Biały "PERS".../ Mikołajek ma super domek!!! :))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw gru 15, 2005 20:02 Re: re

andrzej pisze:A to juz historia o której wolałbym zapomniec chyba ze na priv ci napisze?


Bardzo proszę..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw gru 15, 2005 20:29

Kajtka mi wczorej zżarła kabel od netu, dlatego nie pisałam sama. Już mi naprawiono.
Przed chwilą wróciłam z pracy. Mikołajek mnie powitał, naprawdę :D . Ucieszył się, wyciągnął główkę do mizania, witał się. Śliczności ,oje.
Więcej później.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw gru 15, 2005 20:50

prześledziłam wątek... kocio jest prześliczny :love: i takie cudo spotyka taki los :( trzymam kciuki za najlepszy z możliwych domków
ObrazekObrazek
"wiem niewiele, lecz powiem co wiem...choć nie będzie to pewnie myśl złota...
najpiękniejszą muzyką przed snem, jest mruczenie szczęśliwego kota"

Ada.

 
Posty: 285
Od: Czw sie 11, 2005 19:19
Lokalizacja: woj.śląskie

Post » Czw gru 15, 2005 21:22

Pani z ogłoszenia z gratki o zaginionym kocurku pojechała do Ani obejrzeć Mikołajka... byłoby super gdyby kotek wrócił do swojego domku..
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Czw gru 15, 2005 21:53

Pani była. Niestety to nie ten :(

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw gru 15, 2005 22:23

czy moglabym prosic o kontakt na ciokolino@poczta.onet.pl ?
Marg
 

Post » Czw gru 15, 2005 22:28

Marg pisze:czy moglabym prosic o kontakt na ciokolino@poczta.onet.pl ?

napisałam :wink:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Czw gru 15, 2005 22:53

Powiem tak: Mikołajek jest cudnym kotkiem, potrzebującym jak najprędzej domku na stałe, ale ten domek musi naprawdę kochać koty i mieć dla nich sporo cierpliwości. Mikołajek dużo przeszedł i trudno mu tak odrazu zaufać człowiekowi. z jednej strony potrzebuje bliskości, chwilami chce, żeby go podrapać za uszkiem, pod bródką, porozmawiać, a z drugiej boi się, nie ufa, chwilami nagle z warczniem odskoczy, uderzy łapką, ale nie jest to poważne podrapanie, najwyżej takie lekkie, raczej ostrzegawcze. Na ręce narazie nie ma mowy, żeby go wziąć. Ale jest domowy, świetnie wie, do czego służy kuwetka, miseczki itd. Pracuję z nim w miarę wolnego czasu, gadam do niego, oswajam lęki, ale dobrze by było, żeby robił to od razu ten domek, w którym kocio już zostanie, żeby nie powtarzać tego dwa razy.
No więc komu przepięknego Mikołajka?
Anka niezalogowana
 

Post » Czw gru 15, 2005 23:04 re

Angorki sa cudowne sam miałem angorke jednak kotek miał wirusowe zapalenie otrzewnej i nie mozna było kotka uratowac
Kotek odszedł ale to była cudowna kicia pomimo głuchoty rozmawiał ze mna patrzac na ruchy warg ,spał ze mna w łózku
Szkoda ze go nie ma jednak jezeli istnieje raj zwierzat to Misza napewno tam jest
Pokochajcie tego kotka
Koty oddawane zwracaja w dwójnasób miłosc jaka otrzymuja
Obrazek

andrzej

 
Posty: 734
Od: Wto sie 17, 2004 11:51
Lokalizacja: gorzów wlkp

Post » Czw gru 15, 2005 23:42 Re: re

andrzej pisze:Ok jak słysze ze kot jest juz nieopłacalny to mnie szlag trafia
ta angorka najprawdopodobnie tez trafi do ..... no wiesz :evil:


Andrzej, gdzie ma niby trafić ten kiciuś 8O .
Przecież go nie oddam byle gdzie, w niesprawdzone ręce.
Gość
 

Post » Czw gru 15, 2005 23:43 Re: re

Anonymous pisze:
andrzej pisze:Ok jak słysze ze kot jest juz nieopłacalny to mnie szlag trafia
ta angorka najprawdopodobnie tez trafi do ..... no wiesz :evil:


Andrzej, gdzie ma niby trafić ten kiciuś 8O .
Przecież go nie oddam byle gdzie, w niesprawdzone ręce.
Anka znowu niezalogowana
 

Post » Czw gru 15, 2005 23:50 Re: re

Anka znowu niezalogowana pisze:
Anonymous pisze:
andrzej pisze:Ok jak słysze ze kot jest juz nieopłacalny to mnie szlag trafia
ta angorka najprawdopodobnie tez trafi do ..... no wiesz :evil:


Andrzej, gdzie ma niby trafić ten kiciuś 8O .
Przecież go nie oddam byle gdzie, w niesprawdzone ręce.


Anka, to był kawałek mojej rozmowy z andrzejem.. potem przenieśliśmy się na pw..
To absolutnie nie dotyczyło Mikołajka..
Przepraszam.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw gru 15, 2005 23:52

A, to rozumiem :)

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt gru 16, 2005 0:18

Piękny kiciuś. Alee mój równie piękny TŻ nie daje się namówić. Co mam robić :) :roll:
Gość
 

Post » Pt gru 16, 2005 0:19

Anonymous pisze:Piękny kiciuś. Alee mój równie piękny TŻ nie daje się namówić. Co mam robić :) :roll:


enigma, to Ty?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości