Tosiek -Warszawa -relacja o dalszych losach

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt lis 06, 2009 7:42 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Agnes128 jestes kochana ,ze tak nas podrzucasz :-)

A ja dzis mialam takie dziwne przebudzenie .Snilam o kotkach , za duzo siedze na miau :-) .Jak sie obudzilam to wstalam odslonic zaslony ,patrze na ulice a tu idzie kot .Piekny bialy pers z kolorowymi oznakami czyli przydymionym pyskiem i ogonem .Poprostu cudo.
Przez chwile nie wiedzialam czy sie obudzilam czy to dalej sen.
Zanim zbieglam na dol to kot uciekl .....

A Tosiek dzis w kuwecie zostawil cos co nareszcie przypominalo uczciwa kocia kupe a nie rozmazanstwo jakies .Czyli idzie ku lepszemu !
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 06, 2009 7:47 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Taka porządna kupa znaleziona rano i od razu dzień lepszy,piekniejszy :lol:

Tosiu może to twój szczęśliwy dzień dzisiaj i DS odezwie sie!!!Kciuki mocne bardzo :ok:

Romas a on wygladał na bezpańskiego ten pers?Tylko głupi wypuszcza takiego kota :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt lis 06, 2009 8:05 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Prawda z tak kupa . Niby nic a jak poprawia humor :-)

Pers byl bez obrozy i szedl dosc niepewnie ostroznie sie rozgladajac .Tu sa same domki jednorodzinne ,nie ma kotow wolnozyjacych. Koty sasiadow znam .Najwyrazniej ten albo sie komus wyrwal albo go ktos wywalil.Choc jednak mysle ,ze to byla wycieczka krajoznawcza ,bo ten kot wszedl w nasza ulice i zawrocil w tym samym kierunku z ktorego przyszedl , jak zbieglam na dol domu to widzialam znikajacy koniec jego ogona w dole ulicy .
Bede sie za nim rozgladac ,bo jesli jest zagubiony to bedzie sie tu wloczyc .
Ale faktycznie glupio ktos zrobil ,bo taki kotek szybko padnie ofiara handlarza czy innego pseudo milosnika.
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 06, 2009 9:05 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

jak co to trza łapać.
ja w tym roku (zima)u nas na osiedlu z okna zauważyłąm pieknego rudo-białego kota.
PIĘKNY,DUZY,WYPASIONY-CUDO JEDNYM SŁOWEM :1luvu:
Szedł z dumnie podniesionym ogonem,czysciutki i jakby wiedział co robi.
Nie wiedział. :!: :!: :!:
Po tygodniu/dwóch widziałam go juz brudnego,zakatarzonego,chudszego i ogon ciągnął za sobą. Tragedia!!!
Kilka dni go szukałam. Jak wreszcie znalazłam to mi sam sie wpakował na kolana(choć wczesniej uciekał) i na rekach zaniosłam do domu. Okazał siemiziakiem nad miziakami. Z wywiadu dowiedziałam sie,że go ktoś z przejeżdżajacego samochodu w styczniową noc wywalił i kot 2 dni siedział na drzewie obszczekiwany przez psy!
Jest już u siebie :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt lis 06, 2009 17:40 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Na razie nie widzialam ponownie tego persa .Mam duza nadzieje ,ze on tylko nachwile wyszedl z jakogos dalszego domu .

Tosiulek siedzi dzis w klatce w kuchni.Obserwowal caly proces robienia obiadu i oczy mial okragle jak spodki .
Potem przyszl amoja kotka i bardzo ostroznei powachala go przez kraty .On sie palil zeby ja dotknac ,byc blizej, a ona troche sie go bala .
W koncu uciekla z kuchni .Nie ufa temu "potworowi " :-)
Natomiast psy przestaly na nim robic wogole jakiekolwiek wraznie ,ot ruchome czesci krajobrazu :-)
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 06, 2009 21:41 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Romas pisze:Na razie nie widzialam ponownie tego persa .Mam duza nadzieje ,ze on tylko nachwile wyszedl z jakogos dalszego domu .

Tosiulek siedzi dzis w klatce w kuchni.Obserwowal caly proces robienia obiadu i oczy mial okragle jak spodki .
Potem przyszl amoja kotka i bardzo ostroznei powachala go przez kraty .On sie palil zeby ja dotknac ,byc blizej, a ona troche sie go bala .
W koncu uciekla z kuchni .Nie ufa temu "potworowi " :-)
Natomiast psy przestaly na nim robic wogole jakiekolwiek wraznie ,ot ruchome czesci krajobrazu :-)


Pewnie Tosiek miał chętkę na jakiś smakowity kąsek ;) "Potworny" Tosiek jest uroczy :kotek:

Obrazek
Pewnie to kwestia jeszcze paru dni,aby Twoja kotka przełamała strach przed tym słodkim "potworem",a co do tych zajefajnych piesiów,to Tośkowi są obojętne pewnie dopóki są po drugiej stronie klatki :wink: :ryk: :ryk: :mrgreen:
W GÓRĘ KCIUKI ZA DOBRY DOMEK DLA TOŚKA :ok: :ok: :ok:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Pt lis 06, 2009 22:47 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

hop!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 07, 2009 9:26 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

