Trikolorka Kamilka i bialy Kamilek - mają domki

[iwcia]

Dziś Kamilek pojechał do swojego mowego domku .
Kamilka nadal czeka.

[Gość]

Znów powiększyła mi się domowa tymczasowa kociarnia - o Kamila i Kamilkę, 2,5-3miesięczne kociaczki błąkające się na działkach - zimą zginęłyby biedulki.
Kociaczki wyglądają na zdrowe, dostały pierwszą porcię na robaki, mają jedynie świerzbik w uszkach - Kamila większy ale wiem dlaczego - jak wczoraj ulożyłam je siłą na kolanach (trzeba oswajać), Kamila umyła uszka braciszkowi, a leniuszek spał i nie chciał się zrewanżować.
Nie spały z nami (ze mną i kotami) w sypialni, wybrały parapet w drugim pokoju - ale rano nie schowały sie, tylko przebiegły do mnie - znaczy, oswojone
Kociaki mają świetny apetyt, nawarczały i oddgoniły od miski moje koty , Kamila już zapoznała sie z kuwetką (wiadomo, dziewczyny bystrzejsze),
Klimek, przyjaciel całego świata, próbuje sie z nimi bawić - warczą
Działają piłeczki - cała trójka za nimi gania, a małe zapominają, że powinny tego większego postraszyć.
Zdjęcia będą w poniedziałek, teraz tylko opis - oba są pomalowane symetrycznie i mają złoro-rude oczka
Kamilia - śliczna trikolorka - biała buzia i brzuszek, rudo-szare uszka, grzbiecik, ogonek.
Kamil - cały biały, szare uszka, kilka plamek na grzebieciku i ogonek.
I śliczne futerka - takie mocno puszyste
I oczywiście szukają rewelacyjnych domków na stałe

[Gość]

Wczoraj przyjechali bardzo mili Państwo z trójką dzieci (najmłodsza dziewczynka ok. dwuletnia biegała za wszystkimi kotami głaskać je z okrzykiem kici kici) i zabrali Kamilka - spodobła się od pierwszego wejrzenia.
Ma przewidziany dywanik w najlepszym punkcie mieszkania - przed kominkiem, jeśli będzie mu to odpowiadać oczywiście , jeśli nie - może sypiać w łóżku
Kamilkowi nowa rodzina też się spodobała - grzecznie pozwolił zawinąć się w kocyk i zanieść do samochodu

[AniaGal]

Strasznie się cieszę nadal szukam dla Kamilki domku...
Popzdrawiam Ania i spółka.

[kalewala]

Strasznie się cieszę nadal szukam dla Kamilki domku...
Popzdrawiam Ania i spółka.

Domki też potrzebne dla Czakri, Kreci i Klimka, niie mówiąć o malutkim dymnym bezoczku z działek, małym czarniutkim pasażerze na gapę i rudym Emilku - także kandydat na kociego rodzicz ma pełny wybór kotów do adopcji

[bechet]

Bardzo się cieszę z powodu Kamilka

[kalewala]

Ja też - szczególnie, że domek chciał nie "wziąć, kupić" a
"adoptować" Kamilka.
Wiadomośc z rana - Kami (żeby dzieciom było łatwiej wymówić) wczoraj trochę popłakał, dziś trochę pobiegał, trochę pojadł i pokuwetkował, a potem schowal się śpać - nie wiadomo gdzie, szukają
Widocznie mały mądrala uznał, że przy trójce dzieci spać trzeba w spokojnym miejscu

[bechet]

Ja też - szczególnie, że domek chciał nie "wziąć, kupić" a
"adoptować" Kamilka.
Wiadomośc z rana - Kami (żeby dzieciom było łatwiej wymówić) wczoraj trochę popłakał, dziś trochę pobiegał, trochę pojadł i pokuwetkował, a potem schowal się śpać - nie wiadomo gdzie, szukają
Widocznie mały mądrala uznał, że przy trójce dzieci spać trzeba w spokojnym miejscu

Całkiem słusznie
Z pewnością świetnie sobie szkrab poradzi w nowym domku

[CoolCaty]

A jak tam Kamilka czuje się bez swojego rówieśnika?

[bechet]

Do góry Kamilko

[kalewala]

Mała Kamilka przez pierwszy wieczór i ranek bez braciszka popłakiwała i nie chciała jeść, Kilmek podchodził do mnie i mówił miau?, wyraźnie Kamilek był poszukiwany. Reszta kotów też tochę nieswoja, Pusiunia nawet przestała (chwilowo) lać Krecię, śniadanko po powrocie z pracy zastałam zdecydowanie niedojedzone.
Ale już wczoraj stan kotów uzupełniłam o pięknego rudego Emila http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36028

[CoolCaty]

Ale już wczoraj stan kotów uzupełniłam o pięknego rudego Emila

W wątku Emila wrzuciłam ogłoszenie o chęci przygarnięcia rudego kota. Piszcie do tej Pani!

[bechet]

up kruszynko

[kalewala]

W górę, maniunia Kamilko

[kalewala]

Nikt nie zagląda do trikolorki?