Leoś przychodzi do człowieka na głaski

"maiu?" dziś do mnie rano powiedział, po czym przeciągnął się, polazł do miski, usiadł i czekał
Piękny się robi
jest Puuuuuchatyyyyyy, zwłaszcza na ogonku

wygląda, jakby non-stop był nastroszony
Uwielbia myszki, brykanie i noszenie na rękach
Do tego na sam zapach waleriany jest w stanie zrobić fikołka w powietrzu, salto w tył i skakać w górę jak mała piłeczka
Komu, komu słodziaka?:)