HOOOOOP DO GÓRY HOOOOOP :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Sob lis 07, 2009 13:24 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Widze ,ze podrzucalyscie watek pod moja nieobecnosc , dzieki :-)
Ja tez mysle ,ze psy sa nieinteresujace ,bo sa za kratkami.Na zywo Tosiek troche sie kuli jak go pies obwachuje.Ale nie ma zadnej aktywnej obrony z jego strony ,nie kuli uszu , nie ucieka .
Natomiast sadze ,ze z Malutka (nawiasem mowiac ona przy nm jest ogromna !) tak latwo sie nie zapozna.Ona nie jest ufnym kotem.To napewno sa tygodnie poznawania ,nic na sile jednak i mi to tempo odpowiada szczegolnie biorac pod uwage Tosine zycie wewnetrzne :-)

Tymczasem Tosiek nadal szuka domu !
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 07, 2009 14:38 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Robie Toskowi bloga ,co za droga przez mękę .Nie jestem az ak sprawnym internauta ,zupelnie nie moglam sie polapac jak sie wstawia zdjecia .Zobaczymy czy cos z tego bedzie .
a tymczasem Tosiek siedzi w klatce i obserwuja co ja tam tak stukam stukam :-)
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 07, 2009 15:24 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Poproszę adres bloga = bardzo chętnie go wieczorem zobaczę :)
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 07, 2009 16:03 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Prosze oto odslona pierwsza http://kotydoadopcji.blog.onet.pl/
Zupelnie nie umiem sie jeszcze w nim poruszac i sprawia mi ogromny klopot ale moze jakos pociagne.
Najgorsze jest to ,ze nie umiem pzrestawic postow.Jak juz jakis napisze i opublikuje to musi tak zostac a ja np bym chciala zeby byl wczesniej widoczny na stronie ,jako pierwszy.
No nic dojde jakos jak to sie robi .
A Tosiek byl przez mnie noszony na rekach po mieszkaniu i teraz az z napiecia zasnal mimo ,ze jest w kuchni w klatce gdzie sie wszysycy krecimy i jest ogolny rozgardiasz .Zmeczylam go okropnie najwyrazniej , emocje wielkie .Biedniusi .
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 08, 2009 9:44 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

PODRZUCE GOSCINNIE!BLOG_moja wiedza przerasta takie mozliwosci a brak chroniczny czasu doklada! Oby domek byl szybko bo sie nablogujesz do upadlaego!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie lis 08, 2009 10:37 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

ASK@ ,dzieki za goscinne podrzucenie :)
Jestem gotowa oglaszac Tosiulka i pisac o nim do upadlego .To przemile stworzenie i naprawde mial wielkie szczescie ,ze wpadl w oko/rece Jopop :-) A teraz potrzebuje wpasc w oko stojemu DS :-)
Dzis zwiedzal duzy pokoj .Puscilam go na podloge a sama usiadlam w progu .Po obu stronach mnie usiadly suki i gapia sie na to zdumiewajace "cos ".
Tosiek obszedl caly pokoj na ugietych lapkach ,obejrzal TV , a szczegolenie obraz poruszajacych sie ludzi go zauroczyl .Po czym gladko przeszedl do zabawy pilka .No moze nie tak gladko :-) ,bo jeszcze w miedzy czasie w przyplywie szalenczej odwagi skoczyl od tylu na fotel i zaczal sie po nim wspinac.Co jak mozna przypuscic wywolalo nasze duze poruszenie :-)
W koncu rozbawil sie tak ,ze zaczal skakac na pilke a suki mu dzielnie sekundowaly .
I w ktoryms momencie Tosiek skoczyl na pilke a mlodsza suka skoczyla na niego .On sie odwina ,pacna ja lapa i zastygli .
Po czym twarzystwo jakby nigdy nic wrocilo do przerwanej zabawy :-)
Tosiulek nie da sie tak latwo zbic z tropu.Moze Bianka myslala ,ze go przerazi i on zacznie uciekac ,co dalo by jej szanse postraszenia go ( uwielbia to ) a tu nic z tego :lol:
Oczywiscie ja bylam tuz obok i pilnowalam zeby zabawa nie zaszla za daleko .
A Zuzia , starsza suczka ,13 letnia , slini sie na widok Toska.
Tak u nas jest z kazdy nowym kotem .Potem Zuzia sie przyzwyczaja.Nigdy w zyciu nie miala okazji zlapac kota zebami czy polowac na ktoregos ale wiem ,ze by chciala .Paskuda jedna ,no .
Moja Orinka ,koteczka ktora juz niezyje ,ostro wychowywala Zuzie ale tez nie dala rady wyciszyc tej cechy.Dla przypomnienia jednak czesto bila Zuzie łapa po pysku ,zeby utrzymac mores :-)
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 08, 2009 12:57 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

podnosze :)
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości