5 ślicznych burasiątek - Chinka w swoim domku!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 01, 2007 9:55

Trzymam mocno! Codziennie zaglądam do Kociaków chociaż nie piszę. Są śliczne - wszystkie razem i każde z osobna. Za Domki!!! :ok:
ObrazekObrazekObrazek

bez44

 
Posty: 1178
Od: Wto sty 02, 2007 11:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 01, 2007 10:03

Jej ale by było wspaniale. To taka cudowna, ufna kitka. Już jak siedziała z Piórkiem w transporterze, zaraz po złapaniu pod blokiem, to można ją było pogłaskać i mleko piła bez ociągania (Piór udawał, że go nie ma). "Gruba" do domku. :ok: :ok: :ok:

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 01, 2007 21:16

To ja nic nawet nie mowie, tylko trzymam :ok: MOOOCNO :ok: Za reszte maluszkow tez :ok:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 01, 2007 22:00

Oj, Grooobej to by już się dawno przydał domek, przydał...
Ręce do głaskania, łóżko do spania. Bo w takiej ferajnie to ona biedna już nie ma szans się załapać na indywidualizację miziania, a tak by chciała... :wink:
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Czw sie 02, 2007 14:51

Hop maluchy.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 03, 2007 8:18

I dzisiaj tez - do gory, po domki :)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 03, 2007 15:49

Chyba już można napisać oficjalnie: Domek czeka na Kuśtyczkę w Łodzi.
Panna już pakuje walizki, w posagu dostała od wujka Oswalda piłeczkę z jego futerka :wink:
To jej ulubiona zabawka. Może jej nowy, starszy kolega polubi i ją i jej zabawkę?
A ja się denerwuję... moje bure maleństwo jedzie w taką daleką droge, samiutkie. Z TŻem, co prawda i ze szwagrem, ale jednak samiutkie...
Cieszę się i płaczę, to chyba normalne u tymczasowych Dużych?...
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pt sie 03, 2007 22:14

Normalne, normalne... o ile my w ogole jestesmy normalni ;)
I tak sie ciesze, ze Kusia ma juz swoj domek :dance2:
Teraz czas na reszte towarzystwa :)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 04, 2007 4:46

Pojechali...
Malutka wyrwana akurat z najlepszej zabawy z rodzeństwem, płakała już samiutka w transporterku...
A rodzeństwo niczego nieświadome dalej biega po domu jak cztery bure torpedy.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Sob sie 04, 2007 10:35

No i dojechali szczęśliwie, wieści z dokocenia i pierwsze zdjęcia w wątku na Kotach, zapraszamy!
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Sob sie 04, 2007 18:35

A u nas następna sensacja: Tak się boję o Piórka, bo to taki nieśmiałek. A tu kolega Piór z kolegą Cykorem wpakowali mi się sami na kolana! 8O
Na kolanach leżała sobie już Myśka-rezydentka - i cała trójka okupowała mnie i mruczała chóralnie przez dobrą godzinę. Super uczucie.
No i taki Piór - niby zwiewa, ale jak się nad nim popracuje, to okazuje się strasznym miziakiem, co sam nie zejdzie z kolan, tylko trzeba go zdjąć, bo by tak siedział i siedział....
Jak ktoś zechce znaleźć trochę czasu i cierpliwości dla Piórka, to ten kociak odwdzięczy mu się z nawiązką :D
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Sob sie 04, 2007 23:06

Domki, domki!
Wielki potencjał mruczenia Piórka czeka na swego odkrywcę, Cykor i Chinka czekają na wielbicieli talentu tanecznego.
Blenderek się zakonspirował 8)
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Nie sie 05, 2007 10:40

Burasiątka, kolejno odlicz! Ile was jeszcze do wzięcia????

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 05, 2007 10:55

Na ten moment na pewno trzy. Cykor, Chinka i Piórek. Najlepiej Cykor i Chinka w dwupaku, bo Chinozol musi mieć obiekt do mycia :wink:
Wczoraj myła mnie po ręce. Ale ręka nie ma futra, a to połowa frajdy z głowy...
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Nie sie 05, 2007 20:49

No właśnie primabalerinek-Cykorek :wink: odtańczył mi na biurku balet pt.

"Bardzo Miziasty Kot, Który Nie Może Się Zdecydować, Czy Woli Siedzieć Na Kolanach, Czy Strzelać Baranki O Nos Dużej".
Spektakl premierowy. Mruczenie non-stop.

A że nie potrafił podjąć tej trudnej decyzji, to wybrał trzecią drogę: złapał w pyszczek nową piłeczkę z oswaldziego futerka i zaniósł na dół, Burej Bandzie do zabawy.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 479 gości