Anik i Antonio już w DS- czekamy na aklimatyzację

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro kwi 07, 2010 5:59 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

wiem ze to jest takie chybil trafil ale skoro anik3 w niej bywa to sadze ze najwieksza szansa ze zgubi go chwila nieuwagi
to nawet nie jest lenistwo, tylko poprostu lapanie reczne tego kota zdaje sie byc niewykonalne, taka klatka na balkonie to i tak duza dogodnosc. chociaz ta nowa to jest na moje oko "gorsza", bo robi duzy hałas i jest bardziej taka...toporna
ale dobrze ze jest:)
.

ania1985

 
Posty: 1000
Od: Śro wrz 12, 2007 9:06
Lokalizacja: kielce

Post » Śro kwi 07, 2010 16:41 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

u Anika2 ok
Poza klatka bytuje;)
Ma swoj pokoik wiec super
Został odrobaczony ( nic nie było widac zeby "wydalil")
No i oczywiscie jak ludzie wchodza to sie chowa
Ale tez cos Pani Dr wspomniala ze niekiedy wychodzi do jedzenia przy nich

Gem stracilam liste kont. na gg wiec odezwij sie prosze;)
.

ania1985

 
Posty: 1000
Od: Śro wrz 12, 2007 9:06
Lokalizacja: kielce

Post » Śro kwi 07, 2010 17:19 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

fiona.22 pisze:Ponieważ, kocurki to rodzina imiona powinny być na "A"
Może ktoś ma jakieś propozycje ?? Potrzebujemy dwóch męskich imion na A :lol:

Anik, Alek i Adek :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw kwi 08, 2010 7:44 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

w sumie to Anik 1 juz nie jest Anikiem bo o ile dobrze pamiętam dostał imię Pirat:)
.

ania1985

 
Posty: 1000
Od: Śro wrz 12, 2007 9:06
Lokalizacja: kielce

Post » Sob kwi 10, 2010 22:27 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

Czy się to komus podoba czy nie wrzucam kocurka do kieleckiego wątku jako Aduś :P

Poprosze o jakiś krótki tekst do ogłoszen dla Adusia.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Nie kwi 11, 2010 7:05 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

dzieki Ilona
my narazie go nei oglaszalismy bo jest dziki i tylko dom ktory zechcialby go oswoic poki co wchodzi w gre
z 2 str w ten sposob mozna czekac miesiacami....
no wiec chyba dobrze
nie wiem czy w zw z tym powinnam go oglosic na wszystkich portalach
jak ty bys to zorganizowala? prosze o podpowiedz
.

ania1985

 
Posty: 1000
Od: Śro wrz 12, 2007 9:06
Lokalizacja: kielce

Post » Wto kwi 13, 2010 16:39 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

Anik Adek czy jak mu tam:) ma sie bardzo dobrze
minaely 3 tyg a on robi postepy
nie chce uciekac
lubi inne koty
wychodzi do miseczki
spi grzecznie w poslanku, siedzi w okienku
nie jest glaskany, ale w ogole nie sa podejmowane takie proby aby go nie zniechecic lub nie wystraszyc
za to nie reaguje agresja
to bardzo dobrze
nawet jak byl w klatce przez pierwszy tydzien to przy wymianie zwirku czy tez dosypce jedzonka nie reagowal agresja

jutro do niego jade, jade go polacic, no i mam nadzieje cyknac jakies fotki- zobaczymy czy zapozuje, bo ponoc lubi jedak sie skryc za drzwiami

ogolnie podejmuje taka decyzje, ze nie bede czekala z oglaszaniem Go
z jednego powodu
same panie w gabinecie oceniaja ze kocur sie ładnie rozkreca
dochodze do w niosku ze gdyby On znalazł domek
to tak czy inaczej musi byc to dom ktory zrozumie ze nie wezmie tego kota ( poki co) na kolana,
domek ktory wezmie pod uwage ze kociak moze np siedziec przez tydzien czesciej pod łózkiem/ szafa czy czym kolwiek
i zaprzyjaznial sie bedzie pomalu

moze byc z innymi kotami, jest okazem zdrowia, nie jest agresywny
rownie dobrze moze byc tak samo za 2 miesiace ( choc nie musi) a z 2 str moze byc tak ze sie jeszcze szybciej i bardziej oswoi a w nowym domku ( oby taki nadszedl) "zdziczeje" na nowo na jakis czas

nie ma wiec co tracic potencjalnych okazji ani czekac bo tez finansowo w pewnej chwili nie dam rady a nie chce tego kotka wypuszczac spowrotem na osiedle

wiec dam znac jutro jak wizyta, mam nadz ze bede miala fotki no i do dziela
.

