trafilam do klatki za niewinnosc-juz duuuuzo lepiej :-)))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro maja 16, 2007 5:29

No ładnie :lol: , taki majestat nazwać tak prozaicznie :twisted: . Wstyd!

Boska jest :1luvu:, ta plamka na brodzie :love:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro maja 16, 2007 7:55

Ziutko, kochana, Ty widzę już się czujesz jak u siebie w domku :D

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro maja 16, 2007 8:38

mokkunia pisze:Ziutko, kochana, Ty widzę już się czujesz jak u siebie w domku :D


tez tak sadze, jak u siebie w domku :twisted: :lol:
oczywiscie z podkresleniem na u siebie :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 16, 2007 12:11

Etka pisze:
mokkunia pisze:Ziutko, kochana, Ty widzę już się czujesz jak u siebie w domku :D


tez tak sadze, jak u siebie w domku :twisted: :lol:
oczywiscie z podkresleniem na u siebie :D


ciotki sobie robią śmichy-chichy a tu w głowie biednych domków tymczasowych trwa dzika gonitwa myśli... :( Karolina jest domkiem tymczasowym po raz pierwszy, podobnie jak ja, więc doskonale ją rozumiem... Rozsądek mówi :"nie mogę przygarnąć na stałe kici, bo nie będę miała możliwości bycia domem tymczasowym dla następnych." Ale rozum swoje, a serduszko pika, gdy się patrzy na taką przygarniętą bidę jak nabiera zaufania, jak się przytula, uspokaja... "i ja mam ją oddać? kto się o nią tak zatroszczy jak ja?"

aaaaa ! <ikonka wyrywającego sobie włosy z głowy>
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 16, 2007 15:30

pisiokot pisze:
Etka pisze:
mokkunia pisze:Ziutko, kochana, Ty widzę już się czujesz jak u siebie w domku :D


tez tak sadze, jak u siebie w domku :twisted: :lol:
oczywiscie z podkresleniem na u siebie :D


ciotki sobie robią śmichy-chichy a tu w głowie biednych domków tymczasowych trwa dzika gonitwa myśli... :( Karolina jest domkiem tymczasowym po raz pierwszy, podobnie jak ja, więc doskonale ją rozumiem... Rozsądek mówi :"nie mogę przygarnąć na stałe kici, bo nie będę miała możliwości bycia domem tymczasowym dla następnych." Ale rozum swoje, a serduszko pika, gdy się patrzy na taką przygarniętą bidę jak nabiera zaufania, jak się przytula, uspokaja... "i ja mam ją oddać? kto się o nią tak zatroszczy jak ja?"

aaaaa ! <ikonka wyrywającego sobie włosy z głowy>

Oooooj walka nieziemska sie toczy i mysli sie bija ale chyba trzeba bedzie Ziute spakowac i w Swiat wyslac..i to juz niebawem :( i tak bedzie sie od nowa aklimatyzowala a ja bede sie pograzac w milosc do niej :roll:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Śro maja 16, 2007 15:31

nie, nie, nie- wysłac w swiat to zly wybor :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 16, 2007 15:40

No, ładna propaganda tu odchodzi :lol: .
Karolinko nie walcz ze sobą, skazana jesteś na porażkę :twisted:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro maja 16, 2007 16:13

Gattara i Etka nie siejcie wrogiej propagandy :twisted:
Ksiezniczce Ziuteczce trzeba porobic ogloszenia (moge je powstawiac w sieci), znalezc najlepszy domek po sloncem i wyslac w swiat :!:
Ja wiem po sobie ze odchuchanie kota i oddanie go jest bardzo trudne.. ale konieczne jesli chce sie pomoc kolejnej kociej biedzie
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 17, 2007 12:17

goska_bs pisze:Gattar+a i Etka nie siejcie wrogiej propagandy :twisted:
Ksiezniczce Ziuteczce trzeba porobic ogloszenia (moge je powstawiac w sieci), znalezc najlepszy domek po sloncem i wyslac w swiat :!:
Ja wiem po sobie ze odchuchanie kota i oddanie go jest bardzo trudne.. ale konieczne jesli chce sie pomoc kolejnej kociej biedzie

