Mika, Tycia i Kinia vel szczurki szukają DS :)

[JaEwka]

No mamusi dzisiaj moge powstawiac bo mam jeszcze kilka wcześniej robionych

[Karotka]

to dawaj!

[JaEwka]

No tylko jest jedno ale Jestem w pracy

[Karotka]

ja tylko w pracy robie takie rzeczy, bo w domu nie mam kiedy

[JaEwka]

No ja w pracy nie mam zjdęć niestety Ale wzięłam się za ogłoszenia dla kociaków
Musiałam zmienić na gumtree bo mi się na Łodzi zrobiło i nie zauważyłam.
Dzwoniła Pani przed chwilką byłaby zainteresowaną Miką tylko to domek wychodzący by był więc musze zobaczyć czy to jakaś bezpieczna okolica i wogóle bo Pani wydaje się być fajna. (szczerze to bardziej preferuję domki niewychodzące ale do wizyty nie będę wyrokować )

[JaEwka]

Kociaki ważą już prawie po 0,5 kg Ależ one rosną

Znów miałam masakryczny telefon...Dzwoniła babeczka że chciała koteczkę - Tycię. Mówiła że miała kotkę taką ale ją auto przejechało ale ona była niewidoma na jedno oko po za tym była w ciąży więc trochę wariowała To ja Pani grzecznie mówię że ja raczej preferuję domki niewychodzące a ona powiedziała że jak słyszy że ktoś koty więzi to ona jest strasznie zdenerwowana że jak można brać kota i go nie wypuszczać przecież to koty i muszą wychodzić... To w końcu się wkurzyłam i powiedziałam że np dlatego żeby go auto nie przejechało... w ogóle na samym początku chciała wiedzieć gdzie dokładnie są kotki (miasto Wrocław jej nie wystarczyło - nie wiem może dokładny adres jej miałam podać ) i chciała przyjechać i je pooglądać Nie chciałam się kłócić bo mi już się ciśnienie podnosiło i powiedziałam że wszystko przemyślę...Ale oczywiście ode mnie kotka nie dostanie...

[magdalena1993]

Kociaki ważą już prawie po 0,5 kg Ależ one rosną

Znów miałam masakryczny telefon...Dzwoniła babeczka że chciała koteczkę - Tycię. Mówiła że miała kotkę taką ale ją auto przejechało ale ona była niewidoma na jedno oko po za tym była w ciąży więc trochę wariowała To ja Pani grzecznie mówię że ja raczej preferuję domki niewychodzące a ona powiedziała że jak słyszy że ktoś koty więzi to ona jest strasznie zdenerwowana że jak można brać kota i go nie wypuszczać przecież to koty i muszą wychodzić... To w końcu się wkurzyłam i powiedziałam że np dlatego żeby go auto nie przejechało... w ogóle na samym początku chciała wiedzieć gdzie dokładnie są kotki (miasto Wrocław jej nie wystarczyło - nie wiem może dokładny adres jej miałam podać ) i chciała przyjechać i je pooglądać Nie chciałam się kłócić bo mi już się ciśnienie podnosiło i powiedziałam że wszystko przemyślę...Ale oczywiście ode mnie kotka nie dostanie...

Ludzie niestety nie mają wyobraźni. Też wiele razy aż się za głowę łapałam jak dzwonili do mnie w sprawie kociaków...

[JaEwka]

No a jak jej wspomniałam że można ogród zabezpieczyć to pewnie miała ładną minę bo dalsza rozmowa z nią brzmiała jakby przed chwilą z kosmitką rozmawiała

[Gibutkowa]

No a jak jej wspomniałam że można ogród zabezpieczyć to pewnie miała ładną minę bo dalsza rozmowa z nią brzmiała jakby przed chwilą z kosmitką rozmawiała

Bo Ty jesteś kosmitka

[JaEwka]

[JaEwka]

[Karotka]

Tego własnie nie cierpie w byciu DT. Mogę leczyc, karmic otaczac opieka, ale czasami rozmowy z ludzmi, którzy dzwonią mnie po prostu przerastają
Ludzie zadaja tak absurdalne pytania i wygłaszaja takie teorie, że nawet nie chce mi sie znimi rozmawiac
Po kilku takich rozmowach jak widze, że dzwoni ktoś z numeru, którego nie znam, od razu sie spinam i stresuje

Mamunia jest nieziemska!
To z rozdziawiona buzia jest słodkie

[JaEwka]

No rozmowy sa najgorsze ... A ja normlanie DT nie jestem to już w ogóle... A jak słysze już oburzenie że jak ktoś trzyma kota w domu i go męczy to mnie jasna cholera bierze... Tak jak pisałam nie mam nic przeciwko wypuszczaniu kotów ale w naprawdę bezpiecznej okolicy, bo jak ktoś twierdzi że u niego jest biezpiecznie a 3 sekudny wcześniej zaczął gadać jego kot wpadł pod samochód bo nie zauważył to.....

[JaEwka]

A Kitka jest naprawdę śliczna A jaka koooochanaaa to jeden z tych kotów idealnych

[Karotka]

i schweppsa pije