Klaudyna-ciumkacz i paskud - dziecko opuściło gniazdo :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 15, 2006 13:56

ale neci, ale szczuje a foty nie wrzuci
no nic bedziemy czekały na fotki
ciesze sie, że modelka pieknieje

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Pt wrz 15, 2006 14:46

życzymy zdrowia ;)
i czekam na fotki... :D
Obrazek<a href="http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49552&highlight=">wątek koty Misi ;)</a>

Yhrvanne

 
Posty: 51
Od: Pt sie 18, 2006 21:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie wrz 17, 2006 17:30

Klaudynko, burasia piękności, niech zdrówko Ci dopisuje a grzybek znika raz na zawsze.
A potem to już krótka droga do nowego domciu, zobaczysz :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon wrz 18, 2006 10:34

Nio :?:
I gdzie te fotki :?:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 18, 2006 17:57

Ciumkacz zawodowy, mruczek, wiercipięta, starsza spoecjalistka ds. przeszkadzania ma się całkiem dobrze, jako czołowa gwiazda mojej byłej sypialni, w której nie pamiętam kiedy spałam właśnie siedzi na moich kolanach ciumkając oczywiście :twisted: Jest naprawdę wykwalifikowana w tym co robi, spokojnie mogłaby otrzymać dyplom z każdej ze swoich specjalizacji :wink: Wiem, że dziecko+internet (zwłaszcza nadużywany) nie prowadzi do niczego dobrego, ale do diabła, nie mam jej gdzie izolować :wink:

Ciumkacz w pełnym wymiarze
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Syndrom odstawienia bywa straszny :twisted:
Obrazek
Ostatnio edytowano Pon wrz 18, 2006 21:07 przez Magija, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 18, 2006 18:52

Klaudyna :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Jakie słodzitkie niewiniątko, no rozpłynęłam się...

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto wrz 19, 2006 4:44

Magija pisze:Syndrom odstawienia bywa straszny :twisted:
Obrazek


Jaka fajna fotka :D mina Klaudyny boska :lol:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 19, 2006 12:44

Ciumkacz wykapany po raz trzeci, posiada jeszcze strupy na głowie, wcale jej to jednak nie przeszkadza :wink: Wariuje i potrzebuje mnóstwo czułości. Odkąd zostałą sama stała się przylepą do kwadratu, nie sachodzi mi z kolan i ciumka oczywiście :wink:
Czekam na wyniki kupy.
Świerzb leczy się średnio, zobaczymy... myśle o zrobieniu testu, ale to jeszcze za chwilkę.
Klaudyna nudzi się na potęgę, jakiś mały grzybiarz by się przydał do kompletu - póki co jednak leczymy wirusa, grzyba, świerzba i się nie dajemy.

Dzisiaj sprzątam pokój Klaudyny, choć troszkę się tego boję, ale przecież trzeba iść mimo wszystko do przodu
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 19, 2006 14:12

Chce Was pocieszyć chyba.....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 19, 2006 15:41

Jaka piekna zawodowa Ciumkara.
Prosze ja wymiziac od ciotki, bo ciotka to tak chyba tylko wirtualnie moze

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Śro wrz 20, 2006 23:46

Co słychać u zawodowego ciumkadełka?

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 21, 2006 1:21

No, ciumka jak stara. Niemal jak Emiśka, tylko Emiśka ciumka mnie :twisted:
Śliczna kocia :D

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 24, 2006 14:18

Czy jest jakiś sposób na pozbycie się z kolan tej paskudy? Na uwolnienie się choc na chwilę od wiecznie mruczącej pannicy o długich nogach? Czy ma ktoś receptę na spokojne pisanie na klawiaturze bez asysty ciumkacza łapiącego za ręce?

Boziu, daj mi spokoju choć troszkę :roll: :twisted:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 24, 2006 15:28

Magija pisze:Czy jest jakiś sposób na pozbycie się z kolan tej paskudy? Na uwolnienie się choc na chwilę od wiecznie mruczącej pannicy o długich nogach? Czy ma ktoś receptę na spokojne pisanie na klawiaturze bez asysty ciumkacza łapiącego za ręce?

Boziu, daj mi spokoju choć troszkę :roll: :twisted:


Nie ma sposobu. Mówi Ci to zaprawiona w bojach z ciumkaczem ofiara ciumkacza. Jak już nie da się inaczej, ciumkacz lezy na biurku z głową zwisającą nad klawiaturą i z doskoku ciumka latające po klawiaturze ręce :twisted:
I co zrobisz, jak tak pięknie mruczy? :smiech3:
A, przepraszam jeden sposób czasem się sprawdza - dać jej długopis do zabawy 8)

Ciumkacze górą! :D

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 25, 2006 10:03

Jest tylko jeden sposób - własny domek dla ciumkacza.
Domku, ciumkacz czeka :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 506 gości