Chcieli mnie zabić paleciakiem:(Żyję i zostaję z pancią! ;)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob wrz 24, 2011 16:20 Re: Chcieli mnie zabić paleciakiem:(Żyję i zostaję z pancią! ;)

Tak kochana tyle się działo, że aż nie umiałam kici oddać, a w zasadzie nawet o tym pomyśleć :lol:
Ona jest moja i tyle :1luvu: Że tak to ujmę - jest mi potrzebna, bo bez niej dom nie ten sam :1luvu:

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Wto paź 04, 2011 23:35 Re: Chcieli mnie zabić paleciakiem:(Żyję i zostaję z pancią! ;)

To my się chwalimy nowymi fotkami Tituni. Waży już 2 kilogramy :D Nadal pieścioch i podbija serducha wszystkich :)

Sesja na śpiku :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Śro paź 05, 2011 0:09 Re: Chcieli mnie zabić paleciakiem:(Żyję i zostaję z pancią! ;)

Ale słodkości :1luvu: :1luvu: :1luvu: Zdjęcie z sunią - rozkoszne :1luvu:
Maleństwo bardzo urosło :D Dwa kilogramy to naprawdę coś :ok:
Robi się podobna do mojej Fuksji, a przynajmniej umaszczenie ma podobne :D
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro paź 05, 2011 0:21 Re: Chcieli mnie zabić paleciakiem:(Żyję i zostaję z pancią! ;)

Urosła i to bardzo. W końcu kocha jeść :D No i generalnie ciągle coś podjada. Jest prawdziwą fanką jedzenia ;) Póki co dobrze nam się chowa odpukać. Nadal jest przekochana i przeurocza, ale broi za wszystkie razem wzięte. Momentami obie starsze księżniczki mają jej serdecznie dość co kończy się biciem na poważnie, ale jak trzeba to i się pobawią. Młoda wie, że od Meguni zawsze dostaje po pycholu, więc podchodzi do niej tylem i podskakuje również tyłem, atakując między własnymi łapkami od dołu robiąc fikołki - aż się opisać tego nie da, ale śmiechu jest co nie miara :lol: :1luvu:

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Pt paź 07, 2011 6:46 Re: Chcieli mnie zabić paleciakiem:(Żyję i zostaję z pancią! ;)

czekamy na fotki :)
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 07, 2011 11:38 Re: Chcieli mnie zabić paleciakiem:(Żyję i zostaję z pancią! ;)

Edziu kochana nowe foteczki są 4 posty wyżej :D Ale będą nowe na pewno mojej kruszynki :1luvu:

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Pt paź 07, 2011 11:47 Re: Chcieli mnie zabić paleciakiem:(Żyję i zostaję z pancią! ;)

ale te perwersyjne zdjęcia powyginanej koci w różnych pozycjach już widziałam :1luvu:

Ciotka więcej prosi :1luvu: a co :mrgreen:

Niki a jak U Ciebie te sprawy między Wami,że zapytam?
wszystko dobrze mam nadzieję
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 07, 2011 12:01 Re: Chcieli mnie zabić paleciakiem:(Żyję i zostaję z pancią! ;)

U mnie, że tak powiem póki co wszystko w najlepszym porządku ;) Dostaję głupie wiadomości na nk z linkami do galerii w których jest mój eks i podpisy typu :" Zobacz jak długo cierpiał po rozstaniu ", a tam impreza z jej rodziną po 2 tyg. od rozstania. Wydało się, że mnie zdradzał przez 2 miesiące, jego brat mi powiedział. Trochę niefajnie było, ale już przeszło. Po za tym dobrze, nadal jestem z partnerem i plany są także do przodu. Dziewczynki dobrze, a nowe focie na pewno będą :)

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Pt paź 07, 2011 12:04 Re: Chcieli mnie zabić paleciakiem:(Żyję i zostaję z pancią! ;)

Super,że póki co wszystko jest dobrze Kochana :1luvu:

a byłym hmm nie ma się czym przejmować ...

trzymam kciuki za Was i kocio - psie grono :piwa:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 20, 2011 0:46 Re: Chcieli mnie zabić paleciakiem:(Żyję i zostaję z pancią! ;)

No to czas na nowe foteczki Tituni. Wielka jest, a nie ma jeszcze 5 miesięcy. Je ogromne ilości, odpukać rośnie zdrowo i jestem zadowolona. Życie osobiste znów mi się pozmieniało i zostałam sama z czwórką zwierząt, ale jakoś będzie. Mam szczęście do kretynów...ech ;) Ciężkie czasy na nas idą, ale mam nadzieję, że wszystko się w końcu zmieni na lepsze.

Z Megunią

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wspólne mleczko

Obrazek

No i Zuzinka

Obrazek

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Czw paź 20, 2011 6:13 Re: Chcieli mnie zabić paleciakiem:(Żyję i zostaję z pancią! ;)

ale cudnie rosną :1luvu:

ojj Niki współczuję...ale trzymaj się kochana
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości