
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Georg-inia pisze:cały czas mam myślówę, jak tam malutka w domu sobie radzi![]()
może ja nie powinnam tych tymczasów brać, może u mnie coś w powietrzu jest, że one chorują i umierają?
Myszeńk@ pisze:Inga, o której się wybierasz? Nie potrzebujesz taksówki ... tak między 16.00 a 18.00?
dagmara-olga pisze:oj, chyba nie tak.
Po prostu bierzesz biedy z różnych miejsc, z ulicy - a one kryją niestety osłabienie, choroby - czasem niewidoczne od razu. A zmiana - nawet ta na dobre = że są u Ciebie w domu - to stres. A w stresie uaktywnią się wszelkie choroby.
Popatrz ile kociaków dzięki Tobie ma super domy i życie.
ruru pisze:wirusy, grzyby i te wszystkie też lubią ciepełko i komfort
i sobie pieknie rozkwitają...
Georg-inia pisze:Myszeńk@ pisze:Inga, o której się wybierasz? Nie potrzebujesz taksówki ... tak między 16.00 a 18.00?
Mogę dopiero po pracy, kończę o 16.00... mam autko, tylko muszę zatankować, bo na oparach do pracy dojechałam. Ale dzięki za ofertę![]()
Georg-inia pisze:dzięki, dziewczyny, może rzeczywiście to tylko niedyspozycja jelitowa?...? nie wiem już, cały czas kupka bardzo nieładna, ale Kilijka ma jakieś blade stópki no i to niejedzenie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości