OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 05, 2017 7:02 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

Alienor pisze:Zdrowia dla Was, dla kociastych i jeszcze mnóstwa pieniędzy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

By się przydały te pieniążki. Oj bardzo, bardzo.

Wracam wczoraj z pracy. Przede mną drepcze Pani Teresa. Nie wołam bo za daleko. Poaza tym muszę kilka spraw załatwić a znią to już czasowa mogiła. Musi pogadać. Musi połązic ze mną. Niby wiem i rozumiem. Ale nastrój miałam lichy i spieszyło mi się. Skręciła do sklepu Chlebuś. Pewnie po pieczywko. Ja pobiegłam dalej na zakupy i do kotów , po południu jeść dać. Kocica była jedna. Biała. Dostała pasztecik. Glamie, glamie. Ona nigdy nie spieszy sięCholera przebrzydła. Czekam by miski posprzątać. To znaczy postawić za płotem to co zostało. Prawie zero aut parkujących więc jak na świeczniku jestem. Trudno. Widzę, że idzie PT. Uśmiecha sie z dala a mnie sie deczko wstyd zrobiło za wcześniejsze myśli. Witamy się. Gadamy. Zostałam przepytana na okoliczność rannego karmienia. Czy było? No, było. Ale koty głodne były ,bo żyć PT nie dały. Tłumaczę się, że koty najadły się do wypęku i poszły zostawiając jeszcze w michach resztki. Sprawa sie wyjaśniła gdy okazało się ,że PT piersią kurzęcą dzieliła. No nie dziwota ,że z darciem pyska za nią biegały. Gadamy dalej.
Ona do sklepu szła, widziała mnie ale spieszyła się.
Bo tam taki gołębek biedny był. Taki oskubany jak indor. Szukał w trawie czegoś do jedzenia. A taki chudzieńki strasznie i biedniusi. Poszłam więc do sklepu jakąś drożdżówke mu kupić. Nie, chleba czy inszego pieczywa nie chciałam bo taka bułeczka lepsza jest. Ale musiałam kupić co było bo drożdżówki nie było i poszłam mu dać. Jadł z apetytem. Oj jadł pani Asiu taki głodny był. Jutro też mu dam. Kupiłam wcześniej mu kaszę ale nie chciał jeść. Nie widział co z ziarnem zrobić. To myu drożdżówkę musiałam kupić.
Tłumaczę, że taka kupna kasza w torebkach do gotowania nie nadaje się dla ptaków. W torebkach bo inszej nie było. Niech ją spaży choć deczko i dopiero da.


A dzis w lesie były koty. Była bura. Strasznie sie ucieszyłam bo dawno jej nie było. Ale mam wątpliwości czy to nasza bura. Coś inny pysk i ucho całe. Zwiałą jak chciałam się przyjrzeć w trawy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw lip 06, 2017 10:32 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

Cichawo na moich śmieciorach jest.

A u nas jako tako. Czyli jak zwykle byle jako.
Abnegat leje Fartka. Dzieje się to od momentu jak z uszami nastąpiło pogorszenie. Farciszek stracił widac aurę rezonu i cholernik trzepie go jak futrzany chodnik. W ogóle bitny sie zrobił. Lubi poklepać dziewuchy po tyłkach i popacać chłopaków po ramionkach. Wie, że jak jestem w kuchni czy łązience to zgraja mi towarzyszy. usiądzie menda jedna w przejściu i każdego co przechodzi częstuje kuksańcem. ostatnio pacłam go ścierą w srebrny tył, wielki jak donica, za to ,ze wprowadza zamieszanie. A on odwinął się z jazgotem i chęcia oddania. Dopiero mój widok go ostudził. Jednak to kot dla zuchwałych jest. Co fajniejsze pora posiłku jest swięta i nie zawadza mu opychanie sie miska w miskę. Jemu pilnie dom potrzebny. Najlepiej wychodzący, taki by mógł sobie podreptać. Choć w domu nie wykazuje zapędów ucieczkowych. Jego nawet otwarte okno nie interesuje. Piernaty za to są fajne. Fotele gdzie można brzuszysko wywalić. Kolana, na których można posiedzieć. Mruczy pięknie. Ale szybko się nudzi. Za długo telepiesz jego karczycho paluszkami w jeden sposób, to już się złości. Zachowuje się jak dziewica co to i chce i boi się. Jest mądrym chłopczykiem. Taką mam nadzieję. Wiele rozumie. Wie, że nie wolno. Ale jest też olewającym chłopczykiem więc moje darcia się i zakazy olewa. Patrząc mi w oczy z wyrazem " i co mi zrobisz? wiesz,że oddam". Apetyt ma ogromniasty. Dzięki temu sam jest ogromniasty. Pracuje cały czas nad mistrzostwem sumokota. To jest jeden z nielicznych znanych mi futer, co to każdą ilość żarcia różnego przetrawi. Kupale są takie jakie winny być. Bez względu na mieszanki jakie spożywa. Ale woli kocie jedzenie. Nasze w ogóle go nie interesuje. Tak jak talerze, gary, blaty.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw lip 06, 2017 10:39 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

