Alkowa opustoszała... "Już nie szukam Jej" - Puś w DS :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 29, 2012 9:06 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

Ano, bo przywiązałam :(
Przez te 2 dni, było niewyobrażalnie pusto w mieszkaniu. Pomino tego, że Puś to zupełnie niekłopotliwy i nieabsorbujący kot (On leży i śpi, a jak sie zawoła to przybiega), a to Kaj ma motorek w zadzie i nie można się od Niego odgonić. Po prostu zabrakło jakiejś energii w domu, pozytywnych fluidów. Nie było do kogo zawołać: "Puśpuś?" :(

Ale oddam. Do świetnego domu, który da Puśkowi wszystko czego Mu potrzeba (przede wszystkim siebie i swój czas powięcony Jemu), a czego ja w tej chwili nie jestem w stanie Mu ofiarować (np. wizyty u weta... mam bardzo chorego, prawie 11letniego psa, który jest na specjalnej diecie, i u którego niewiadomo kiedy i jak bardzo COŚ się stanie i trzeba będzie wydać na leczenie kupę kasy. Nie mogę sobie pozwolić na kolejnę zwierze, jeśli mam choć cień podejrzenia, że nie podołam sfinansowania choćby podstawowych przeglądów lekarskich :cry: )

Ale, prócz tego, że Agneska ze swoimi wymaganiami, przemagluje potencjalny dom :wink: , ja mam kilka warunków, które musi spełnić przyszły opiekun Puśka :mrgreen: 8)

1) MUSI obowiązkowo nabyć poduszkę pod kaloryfer :twisted: , Puś uwielbia tam leżeć, nawet jak grzejnik jest chłodny. To jest kotek, który lubi sobie legnąć na ziemi, tak parterowo :D

2) koniecznie podarować gąbkową piłeczkę :kotek: to jest miłość :D nic tak nie uszczęśliwia kota jak ta mała kuleczka ^^

3) sznurówkę 8) najlepiej taką conajmniej metrową (u mnie ma 2m) - nowa fascynacja :mrgreen: , o której niedługo napiszę (dam zdjęcia :wink: )

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lut 29, 2012 9:56 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

ha u mnie by ta piłeczka długo nie pożyła
Moje bestie miały taką... tak miały. Pewnego dnia po powrocie do pracy już widziałam, że wydarzyła się w mieszkaniu istna rzeź: jeden kawałeczek gąbki, drugi, trzeci ale duży pokój... ach... to było prawdziwe miejsce zbrodni.
A Petit wciąż jest zakochana w Puśku, a to jest mała gówniara (7 m-cy), taka trochę zakazana miłość :roll:
Gdybym mogła to z chęcią postarałabym się o tego "leniwego" kota ale wiadomo, że trzeba mierzyć siły na zamiary (czy jakoś tak to leciało).

AntoninaBandzioras

 
Posty: 350
Od: Wto wrz 27, 2011 8:49
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Śro lut 29, 2012 12:38 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

Ja jestem osobą o najwyraźniej sadystycznych skłonnościach i lubię maglować potencjalne domy. :mrgreen:
Dwa, które wydawały się dobrze rokować, mają "przeszkody" i "opóźnienia" w adopcji. Cóż, ich strata... Teraz kolejny jakoś zamilkł. Zobaczymy co dalej. :ok:

Warunek konieczny dodatkowy - Puś nie może trafić do stada kotów, z jednym kotem lub psem radzi sobie wyśmienicie, przy większej ilości zwierząt jest nieszczęśliwy i wycofuje się, robi się osowiały, smutny, taki samotny w tłumie. :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro lut 29, 2012 12:52 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

No, ja bym się nadawała jak marzenie :D , ale rozsądek mówi NIE, NIE, NIE.

Ale za Puśka potrzymam :ok: .

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Śro lut 29, 2012 12:52 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

Bazyla, nie marudź, na co komu rozsądek? 8)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro lut 29, 2012 12:57 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

Agneska, gdybyś przyjechała do mnie na wizytę przedadopcyjną miałabyś wrażenie, że Pusiek leży centralnie u mnie na kanapie.
Albowiem mam klona Puśka u siebie w domu. Identyczny z wyglądu :D .

Przekochany jest ten mój egzemplarz. I jedynak koci do tego.

