Blanka - biała kotka - ma dom! :-)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto mar 15, 2011 23:15 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

świetne wiadomości :ok: :ok: :ok:
FOTKI, prosimy!!! :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 16, 2011 23:01 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Tak na szybkiego kilka zdjęć kici:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Na ostatnim widać, że jeszcze ma zapadnięte boczki, ale myślę, że w końcu to nadrobi. :-)
Te ranki na nogach z tyłu już są prawie niewidoczne.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Śro mar 16, 2011 23:10 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

O matko, ale wypiękniała :1luvu:
I pięknie się prezentuje na czerwonym tle :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 16, 2011 23:12 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

W zasadzie to na zdjęciach różnicy specjalnie nie widać, ale na kręgosłupie i owszem. Jak jeszcze się zaokrągli to będzie w sam raz. :-)
Ruru - doszedł transporter?
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Śro mar 16, 2011 23:24 Re: Blanka - biała kotka szuka domu

Cuuuuudo :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

oooo transporter, zapomniałam zapytać Duszka
zaraz zapytam
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 17, 2011 6:51 Re: Blanka - biała kotka szuka domu

Transporter doszedł już dawno :wink:
Zabiegana jestem i zapomniałam podziękować za zwrot :oops:
Dzięki wielkie :)
Blanka wygląda ślicznie i bardzo ładnie przytyła :ok:
Widać, że ma dziewczynka apetyt :ok:
tylko chyba nie lubi jak jej się w jedzeniu przeszkadza, bo minkę na fotkach ma jakby troszkę wkurzoną :lol:
Piękna kicia :1luvu:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23786
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 17, 2011 8:58 Re: Blanka - biała kotka szuka domu

Edzina! nie mów! różnicę na fotkach widać. przybyło troszkę dziewczynki! śliczna jest! :1luvu: dzięki Ci za to Dobra Kobieto! :wink: :ok:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 17, 2011 10:08 Re: Blanka - biała kotka szuka domu

Aj.. Dziękuję za miłe słowa. :oops:
Roboty z nią wcale nie ma. Je, śpi, grzeczna jest. Bałam się tego grzyba, ale nic się nie stało, nikogo nie zaraziła, a prawdę mówiąc tylko na początku trochę uważałam, teraz Filip już wchodzi do pokoju.
Powoli rozglądamy się za domkiem.
Kicia jest trochę bojaźliwa, jak wyciągnęłam aparat, to w pierwszej chwili uciekła pod łóżko. :-) Jak coś się dzieje za drzwiami, to nasłuchuje, ale już nie tak nerwowo jak wcześniej.
Do domu z małymi dziećmi to raczej się nie nadaje, bo nie lubi zamieszania. Ale takie w wieku szkolnym to jak najbardziej. No i może mieszkać z kotem.
Miła, grzeczna, spokojna. Pięknie załatwia się do krytej kuwety od pierwszego dnia (tyle, że u mnie bez drzwiczek). Skrupulatnie zasypuje. :twisted:
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Czw mar 17, 2011 10:25 Re: Blanka - biała kotka szuka domu

Edzina pisze:Aj.. Dziękuję za miłe słowa. :oops:
Roboty z nią wcale nie ma. Je, śpi, grzeczna jest. Bałam się tego grzyba, ale nic się nie stało, nikogo nie zaraziła, a prawdę mówiąc tylko na początku trochę uważałam, teraz Filip już wchodzi do pokoju.
Powoli rozglądamy się za domkiem.
Kicia jest trochę bojaźliwa, jak wyciągnęłam aparat, to w pierwszej chwili uciekła pod łóżko. :-) Jak coś się dzieje za drzwiami, to nasłuchuje, ale już nie tak nerwowo jak wcześniej.
Do domu z małymi dziećmi to raczej się nie nadaje, bo nie lubi zamieszania. Ale takie w wieku szkolnym to jak najbardziej. No i może mieszkać z kotem.
Miła, grzeczna, spokojna. Pięknie załatwia się do krytej kuwety od pierwszego dnia (tyle, że u mnie bez drzwiczek). Skrupulatnie zasypuje. :twisted:


miód na serce! :1luvu:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 18, 2011 21:31 Re: Blanka - biała kotka szuka domu

Podesłałam wątek pani, która chciała adoprtowac naszego Persilka.
Możiwe Edzino, że Pani odezwie się do Ciebie.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 18, 2011 21:42 Re: Blanka - biała kotka szuka domu

Ok. Będę czekać. A skąd jest? Kicia biega już po całym domu. Boi się trochę, ucieka, ale jak widzi znaną osobę - przychodzi do głaskania. To po prostu dla niej nieznany teren, więc nie wie co jest zagrożeniem a co nie. Do kotów zupełnie neutralna, jak spotyka się z Filipem, to wąchają się i stukają nosami. :-) Fajnie to wygląda, bo Filip jest grafitowy i takie dwa przeciwstawne kolory wtedy są. :-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Sob mar 19, 2011 22:49 Re: Blanka - biała kotka szuka domu

