Ja go nigdy nie straciłam
no i ostatnio byłam w Górach Bialskich (wprawdzie tylko weekend i prawie cały czas padało

)
ale i tak mi się podobało
i mojemu psu -też
Gingembre -to nie jest kłopotliwy (jedynie lekkomyślny -bo wyjada chrupki psom -stara się wyjadać, ale Sweetie zawsze zdąży przybiec z zębami na wierzchu).
Psy jedzą teraz TOTw (dla psów)
Bardziej kłopotliwe są maluchy.
(i umówiłam się do chirurga

na ten rok

)