Widze,ze jestem na linii frontu :wink: ale Gosia ma chyba racje...choc to bardzo trudne :( Dziekuje Ci Gosiu za chec pomocy w zamieszczaniu ogloszen Ziuty :D
Ziuta ma sie dobrze 8) wczoraj sie skusila na zabawe pileczka..nie trwalo to moze dlugo ale zawsze cus!Nie wiem,czy mi sie zdaje czy nie ale chyba przygotowuje sie do rujki :roll: wolalabym,zeby mi sie tylko wydawalo,bo termin mamy dopiero na przyszly piatek :twisted:
Wieczorem pobiegala troche za kotami i w koncu spedzila noc w lozku,co prawda tak z boku na kocyku ale to zawsze cos :lol:
Apetyt ma niczego sobie i wyjada chlopakom z misek :lol: takze doopka rosnie :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Czw maja 17, 2007 17:10

Wydawanie tymczasow nigdy nie jest latwe :roll: pamietam jak odwozilam Kurdle to Mokka prawie kopala mnie po kostkach zebysmy juz wychodzily :oops: ale pozniej jak dostaje sie od domkow maile z fotkami szczesliwych kotow... radosnie sie robi na duszy :)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 17, 2007 19:29

goska_bs pisze:Wydawanie tymczasow nigdy nie jest latwe :roll: pamietam jak odwozilam Kurdle to Mokka prawie kopala mnie po kostkach zebysmy juz wychodzily :oops: ale pozniej jak dostaje sie od domkow maile z fotkami szczesliwych kotow... radosnie sie robi na duszy :)

Zobaczymy jak to zniose :roll: ale zadowolenie i radosc ze znalezienia super domku jest na pewno rekompensata!Sama na poczatku do weryfikacji na pewno sie nie pisze..ale Mokkunia zaoferowala mi juz pomoc :P,no chyba,ze bedzie to domek ktory znam osobiscie :wink:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pt maja 18, 2007 7:36

elfrida pisze:Sama na poczatku do weryfikacji na pewno sie nie pisze..ale Mokkunia zaoferowala mi juz pomoc :P

I do kopania Cię po kostkach też się piszę :D
A jak tam Księżniczka Abby? Coś słyszałam wczoraj o wylegiwaniu się na elfridowych kolankach :D

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt maja 18, 2007 12:40

no tak, nie wchodzę teraz na Kociarnię, to i wątku wcześniej nie znalazłam :oops: ale już jstem :)

Cieszę się, że Ziutka się aklimatyzuje :D

Elfrida, jak chcesz to możemy wszystkie weryfikować i kopać Cię po kostkach :mrgreen: zwłaszcza to drugie mi się podoba - dawno już nikogo nie kopałam, a przydałoby mi się rozładować napięcie :twisted: :wink:

Ziutka, zdrowiej, i do nowego domu :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 18, 2007 13:25

qu[ote="Georg-inia"]no tak, nie wchodzę teraz na Kociarnię, to i wątku wcześniej nie znalazłam :oops: ale już jstem :)

Cieszę się, że Ziutka się aklimatyzuje :D

Elfrida, jak chcesz to możemy wszystkie weryfikować i kopać Cię po kostkach :mrgreen: zwłaszcza to drugie mi się podoba - dawno już nikogo nie kopałam, a przydałoby mi się rozładować napięcie :twisted: :wink:

Ziutka, zdrowiej, i do nowego domu :D[/quote]
Inguniu alez Ziutce nic nie dolega,moge chyba powiedziec,ze czuje sie jak sliwka w kompocie :wink: a co do pomocy to wole chyba opcje pierwsza,bo przy drugiej krew sie moze polac :evil: tzn mialam na mysli to,ze moge oddac :lol:
Cosik sie mnie wydaje,ze Ziuta zaczyna rujkowac :wink: i znalazla sobie towarzystwo w postaci Macka choc zachowuja sie jak malolaty...ona dziewica a on prawiczek...jest wesolo :wink:
Wstawiam pare polpornograficznych zdjatek :lol:
P.s. Mokkuniu Ziutka juz od dawna wyleguje mi sie na kolanach choc coraz trudniej ja utrzymac bo filuje na chlopakow i zaraz schodzi pietro nizej :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pt maja 18, 2007 14:02

Ale porno 8O , jak Falka z Kiwaczkiem ( oboje po zabiegach :lol: ).
Maciek jaki skupiony na Ziutce :roll: ...
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 6 gości