lidka_park pisze:Wafelek został dziś ciachnięty, nie ma to tamto![]()
Tak na serio to domek nie wpłynął na ta decyzje ale fakt, że rudasek tłukł się niemiłosiernie z drugim kocurem, który jest w domu starszej pani. Ona sama podrapana, bo jak rozdziela koty to i jej sie dostanie. Tak więc Wafalek ma już wydmuszki
Czekamy na tel z Warszawy ale coś mi się wydaje, że nie zadzwonią... Skoro gościu mówi, że 7-8 miesięczny kocur jest za młody na kastracje, to nie chcialabym poznać jego lekarza weterynarii
Ja też

No nic, dobrze że w ogóle zaczęły się telefony w jego sprawie. Na 10 oszołomów musi się trafić solidny dom



Zaraz mu wznowię allegro, bo się skończyło, i zerknę, czy gdzieś można za darmo podbić jego ogłoszenia

