
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Jahoda pisze:Cześć.
Baaardzo przepraszam za bardzo długie milczenie. Problemy życiowo-osobiste, ale już jestem na prostej.
Kaszmir ma się w tej chwili bardzo dobrze
Niestety nie obyło się bez pewnych komplikacjiOperacja okazła sie być o tyle skąplikowana, że w oczodole były stare zrosty, jakieś cysty i bóg wie co jeszcze. Kilka dni po zabiegu, w miejscu oka zrobila się ogromna bania. Trzeba było "spruć" kilka szwów i otworzyc ranę. To co się z tamtad wylało powaliło mnie na nogi w dosłownym tego słowa znaczeniu
Oszczędzę Wam szczegółów, ale to byl koszmar. Trzeba było jeździć kilka dni na płukanie oczodołu. Kolejne antybiotyki i kolejny problem bo Kaszi nie dość, że źle się czuł to jeszcze obraził się na kołnierz i zaprzestał jedzenia
Trzeba było karmić go na siłę. Z tego wszystkiego przestał też trafiać do kuwety. Trafiło się moim nowym butom, zabawkom mojego dziecka, kapciom i przede wszystkim cala wykładzina w korytarzu ... To jest baardzo wrażliwy stwór. W między czasie pojawila się duża rana na szyi, między uszami a kołnierzem. No więc kolejna zeskrobina. Potem przyszła pora na rozwolnienie - wszystko było w brązowych piegach
![]()
Ale już jesteśmy na dobrej drodze:
- pyszczek prawie zarósł juz sierścią![]()
- dzisiaj idziemy na kontrolę i może pozbędziemy się w końcu z pyszczka tych niebieskich sznureczków![]()
- kupa ok![]()
- super apetyt![]()
- mam wrażenie że na całym ciele zaczyna odrastać sierść![]()
- tylko z tym sikaniem musimy jeszcze powalczyć bo w moim domu pachnie jak w przysłowiowej murzyńskiej chacie![]()
![]()
Postaram się jutro wstawić zdjęcia. Jeszcze raz przepraszam za przydługą przerwę i pozdrawiam
P.S. Nie muszę Wam chyba pisać, że Kaszmir ma w moim sercu ogromną szufladę. Mój mąż jednak ciągle jest nieprzejednany, chociaz nie pyta kiedy oddam kota - a to w jego wykonaniu już coś.
Przemyślałam sprawę gruntownie i bardzo proszę o zdjęcie Kaszmira z listy kotów szukających DS. Nawet jeśli (tfu, tfu ) u mnie nie zostanie to oddam go tylko komuś w najbliższym kręgu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości