50kotów Darłowo- czas sterylek. Zapraszam do III wątku ! :)

Aniu, nikt się nie zgłasza. Ja ją wrzuciłam do moich zbiorowych ogłoszeń ale nikt nie dzwoni

Elu, ależ one wyrosły ! Przecież to takie kruszynki były jak je zabierałaś :1luvu:

Zmontowałam też dziś z Paulą budkę

Ze starej szafy. Styropian jakieś 1.5cm wystarczy ?

Licytuję też klatkę na allegro. Bardzo mi się przyda do przetrzymywania kotek po sterylce albo maleństw na DT

elzbietamrowin pisze:: która je wszystko, nawet .....kanapkę z miodem nie mogłam jej odpędzić

Moja Nalucha ma tak samo a miód uwielbia zlizywać z gotowej kanapki.

Z dobrych wieści: matka 4 kociaków spod Biedronki wysterylizowana

Złe wieści: nie wypaliły 3 domki dla Rudzika, coś sypie się transport dla Mini Bulwy, mam na oku kolejne 2 skupiska kotów.. W tym jedno może być wieeeeeeeelkie..

Pod kominami już kotki się grzeją.........

A to Czarnuch od Agnieszki, którego ostatnio kastrowaliśmy

Szuka domu.
Obrazek

Pani Okruszek od Agnieszki, okazała się Panem Okruszkiem:))
Kupiłam Plamce Whiskasa za 13.50, bo wet powiedział, żeby zmienić karmę na tą gorszą ( bo do tej pory jadła tylko właśnie coś podobnego do Whiskasa ) i na razie wyłączyć Brita i Boscha. To właśnie po zmianie karmy Misia zaczęła mieć te dolegliwości

Proszę o głosy na Szczecinek !
:arrow:

http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=13065
Właśnie tam trafił Dan z koszalińskiego schroniska i przeszedł cudowną metamorfozę !!
Warta Goldena gra nieuczciwie. :evil:

Pomóżmy im wygrać ! Pracują tam osoby o wielkim sercu.
Linki do wątku, gdzie można zobaczyć wspaniałe metamorfozy :arrow:

http://www.dogomania.pl/threads/179750- ... ela/page20
Głosować można tylko do jutra

Już troszkę w główcie nie tak :roll:

Plamiasta wymiata tym legowiskiem w kuwecie :twisted:

Nowe znalezisko na terytorium Tigera, młoda (na moje niefachowe oko) 5- 6-miesięczna bura kotka.

Obrazek

Pojawiła się nie wiadomo skąd podczas rozmowy z karmicielką, która stwierdziła, że widzi ją po raz pierwszy.
Kicia jest zadbana, oczka jak perełki, zero oznak choroby. No cóż.. zobaczymy czy nadal będzie się tam pojawiała.
Póki co, planujemy sterylkę kotki, która u boku Tigera osiadła już na stałe :kotek:

Clint Eastwood pojawia się bardzo sporadycznie

Tak, czekam na tel i będziemy kicię łapać :ok:

Noskowi i Szarakowi oczka się poprawiły

Już nie mają tej wstrętnej błony. Ale katarek jest :cry:

Pusi za to coś brzydkiego robi się z oczkami

Kiepsko wyglądają. Kropię jej na razie Dicortineffem.
Widziałam też nowego burasa, wykastrowanego

Ale średnio mi wyglądał na domowego. Miziak, oswojony. Obok mostu.

Mam też trochę wieści o kociakach, od których zaczęłam

1. Nestor ma wątek tutaj, więc wszystko na bieżąco :kotek:

-> viewtopic.php?f=13&t=84099&p=4887999#p4887999
2. Bura długowłosa kotka odeszła na FIP jakieś 3 miesiące temu :cry:

[*]
3. Czarny kocurek ma się dobrze, niedługo będą zdjęcia.
4. O burej kotce nie ma wieści, bo dom się wyprowadził a takiego numeru telefonu już nie ma :roll:

Kiniu gratuluję 3 miejsca w konkursie iPets.

Również gratuluję

Dziękuję za gratulacje, a przede wszystkim za oddane głosy :1luvu:

Kciuki nadal potrzebne! :ok:

Pusiol mi się pochorował. Oczka w złym stanie. Mocno zaczerwienione i łzawią. Jutro lecę po Gentamicin.
Był telefon o Burasię z dachu. Pani z Warszawy, bardzo fajna. Ale boję się zaryzykować i wysłać ją tak daleko

Obawiam się, że teraz mogłoby być troszkę ciężko ją szybko oswoić :cry:

Chyba ściągnę ogłoszenia..

Przy moście jest tyle pięknych, dorodnych młodych kotów, że odechciewa mi się wiosny

Kinga, dołączam się do gratulacji :ok:

Kinga, a może puszystą Pani poleć..? Jak się domek okaże niedobry, to ja zawsze przez pewien czas mogę kota przetrzymać w razie czego.

Szalony Kot pisze:Kinga, a może puszystą Pani poleć..? Jak się domek okaże niedobry, to ja zawsze przez pewien czas mogę kota przetrzymać w razie czego.

Namiary podałam już Hanulce, bo Pani coś kręciła nosem, jak powiedziałam że my znad morza

Moje gratulacje też przyjmij :1luvu:

Dziękuję

No i teraz nie wiemy, czy starsza kobiecinka złapała matkę 4 maluchów z drewutni czy tzw. tajemniczego marmura :ryk:

Karmicielka zauważyła dziś, że tajemniczy ma przycięte ucho i w dodatku lewe

Martwi mnie brak Klakiera

Działkowicze nadal proszą o DT... One na wiosnę będą już dzikusami

***************
Ja już nie wiem..
Od czwartku mam Rudzika, miał kastrację, odrobaczyłam go, bo w sobotę miał jechać do domku. Wszystko zaplanowane, transport jest a tu... domek się nie odzywa już drugi dzień !!!!!!!! I jak ja mam go teraz znowu wypuścić ?! Co prawda jest agresywny, fuczy, wczoraj prawie pacnął mnie łapką, ale jak już chwilę się z nim pobędzie, to podchodzi tak nieśmiało ale z ogonkiem w górze

.. biedaczek :cry:

A Pusiol.. wstręciuch! Wcale się tak nie ucieszyła na widok kolegi/brata ! :evil:

edit: Już się poznali

Rudek już lepiej, nie atakuje, ale takie to zesztywniałe i wystraszone, że aż smutno :cry:

Nic nie mruczy, nie mizia się

Bo Puchol, to już wariat :roll:

Czyż nie są słodkie ?! To nie ze strachu powpadały na siebie. One tak leżały, objęte

Jednak nie matka maluchów, tylko Tajemniczy Marmur został wyciachany

50kotów Darłowo- czas sterylek. Zapraszam do III wątku ! :)

Kto przegląda forum