Znajdzie sie domek Asiu i dla takiego delikwenta :)
Pozdrawiamy ciepło :201461
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18203
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt lip 07, 2017 13:01 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

Ciepło. Na razie nie pada. Mam dziś imprę, od której nie mam jak się wymigać. A ochoty brak straszny. Może moje pośladki odwykły od zabawowego trybu siedzienia :roll: A nożynki od tuptania po parkietach. Zresztą nie bardzo mogą tuptać. Nie kryję ,że i jakość mej sylwetki też mnie się nie podoba i ubrać nie bardzo wiem w co się :cry: by wyglądać jako ta nimfa zwiewna. Zmęczona jestem i śpiąca. Jakiś dureń a nawet kilku zawody sobie robili na drodze miejskiej drąc opony motorami nocą ciemną. Dobrze, że wypadku nie było.
Koty jako tako. Fartek się pchli by uszy chronić przed zakrapianiem. Za każdy molest wymaga nagrody specjalnej. Miski ze smakołykiem. Abnegat dalej urządza safari podjazdowe na futra w około. Gajka kocha mnie nad wyraz w porze posiłków. Buziaki i baranki są moje. Vipek urządza darcia paszczy o tej samej porze. Żreć...Żreć... I dam ci buzi, oj dam. Nelka dziękuje za miski więc termometra dostała. Nie podziękowała za ten fakt. Oczy jak to Oczy. Każda miska jest fajniejsza od jej miski.Wyjada, wydłubuje, wciska się. Rybak doskonały. Wulkan grzecznie czeka rozkładając swój bebech na całej długości blatu. Na leżąco więcej w niego wejdzie. Bezunia woli jeść w pokoju. Z dala od dziadostwa nie okrzesanego. Grzecznie czeka aż miska podjedzie i zjada równie grzecznie. Ranek szybciusio mija na podawaniu, zbieraniu, zmywaniu... Wychodzę a one śpią umordowane stresem jedzeniowym na maksa.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt lip 07, 2017 15:59 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

Ty się ciesz że masz tak spokojne kotecki :mrgreen: . Moje o 3 nad ranem zerwały karnisz <nie wiem jak> wyrwały hak razem ze ścianą :evil: elementy karnisza popękane :evil: :twisted:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25539
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob lip 08, 2017 8:07 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

Oj tam, oj tam. Co tam taki karniszek :wink: Siem sam zwalił.
Ranek. Leżę i myślę czy dalej leżeć czy za robotę się brać. By nie było żem leniwa. Zakupy zrobione. Dziki nakarmione.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob lip 08, 2017 8:12 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

Jak zakupy, to już spoko
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lip 08, 2017 20:33 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

Po 19 dzwoni Janusz. Wraca z pracy.
Gdzie jesteś?
W domu
Zejdź
Po co?
Zobaczysz

I zobaczyłam. Na przednim siedzeniu auta stało pudło z brązowa szmatą. Na tej szmacie siedziało niebieskookie goowienko. Tak ze 3-4 tygodnie. Bure. Z ogonem jak przecinek.
Połknęłam gulę. Pytam rezolutnie
Gdzie drugie?

Uff. Mam Conve. O reszcie pomyślimy potem. Klatka stoi w dużym pokoju.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob lip 08, 2017 20:57 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

O rany.. Było drugie? :roll:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lip 08, 2017 21:13 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

Ponoć nie. Z góry zakładałam, że nie ma jedynaków. Podobno mały znaleziony został przez dziecko na łące, polu czy co tam. Przyniosła dziewczynka do domu...A tata nienawidzi kotów. Janusz miał zmianę " nie swoją " i zeszło się na rozmowy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob lip 08, 2017 21:39 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

Fajny ten Janusz i Ty zarąbista :1luvu:
Za malutkie, żeby się dobrze miało :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lip 09, 2017 0:00 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

małe :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 09, 2017 6:31 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

Małe zrobiło wsio do niby kuwetki. Kupal brzydki. Breja. Ale ważne, że jest. Zobaczymy jak po Convie.
Musiał być z ludźmi bo wcale nie ma w nim strachu. Luzik i mruczenie i brzucha wywalanie. Jak się bawi to śmiesznie miauczy. Taki skrzek.
To chyba chłopczyk. Kinder będzie miał na imię.
Muszę iść jakieś Gerberki zakupić. Musi coś jeść zanim
zamówienia dla gowniarza nie zrobię .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie lip 09, 2017 6:33 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

ASK@ pisze:Małe zrobiło wsio do niby kuwetki. Kupal brzydki. Breja. Ale ważne, że jest. Zobaczymy jak po Convie.
Musiał być z ludźmi bo wcale nie ma w nim strachu. Luzik i mruczenie i brzucha wywalanie. Jak się bawi to śmiesznie miauczy. Taki skrzek.
To chyba chłopczyk. Kinder będzie miał na imię.
Muszę iść jakieś Gerberki zakupić. Musi coś jeść zanim
zamówienia dla gowniarza nie zrobię .

:1luvu:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie lip 09, 2017 6:58 Re: OTW17-ciągle i ciągle czekamy na lepsze dni. Zapraszamy!

Rossmann...
:ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości