KOCIA MAMA I MAŁY KOCUREK SZUKAJĄ DOMKÓW

[neron]

Z tego co wiem, ma wrócic na camping. OlqaW będzie szukać jej DT/DS.
póki co http://www.facebook.com/events/362114500520332/

[ASK@]

Co będzie z ich mamą?

A jej foty macie

[neron]

OlqaW powinna mieć, ja niestety dysponuje tylko kocurkowymi.

[OlqaW]

niestety czesto bywam poza netem, ale juz nadrabiam. niestety nie z mojej winy wyszlo, jak wyszlo, czyli slabo ...
otoz koteczka malutka, ktora miala byc dostarczona do klauduska w niedziele, dostarczona dodnia wczorajszego nie zostala... sprawa wyglada tak, ze dzieki wielkiej wyrozumialosci klauduska kicia pojedzie do niej 01.07 i tym razem dostarcze ja osobiscie!

dla kociej mamy znalazlam rzutem na tasme dom tymczssowy na miesiac, czyli do konca lipca. kocia mama pojechala tam wczoraj, za towarzysza miala miec doroslego dosc stanowczego kocurka, ale ... i tu klops, kotka zostala wniesiona do dt w kontenerku ze swoim dzieckiem, wiec chyba nie musze mowic, co sie dzialo. koniec koncow kotka z malym do 01.07 przebywaja pod warszawa, z wczorajszych info wiem, ze w siedza w lazience, zamiast w domach tymczasowych, ale coz nad wszystkim nie zapanuje.

tak czy inaczej z kocia mama jest naprawde duzy problem, bo nie mamy dla niej nic, a kemping zwija sie we wrzesniu to raz, a dwa po takim czasie przebywania w lecnzicy i teraz tez pod dachem najgorszym rozwiazaniem byloby wypuscic ja na otwarty teraz, zwazywszy na to, ze ona po prostu pcha sie na kolana.

bede wdzieczna za kazdy pomysl
za chwilke wrzuce zdjecia mamy z mala dziewczynka
dodam ze mama juz po szczepieniach itp. wscieklizna tez

[OlqaW]

[neron]

W sumie lepiej w łazience niż gdzieś na dworze. Może jak kociak pójdzie do swojego DT to sytuacja się trochę uspokoi.

[Goyka]

Ale słodkie i kochane tak wtulone w siebie bidulki dwie

[OlqaW]

slodkie, to prawda, tylko od lipca nie mamy co z mama zrobic i to mi spedza sen z pokwiek

[ASK@]

Olga, ty nie myśl tylko ja ogłaszaj.Na cito, na maksa i z bezczelnym tytułem. Byleby dom znalazła. Dom albo ulica, zycie albo śmierć...Cholera wie jaki tytuł bo ważne by odzew był.Fajny tekst i fota.

Za ten drugi dostałam bana z portalu ale kocia dom znalazła w ciągu kilkunastu dni.W pierwszym w ciagu 7 dni. Ale dałam prawie 200 ogłoszeń.

[OlqaW]

ASK masz w 100% racje ogloszenia juz w produkcji u catangel

niestety ja tez musze pracowac, wiec nie jestem w stanie ogarniac wszystkiego na cito :/

[ASK@]

ASK masz w 100% racje ogloszenia juz w produkcji u catangel

niestety ja tez musze pracowac, wiec nie jestem w stanie ogarniac wszystkiego na cito :/

Też parcuję.Mam rodzinę, kilkanaście kotów w tym ciężko chorego i tymczasy,dziki...To nic nowego na miau. Każda z nas ma multum obowiązków.Ale jak sie nie weźmiesz to kota przepadnie.
Robiłam ogłoszenia rano i w nocy bo mi sen z powiek spędzały kociczki. A mocna w ogłaszaniu nie jestem.
Poproś azyle,koterię...o umieszczenie kotki w adopcjach.Wyślij maile po lecznicach, zakładach pracy, rozwieś wszędzie gdzie przyjdzie do głowy (kościoły, szkoły,poradnie,markety,przy parkingach i śmietnikach,sklepy zoo,lecznice...) zadzwoń do wetów...Każdy pomysł jest dobry.

Same CA nie wystarczą. Dawaj sama. Trochę inny tekst, inne logowanie i na 2 portalach masz już 2 ogłoszenia.

mam gdzieś teksty jeszcze i mogę przesłać. Przerobisz sobie.Tylko maila potrzeba. Mój m.aska@wp.pl

[nook2]

już działamy mocno, oczywiście na miarę naszych możliwości i na parę frontów

[neron]

Kilka zdjęć z dziś:
wujek Boculi

nie zaczepia się cudzego ogona...

... właśnie dlatego

Filcka bacznie obserwuje


Dzisiaj poszły ogłoszenia na portale jakie mi się nawinęły. Dziś też drukujemy wersję papierową.
W ogóle to zrobiło mi się go żal, kiedy wlazł mi na brzuch i zaczął szukać cyca widać, że momentami tęskni za mamą

[Goyka]

bidulinek u Zuzi96 w Rzeszowie jest bardzo podobny kocurek Bazylek , też 8-tygodniowy znajda i ciumka jej szyję i próbuje ssać jej kotkę. Biedne te małe sierotki. Ta dziewczynka co do 1 lipca jednak będzie przy mamie napewno na tym nie straci

[nook2]

My też drukujemy ogłoszenie młodego i rozwieszamy w rożnych częsciach miasta. Twoja sesja zdjęciowa zdecydowanie pokazała jego urok. Mam nadzieję, ze za zachwytami pojdzie szybko dom na stałe.
Widzę, ze został już wypuszczony na salony