Cześć dziewczyny, czytam o Blance i też trzymam za nią kciuki !. Bedzie śliczna koteńką. Ja mam podobne NIESZCZĘŚCIE, taką bielinkę w depresji i w ciągłym stresie. Szukam dla niej domku. Dziewczyny zrobiły mi banerek , ogłoszenia w necie i na allegro i nic. Mam duzy problem. Małe mieszkanie i 9 kotów W tym dwie rezydentki tak adresywne do białasi, że nie wiem co robić. Jest u mnie juz 3 miesiące. Miała grzybicę, ciągle sie drapala. Po grzybach nie ma śladu. Dostała dobre leki i wloski ładnie odrastają. Doradzcie proszę co robić. Ma jeszcze małego czarnuszka na tymczasie i też ta jedna rezydentka bardzo go nie lubi. Może szukać dla białasi dt, gdzie będzie mniej kotów?. Najlepiej jak byłaby sama. Ale nie wiem czy to jest realne. Mieszkam w Bydgoszczy. Może ktos zna jakąś dobrą duszę. Ne chce białasi trzymać cały czas w łazience. Otwieram drzwi,żeby sie kotki zaprzyjażniły. Ale te dwa są nieugięte
ObrazekObrazekObrazek

nuka29

 
Posty: 75
Od: Czw sty 06, 2011 20:49

Post » Pon mar 21, 2011 9:57 Re: Blanka - biała kotka szuka domu

Witam proszę o przesłanie aktualnych foto kotki jeśli to nie problem np na e-mail: moni 1628@wp.pl
jestem wstępnie zainteresowana adopcją kotki chętnie porozmawiam miło będzie porozmawiać na temat kotki przez tel.

moni160128

 
Posty: 2
Od: Pon mar 21, 2011 8:21

Post » Pon mar 21, 2011 21:16 Re: Blanka - biała kotka szuka domu

Również witam. :-)
Zdjęcia są aktualne na wątku, wstawione 16 marca. Proszę coś napisać o sobie, o domownikach.
Przyznam, że chętniej oddałabym ja komuś kto ma w domu już jednego, spokojnego kota, bo Blanka zupełnie swobodnie podchodzi do innych kotów. Ale jeśli trafi się fajny domek, bez kotów - nie widzę przeszkód. Nie wiem czy czytałaś wątek. Kicia jest spokojna i do spokojnego domu powinna trafić. Słyszy, bo reaguje na dźwięki, np. pikanie zegarka (a tu już nie da się powiedzieć, że to ruch np. podłogi jak przy stukaniu).
Więc napisz jakie warunki miałabyś dla kici. A jeśli chcesz porozmawiać to podaję tel.: 507 748 538.
No i nie wiem nawet skąd jesteś. :-)

Nuka - no szkoda, bo jakiś czas temu ktoś szukał takiej właśnie kotki - wycofanej, spokojnej, ale już znaleźli innego kota..
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Wto mar 22, 2011 14:52 Re: Blanka - biała kotka szuka domu

Witam dziewczyny, nie jestem pewna czy chodzi o Blankę czy o Śnieżkę :cry: Wczoraj miałam tel w sprawie Śniezki. Ktoś (dziewczyna) zainteresowana była kicia. Już po krótkiej rozmowie wydawała mi sie dziwna, Zgodziłam sie jednak i dziewczyna pojawila się. Szczęście ,że była u mnie mnie koleżanka ( też kociarka), bo nikt by mi nie uwierzył, jakie ,, nieszczęście" przyszlo po moja bielinkę. Dziewczyna uposledzona umysłowa, z patologicznej rodziny ok . 20 lat, brudna i bezzębna. Ale to nie wszystko. Okazalo się ( bo miala juz jedną taka bielinkę w domu), że dostała ją z bydgoskiego schroniska. Nie wiem jak funkcjonuje schronisko w Bydgoszczy, ale nie mogę uwierzyć jak takim ludzim oddaje sie kociaki , bez sprawdzenia warunków bytowych .Dzielnica w której mieszka to patologia społeczna, pijacy i bezrobotni. Słownictwo tej dziewczyny i smród, który się pojwil w mieszkaniu po jej wejscu wskazuje w jakich koszmarnych warunkach przebywa ta biedna istotka. Wzięłam od niej nr tel. Cały czas myślimy z koleżanką jak wyrwać tą koteczke z tego domu. Mieszka z ojcem pijakiem, bardzo agresywnym. Nie bylo problemu ,żeby wypytac, ale z rozmowy wynikało ,że kicia trafiła bardzo żle. Nie wiem. Może zadzwonic i zaproponować trochę karmy i sprawdzic te warunki. Nie moge spac :(
ObrazekObrazekObrazek

nuka29

 
Posty: 75
Od: Czw sty 06, 2011 20:49

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość