Hej JOOAŚKA daj spokoj kotom!! Patrz tylko czy się krew nie leje lub gdy się łapoczynują lub uprawiaja kocie zapasy na to jak mają postawione ogony i uszy. Jak uszy są płasko a kot ucieka w popłochu z podkulonym ogonem - to fakt, warto zastanowić się jeśli to dzieje się często nad feliwayem, ale jesli uszy sterczą a kot uciekając ma ogon do góry bądź w poziomie to luz - to tylko kocia zabawa
MOje pannice, po dołączeniu czarnych tak się naparzają, ze nie raz mi skóra cierpla na plecach. Potrafią uderzyć łapą tak, że słychać, Mała brała Notkę za skórę na karku i waliła łbem o podłogę - to był największy szok, ale Notka z wyprężonym ogonem do góry uciekała. Więc ja tylko ogony obserwuję i uszy - a jak jest tak że uszy są położone płasko do łebka to też zazwyczaj odskakuja od siebie a ja głaszczę jedną i drugą.
Koty mają swoje do ustalenia i swoje sposoby na zabawę, niekoniecznie w naszym, ludzkim stylu
