Kociaki ŚLEPAKI -mój Parszywciu[']:(((

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon maja 21, 2007 21:21

Dzwonił właśnie do mnie nowy domek Pik-Poka.
Są zakochani po uszy!! :D
Oboje stwierdzili, że to kot stworzony specjalnie dla nich...

Bardzo się cieszę :dance: :balony: :dance2:


Pik-Pok szaleje ze swoim odbiciem lustrzanym w przedpokoju :lol:

W samochodzie trochę płakał, ale przestał zaraz po wyjęciu go z pudełka. Okazał się byc wielkim wielbicielem motoryzacji!! :lol:

Muszę koniecznie zapytac natępnym razem, jak kociak zostanie nazwany... Zapomniałam :oops:
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto maja 22, 2007 13:25

skoro Agis już pozwoliła innym przekazywać info :wink: to piszę:
szykuje się domek dla Szyszka w ... Gdyni! wstępnie ok, Agis zaakceptowała, tylko jeszcze szukamy kogoś, kto dom odwiedzi na miejscu. Transport na sobotę jest, bo ja akurat jadę do Gdyni.

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 22, 2007 19:11

Mam chętną na odbycie wizytacji w Gdyni!!
Możliwy termin - środa lub czwartek. Ma zadzwonic do tej kobitki i się dogadac.
Zobaczymy.

Pik-Pok dorobił sie przez noc nowego imienia - OLAF :1luvu:
Właśnie Pańcia gotuje mu kurczaczka.
A Pańcio poleciał do sklepu kupowac siatke do zabezpieczenia balkonu.

Miłośc kwitnie!! :D
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto maja 22, 2007 19:16

A to Olafek w nowym domku.
Zobaczcie jak mu dobrze :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto maja 22, 2007 21:36

no i pospieszyłam się z tymi dobrymi wieściami :( z domu nici... została cofnięta zgoda na drugiego kota. Przepraszam Agis za zamieszanie, też szukałam osoby do sprawdzenia domu.
jutro dam nowe ogłoszenia o Szyszku i o reszcie szukających domu

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 22, 2007 21:39

:evil:


Moi chłopcy lubią ziemniaczki z masełkiem... :ryk:

Niestety z Parszywciem bardzo źle... :cry:
Jak nie urok, to sraczka :evil:
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto maja 22, 2007 22:19

Kciuki za oczko!

(jakby co, to M. jutro wieczorem jest...)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 23, 2007 9:20

Agis mówiła, że jej Szelma zaadoptowała maluchy :wink: podobno rano wszystkie 4 sztuki były przyssane do Szell :D
Miłość kwitnie, i jak tu Aga oddawać takie berbecie? :twisted:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Śro maja 23, 2007 19:11

A może by tak ponownie na 1 stronę? :twisted: :roll: :wink:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Śro maja 23, 2007 22:50

Gosiak104 pisze:Agis mówiła, że jej Szelma zaadoptowała maluchy :wink: podobno rano wszystkie 4 sztuki były przyssane do Szeel :D
Miłość kwitnie, i jak tu Aga oddawać takie berbecie? :twisted:


Nawet sobie tak nie żartuj!!
Chociaż widok był przesłodki...
Teraz się znowu będę martwic czy laktacji mi nie dostanie :evil:

Maluchy pilnie szukają domków!!

Oczki P. nadal są be :cry:
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw maja 24, 2007 18:23

Właśnie Szyszka pojechał do nowego domku :D :D :D

Co prawda nie jestem tak zachwycona, jak domkiem ex-Pik-Poka, ale chłopak wydał mi się odpowiedzialny i rozsądny...
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw maja 24, 2007 20:08

czarna_agis pisze:Właśnie Szyszka pojechał do nowego domku :D :D :D




Szyszeczku kochany, ciocia Cię dzisiaj ostatni raz wymiziała. I smutno i wesoło :wink:

A Szelma faktycznie cycki ma obcmokane równo przez maleństwa :twisted:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Sob maja 26, 2007 9:47

U nas wszystko bez zmian, chociaż nocni, łazienkowi goście wzbudzili wiele zainteresowania 8)

Oczko Irytka zarobiło kolejny postęp!!
Jeżeli tak dalej pójdzie, to może będzie zupełnie przejrzyste!! W tej chwili mętna planka ma może milimetr średnicy 8O

Parszywciu ma zamiast jednego oka Obcego - to oko jest do wywalenia ( po niedzieli jakoś).
Walczę o uratowanie drugiego - im mniejsza ingerencja, tym lepiej.
Kociak czuje się kiepsko, b.dużo leży i w ogóle jest raczej słaby.
Kochane maleństwo :1luvu:

Kciuki baaardzo potrzebne!!
Martwię się o niego niemiłosiernie i powoli tracę nadzieję...
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob maja 26, 2007 12:49

Trzymamy z całej siły kciuki za biedne oczko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob maja 26, 2007 13:11

Przy prawej łopatce Parszywciu ma prawie łysy placek :roll:

W okresie największego zaognienia choroby i osłabienia dostał w tym miejscu strasznego łupieżu - naskórekł uszczył mu się płatami, aż taką skorupę miał. A jak skorupa zlazła, to razem z futerkiem.

Teraz już skóra wygląda ładnie, nic się nie łuszczy... ale łysawy placek musi miec czas na porośnięcie sierścią...

Nie wiem, jakoś zapomniałam o tym wcześniej napisac - w sumie oczko, to bardziej palący problem...

Biedny jest strasznie :(
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 14 gości