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Śro lut 29, 2012 13:22 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

Z klonami nie będzie problemu. Odpowiedzą sobie klasyką filmową "dziękuję, lustro już mamy". :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro lut 29, 2012 13:52 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

Czy on innego kota by tylko tolerował, czy też można liczyć na ganianki i mizianki wspólne?
Aia pozdrawiam :D

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5781
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 29, 2012 13:57 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

Nie miał sam na sam z jednym kotem. :)
U Asi - z jednym psem, a u mnie ze stadem wielokotnym.
Jestem przekonana, że tolerancja już od pierwszej chwili, a potem może i ganianko-zabawy by nadeszły.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro lut 29, 2012 17:22 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

O, piccolo, cześć :D
(wiesz, że nawet wczoraj patrząc na Pusia, tak mi się przypomniał Któryś :P )
nie wiem czemu, byłam święcie przekonana, że nie pojawiasz się na forum... Miło Cię widzieć :)

Ogólnie, i to jest raczej istotne, trzeba pamiętać, że pusiowa aktywność jest malutka. On na prawdę śpi jakieś 20 godzin na dobę. Ma zrywy szaleństwa (ale tu też dużo powiedziane, bo nie jest żywym tornadem, jak inne koty :lol: ) ze 2-3 razy dziennie, ale to trwa najwyżej 5 min (a zwykle to ze 4 razy pacnie piłeczkę i starczy. Piłka się nie toczy i sama do Niego przyjść nie chce, więc idzie spać :wink: ).

Z Kajem wielkiej miłości nie ma (Puś, kotek o małym rozumku, jeszcze nie rozgryzł psich zachowań - nie ma po między nimi porozumienia, co by się zmieniło z biegiem czasu). Ale śpią koło siebie, chodzą, Puńczyk czasem się ociera o Kajetana. Przy pierwszym wpuszczeniu psa na mieszkanie nie było żadnej agresji, dokładnie zero reakcji :) Jedno liche syknięcie było raz, kiedy Kaj stratował Pusia :mrgreen: (bywa), ze 3 razy Puń powachlował łapą przed psim nosem (prewencyjnie, gdy nochal przekracza granice intymności :wink: , to wszystko :)
edit: zapomniałam napisać, że Puś ze dwa razy już próbował Kaja zaczepić do zabawy, ale na razie psi nie przyjął zaproszenia :wink:

Nie widziałam reakcji na koty (tu ekspertem jest Agneska)ale sądząc tylko po poziomie energii, Puś mógłby mieć kolegę równie spokojnego, zrównoważonego. Idealny byłby na dokocenie do jakiegoś kociego staruszka np.

Tak sobie myślałam, że Puńczyk nadawałby się do domu dla starszej osoby, bo sam jest spokojny i niekłopotliwy.
Jednakowoż do domu z dziećmi też spróbowałabym Go dać, bo niczego się nie boi (hałasów).
Znów, idealny dla kogoś kto dużo pracuje, bo Puś też pracoholik (zawód: śpiący królewicz :wink: ). Może zostawać sam na kilka dni (u mnie to są dwa dni + jedna/dwie noce, nic złego z kotem ani mieszkaniem się nie dzieje)
Ktoś kto ma mikroskopijne mieszkanko, też byłby dobrym domem dla Pusia, bo On nie potrzebuje przestrzeni - Puś jest tam gdzie człowiek, najchętniej w łóżku :D

Może to się pomoże komuś zdecydować :) A na prawdę zachęcam, jeśli tylko macie choć gdzieś w tyle głowy, by adoptować Puńka, to przemyślcie to, bo to wspaniały kot, wyjątkowy :)
Ostatnio edytowano Śro lut 29, 2012 19:11 przez Aia, łącznie edytowano 1 raz

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lut 29, 2012 19:10 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

Dzisiaj plażowaliśmy,
na poważnie.

Obrazek
Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lut 29, 2012 19:22 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

Moje zwierzaki dziś też lśniły w promieniach słońca, szkoda, że nie potrafię im takich zdjęć robić.
Puś wygląda iście po królewsku. :kotek:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Czw mar 01, 2012 11:18 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice alkowy

Moje diabły tez wczoraj plażowały na balkonie, a po jego zamknięciu był wielki płacz, żeby z powrotem wypuścić...

A to dla Puńka - mała Petit
ObrazekObrazek

Puś - piękne zielone oczy :1luvu:

AntoninaBandzioras

 
Posty: 350
Od: Wto wrz 27, 2011 8:49
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Sob mar 03, 2012 13:48 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice al

U mnie niestety balkonu brak.
więc Puś tylko przez szybę może sobie powygladać. Ale nie jest za bardzo z tego powodu nieszczęśliwy :) Bo to przecież bardzo pozytywny kot i nie zamierza się boczyć ani smucić :)
Parę dni temu, dosłownie na pół minuty, powąchaliśmy świeżego powietrza. Podobało się :P


Puńczyński i s-ka
Obrazek - nie wiem czy Ciocie wcześniej zauważyły, jaką Puś ma cudowną czarną pręgę biegnącą przez cały grzbiet i ogon :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
sępy podkuchenne krążą 8)
Obrazek
Obrazek




AntoninaBandzioras, Petitka jest słodka :D a to że się kocha w takim wieku, w dorosłym kocurze z mediów, to jak najbardziej normalne :wink: taki przywilej wieku nastoletniej kici ;)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob mar 03, 2012 20:20 Re: (JoKot) PUŚ:Chodź ze mną do łóżka,no chodź! Tajemnice al

:)
Super fotki, super modele, ale Kaj moim faworytem jest od dawna...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości