Robienie bolących zastrzyków czasami mnie przerasta

,
a mała Tosia płacze i usiłuje się wyrwać ,
no szlag by trafił chorobę
z dorosłymi jakoś tak prościej się zdaje ,a maleńtasy tak bardzo krzyczą
Całe piętro się bawi nawet moja Tosia wyszła z boksu i kotłuje się w jakimś kocyku
Zuzia gania z Siwym ,Mami też drałuje z dziećmi ,no sielankowo by było ,gdyby nie Tosia 3
Parter za to nauczył się sprzątać ,tak ,tak same włączają odkurzacz i to już któryś raz z kolei ,
choć troszkę pomagają chorej pani ,darmozjady
