Można Stres chyba już z niego zszedł całkowicie, apetyt powrócił, a już on ma apetyt niezły... Podobno najbardziej lubi świeże pranie - udeptuje sobie, a potem się wyleguje na nim ...
Dziś złapałem do sterylizacji prawdopodobnie Mamę Pędzla - piękna kotka, całkowicie dzika, ale przynajmniej nie będzie się już musiała martwić o wykarmienie dzieci...
To na pewno Mama Pędzla. Są bardzo podobni. Juz jest po zabiegu, śpi narazie cały czas, i pewnie tak będzie do rana. Jest śliczna, ale nie chcę jej błyskać i straszyć. Musicie mi wierzyć na słowo
Potwierdzam że "mamusia" śliczna choć lekko "przymuloną" ją widziałam kciuki żeby była grzeczna i nie przysparzała zmartwień no i żeby wszystko poszło zgodnie z planem