Pers Misza!-w koncu w swoim domku!!!ale na razie ciiii ;-)))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 20, 2007 22:38

Były widoki na domek dla Miszki pod Krakowem, ale niestety, dzisiaj domek się niespodziewanie zapsił, psem ze schronu. I na kota już w tej sytuacji się nie decyduje, może kiedyś...

W każdym razie Misza nadal szuka domu bez kotów.
Okolice Krakowa lub najlepiej Łodzi, żeby dom był łatwy do sprawdzenia na miejscu. Może elfrida się odezwie, bo chyba trzeba kontynuować historię szukania domu dla Miszki w jego osobistym wątku. I podjąć jakieś decyzje, gdzie ten czas szukania powinien spędzić.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pon sie 20, 2007 23:48

Rozmawialysmy dzisiaj z Ewa i Miszka wraca do Lodzi!Jest na horyzoncie domek z Lodzi w ktorym Miszka bylby jedynakiem,ale puki co czekamy na rozwoj sytuacji :roll:
Ciesze sie,ze Miszka juz dochodzi do siebie i czuje sie juz calkiem dobrze!.Nalezy mu sie super domek po tym wszystkim co przeszedl w tak krotkim czasie i co zwalilo go w koncu z nog :(
:ok: za szczesliwe zakonczenie,oby trafil w koncu na tych swoich jedynych....

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Śro sie 22, 2007 13:45

Podnoszę Miszkę.
To takie fajne, towarzyskie kocisko, bardzo lgnie do ludzi. Najchętniej nie odstępowałby nas na krok, gdyby tylko mógł byłby z człowiekiem stale. Nawet zaczepia i chce się bawić, na swój persi, flegmatyczny sposób (przepraszam wielbicieli persów - dla mnie to wciąż trochę abstrakcja, taki kot-niekot :wink: )

Czy coś wiadomo w sprawie domku w Łodzi?
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Śro sie 22, 2007 17:36

Domek ma wpasc na kawe :wink: w przyszlym tygodniu a moze jeszcze w niedziele sie spotkamy..jak na razie szukam najdogodniejszego transportu dla siebie do Was :wink: .W tygodniu nie dam rady zabrac Miszki ale w sobote pojawie sie na pewno!
Fakt,Miszka bawiacy sie czy biegajacy wyglada troszke inaczej niz nasze rasowe dachowce :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Czw sie 23, 2007 11:52

Oj, bardzo, bardzo mocne kciuki, żeby to był wreszcie domek na zawsze. To biedne kocisko już powinno być kochane, głaskane, miziane, powinno stale asystować Dużym, bo bardzo tego potrzebuje.
TŻa nie odstępuje na krok i dzięki temu już chyba poznał wszystkie tajniki budowy roweru. :lol:
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Czw sie 23, 2007 20:27

Trzymam kciuki za ten domek :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto sie 28, 2007 13:54

Miszka przed chwilą pojechał w swoją kolejną długą podróż - wraca do Łodzi "okazją" - ze znajomym elfridy. W transporterku :lol:
Mam nadzieję, że to już jego ostatnia długa podróż, bo domek czeka na niego w Łodzi. Trzymamy kciuki za chłopaka! :ok:
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Wto sie 28, 2007 17:23

Nordstjerna pisze:Mam nadzieję, że to już jego ostatnia długa podróż, bo domek czeka na niego w Łodzi. Trzymamy kciuki za chłopaka! :ok:

Pora w końcu na happy end! Kciuki są :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto sie 28, 2007 19:59

mokkunia pisze:
Nordstjerna pisze:Mam nadzieję, że to już jego ostatnia długa podróż, bo domek czeka na niego w Łodzi. Trzymamy kciuki za chłopaka! :ok:

Pora w końcu na happy end! Kciuki są :ok:


mocne :ok:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 01, 2007 14:42

Elfrida? 8) 8)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob wrz 01, 2007 16:44

Jak Miszka? Dojechał? :)

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie wrz 02, 2007 7:50

Elfrida... napisz wiecej Kobieto :twisted:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 02, 2007 9:09

goska_bs pisze:Elfrida... napisz wiecej Kobieto :twisted:

Na razie ciiiii napisała w temacie. Elfik :twisted:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie wrz 02, 2007 9:14

No ja tu czekam niecierpliwie na jakieś dobre wieści.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Wto wrz 11, 2007 7:43

No i??? Misza ma ten domek w Łodzi?

asiamm

 
Posty: 364
Od: Nie kwi 22, 2007 17:11
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości