

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
masza4 pisze:ciągle to robię. nie wiem czy instynkt czy cokolwiek innego jest aż tak silne? może nie znam się na tyle na ile powinnam, nie wiem czy da sie coś zrobić z Ryśka. Jeśli by się przyzwyczaiła do mojej kociczki (nie mówię tu o miłości, ale o tolerowaniu siebie nawzajem) to wcale bym jej nie oddawała. Bardzo się do niej przywiązałam a ona do mnie...próbuję dalej. Jak myślicie uda się ją oswoić z moja kotką?
masza4 pisze:jakie to żałosne! przeglądałam trochę ogłoszeń 'przyjmę kota/kotkę' ludzie są pogrzani! a to chcą rudego a to czarnego a to trikolorka a to 2 tygodniowego! matko to starszne, to są miłośnicy kotów? tacy ludzie w ogóle nie powinni mieć zwierzaka![]()
![]()
![]()
![]()
Agni pisze:masza4 pisze:jakie to żałosne! przeglądałam trochę ogłoszeń 'przyjmę kota/kotkę' ludzie są pogrzani! a to chcą rudego a to czarnego a to trikolorka a to 2 tygodniowego! matko to starszne, to są miłośnicy kotów? tacy ludzie w ogóle nie powinni mieć zwierzaka![]()
![]()
![]()
![]()
Co do wieku (kot 2 tygodniowy) to zupełnie się z Tobą zgadzam. Co do reszty zupełnie nie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 96 gości