
pozdrawiam
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Ska pisze:Jak sie Bazylek miewa?
ryśka pisze:Katy, napisz co po wizycie u weta
Katy pisze:Sprawy wyglądają tak![]()
Od kilku dni Bazyl nieustannie wył. On nie miauczy jak normalny kot tylko wyje jak "wilk do księzyca"Wył tak i wył, a ja myślałam, że nie wyrobię psychicznie. Wczoraj w nocy, po tym jak mnie obudził o 3.30 wypuściłam go z pokoju. Myslałam, że przestanie - nie przestał.
W ciagu dnia wył mniej, a dzisiaj w nocy znów dał popis. Czekam tylko aż przyjdzie do mnie sąsiadka z dołu...![]()
Mam nadzieję, że z czasem to minie. Dzisiaj już mniej wył więc pewnie w końcu i on sie przywyczai.
Ale problemem jest to, że on mi dominuje koty. Strasznie sie tłuką a ja nie wiem co robić. Rozganiać ich? Czy dac im spokój? Co będzie jak się nie dogadają?
Wczoraj kłęby futra latały jak sie pobił z Mefikiem
Ska pisze:Katy, myślałas o podawaniu mu czegoś na uspokojenie? - odnośnie tego wycia?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 71 gości