ania1985

 
Posty: 1000
Od: Śro wrz 12, 2007 9:06
Lokalizacja: kielce

Post » Wto kwi 13, 2010 17:00 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

Skoro tak, to poproś Niteczkę o ogłaszanie kocurka ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto kwi 13, 2010 18:06 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

Czekam na tekst i zdjęcia :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Niteczka 1

 
Posty: 1615
Od: Nie lut 01, 2009 19:36
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Post » Wto kwi 13, 2010 19:14 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

dzieki, po naradach jeszcze sie chwilke wstrzymam, ale b sie ciesze ze pomozesz Niteczko:)
.

ania1985

 
Posty: 1000
Od: Śro wrz 12, 2007 9:06
Lokalizacja: kielce

Post » Śro kwi 14, 2010 13:58 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

Anik- Adek jest super kotkiem
Mam kilka całkiem fajnych fotek, problem w tym, że mam straszne przerwy w internecie, wiec chwilowo nie bardzo moge załadowac zdjecia- jak Ktos czeka z utesknieniem, to prosze o odrobinke cierpliwosci;)

W ogole kociak sobie siedzial bardzo wysoko na takim murku jakby blisko okna. wylegiwal sie tam na kocyku. poznal mnie i byl na poczatku spokojniutki. Po tym jak dostawilam krzeslo, wlazlam na nie i zaczelam mu blyskac fleszem, troche sie wystraszyl i zaczał bardzo powolnymi ruchami sie krecic. zero agresji. jak przystawilam reke przed jego pycholek to na mnie raz syknal a ja mam to na fotce ( super zdjecie). potem sie juz zniecierpliwil i zaczal caly dygotac ze strachu:/ no to sobie poszlam aby Go nie stresowac dalej


postepy faktycznie sa
kot czyscioszek, w kuwetce wszystko zakopane elegancko, miseczka wyczyszczona czeka na wiecej, a nasz chlopak jak zostaje sam to ponoc go slychac ( moze sie bawi:))
bardzo dobrze z innymi kotami
przestal sie chowac jak ktos wchodzi co wczesniej robil
wczoraj panie Dr ponoc go bez klopotu zaprowadzily do klatki bo trzeba go bylo na troche zamknac, z uwagi na jakis remot nieopodal

on jest taki troche wystraszony, postanowilismy wiec podawac mu lekki preparat antystresowy do jedzonka, zeby sie zrelaksowal ( moze szybciej wtedy bedzie glaskanko)

cd czyli fotki niebawem
.

ania1985

 
Posty: 1000
Od: Śro wrz 12, 2007 9:06
Lokalizacja: kielce

Post » Śro kwi 14, 2010 15:23 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

Też byłem dziś u Anika, ale kilka godzin później. Kocurro siedział już na dole, schowany za drzwiami. Zajrzałem do niego i ... nie nasyczał na mnie ;)

Aniu, czekamy na zdjęcia :ok:
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro kwi 14, 2010 15:54 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

pozycja powitalna,
tak się wylegiwał nasz piękny kocurek jak przyszłam i wlazłam na krzesło
Obrazek


Obrazek

Obrazek

później zaczęło mu się nudzic to pozowanie i zaczął się przemieszczac mega wolnymi ruchami
Obrazek

Obrazek


a to moje ulubione zdjęcie czyli syknięcie;)

Obrazek
.

ania1985

 
Posty: 1000
Od: Śro wrz 12, 2007 9:06
Lokalizacja: kielce

Post » Śro kwi 14, 2010 16:04 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

Obrazek

Rzeczywiście, świetne zdjęcie :1luvu:
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro kwi 14, 2010 16:57 Re: KIELCE-PotrzebneWsparcieNaKastrację/hotelikLUBdoświadczonyDT

no tak mu się syknęło raz ale wcale nie chciał:)
.

ania1985

 
Posty: 1000
Od: Śro wrz 12, 2007 9:06
Lokalizacja: kielce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości