biedna ...") serduszka i nereczki. Poza tym jadła karmę dla kociąt Royal Canin, ale teraz po tym to na pewno jej się przytyje :twisted:
Ja mam też niejadki w domu - moje persisko trzeba błagać na kolanach, żeby skubnął trochę gotowanej rybki. A z suchych kupuję Royal Canin Exigent (dla wybrednych kotów). W ogóle moje koty domowe mało jedzą - może nie potrzebują aż tak dużo?

Pozdrawiam :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt lis 23, 2007 13:51

Będzie dobrze :). Widzę że suche podjada w ukryciu. :twisted: Myślę, że ten wątek można zakończyć pozytywnym akcentem. Jak się udomowimy na 100% prześlę kilka zdjęć szczęśliwych wiejskich kotów - Szefa i Luny :)
Pozdrawiam

i_graszka

 
Posty: 33
Od: Nie paź 28, 2007 19:52
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt lis 23, 2007 22:39

Dobre wiadomości zawsze mile widziane :D
Kochana księżniczko, bądź dobra dla Szefa i Dużych !!! I nie grymaś już ...
Pozdrawiam

a babcia już zaczęła snuć opowieści, jak to karmiła karpikem Lunę na wigilię ... już jej się wszystkie koty pokręciły :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości