XAgaX pisze:marzena1234 pisze:ALE MUSZę MIEC PEWNOść ,ZE KOTKA BęDZIE WYSTERYLIZOWANA I żE KOTKI NIE Są Z HODOWLI.
z hodowli nie są na pew
norozumiem, że chodzi Ci o "zawodowych" rozmnażaczy
tzw pseudohodowcow
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
XAgaX pisze:marzena1234 pisze:ALE MUSZę MIEC PEWNOść ,ZE KOTKA BęDZIE WYSTERYLIZOWANA I żE KOTKI NIE Są Z HODOWLI.
z hodowli nie są na pew
norozumiem, że chodzi Ci o "zawodowych" rozmnażaczy
XAgaX pisze:marzena1234 pisze:ALE MUSZę MIEC PEWNOść ,ZE KOTKA BęDZIE WYSTERYLIZOWANA I żE KOTKI NIE Są Z HODOWLI.
z hodowli nie są na pewnorozumiem, że chodzi Ci o "zawodowych" rozmnażaczy
Dami pisze:dobra... mam dosc. kumpela czeka na potwierdzenie konta na maila.. nie pytajcie mnie czemu tak dlugo. uzbrojcie sie w cierpliwosc.
aha... i jeszcze jedno... teraz juz jej zostawiam uzeranie sie z wami bo akurat nie wiem czego wy jeszcze chcecie... moze mam wam wyslac pocztowke ze zdjeciem z zabiegu? ogarnijcie sie troche i nie zgrywajcie herosów. powiem tylko ze chyba kazdy by przy was stracil cierpliwosc bo liczy sie czas a wy sie z tym cackacie jakby nie wiem co. w sumie to nie moja sprawa i to tyle. gdyby wam zalezalo to od razu byscie to pokazali a nie naskakiwali. mam tego juz po dziurki w nosie... mowcie sobie co chcecie. to nie moje koty i wszyscy mieli racje ze moglam sie nie angazowac. myslalam ze tu znajde wieksze zrozumienie. szkoda.
ps. nie wiem kiedy Marta wam odpisze, bo nie moze dostac wiadomosci na maila. Ide spać. dobranoc.
Dami pisze:aha... i jeszcze jedno... teraz juz jej zostawiam uzeranie sie z wami bo akurat nie wiem czego wy jeszcze chcecie... moze mam wam wyslac pocztowke ze zdjeciem z zabiegu? ogarnijcie sie troche i nie zgrywajcie herosów. powiem tylko ze chyba kazdy by przy was stracil cierpliwosc bo liczy sie czas a wy sie z tym cackacie jakby nie wiem co.
w sumie to nie moja sprawa i to tyle. gdyby wam zalezalo to od razu byscie to pokazali a nie naskakiwali.
mam tego juz po dziurki w nosie... mowcie sobie co chcecie. to nie moje koty i wszyscy mieli racje ze moglam sie nie angazowac. myslalam ze tu znajde wieksze zrozumienie. szkoda.
ps. nie wiem kiedy Marta wam odpisze, bo nie moze dostac wiadomosci na maila. Ide spać. dobranoc.
Agata_2 pisze:marzena1234 pisze:XAgaX pisze:Dami pisze:Agata_2 : Byłabyś chętna?
a na co, bo może i ja bym była?![]()
oj, nie podoba mi się styl prowadzenia tej rozmowy...![]()
widzę, że nie przeszkadza Ci chyba sytuacja z linku w moim podpisie, skoro tak się wzdragasz przed zaproponowaniem kastracji kotki. Na siłę chcesz ratować ślepy miot. Z mojej strony zgodę na taką sytuację nie ma, i zresztą nie ja jedna tak piszę.
j ateż popieram, bo jesli Ci Panstwo nie wykastrują kotki, a my znajdziemy im domki to to ich zniecheci do sterylizacji kotki i kolejna ciąża gotowa i kolejne bezdomniaczki też, bo uznaja ,ze po co ją kastrować jak my znajdziemy domki jak znowu zajdzie w ciąze.Musimy postawić twardy warunek , albo kastracja , albo zadnej pomocy.To powinno ich przekonac. chyba...
Zgadzam się.
Może jak będą zmuszeni uspić kotki, stwierdzą, że nie będą ciagle usypiać i zgodza sie na sterylkę?
Dami pisze:dobra... mam dosc. kumpela czeka na potwierdzenie konta na maila.. nie pytajcie mnie czemu tak dlugo. uzbrojcie sie w cierpliwosc.
aha... i jeszcze jedno... teraz juz jej zostawiam uzeranie sie z wami bo akurat nie wiem czego wy jeszcze chcecie... moze mam wam wyslac pocztowke ze zdjeciem z zabiegu? ogarnijcie sie troche i nie zgrywajcie herosów. powiem tylko ze chyba kazdy by przy was stracil cierpliwosc bo liczy sie czas a wy sie z tym cackacie jakby nie wiem co. w sumie to nie moja sprawa i to tyle. gdyby wam zalezalo to od razu byscie to pokazali a nie naskakiwali. mam tego juz po dziurki w nosie... mowcie sobie co chcecie. to nie moje koty i wszyscy mieli racje ze moglam sie nie angazowac. myslalam ze tu znajde wieksze zrozumienie. szkoda.
ps. nie wiem kiedy Marta wam odpisze, bo nie moze dostac wiadomosci na maila. Ide spać. dobranoc.
Edzina pisze:Moze niech ktos umowi sie z Dami i skontaktuje z wlascielami kotki? Wtedy moze osobiscie zawiezc do weta na sterylke i juz. Naprawde duzo moze zrobic taka pomoc. Mozna pojsc do nich i powiedziec, ze domy dla kotow sie znajda pod warunkiem kastracji i juz. A pozniej przypilnowac.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości