Schronisko w Elblągu.

» Wto kwi 21, 2009 17:31

żegnaj... kiciunio :evil:

» Wto kwi 21, 2009 17:51

Dziewczyny napiszcie coś o Magiku:)

» Wto kwi 21, 2009 17:54

Wydmuszka jak na razie trzyma się bardzo dobrze. Oczka jej nadal ropieją i ma katar, ale wszystko inne dobrze. Duuużo je - ze swojej miski, a potem podjada Magikowi, kradnie ze stołu wszystko... :twisted:

Rozwolnienia brak. :wink:

Ropka z oczek troszkę ją szpeci. Staram się często to zmywać, ale to nic nie daje, więc na zdjęciach będzie brudas. :roll:

» Wto kwi 21, 2009 17:59

Magik za to jest spokojniejszy, uległy wobec Wydmuszki, ale jak trzeba to pazurki jej pokazuje. :lol:

Uwielbia się przytulać, przy tym głęboko wbijać swoje szpileczkowate pazury :wink:

Również ropieją mu oczy i ma katar.

Nie umiem mu zrobić ładnego zdjęcia.... :roll:

Co się do niego pochylę to zaraz przybiega się przytulać

» Wto kwi 21, 2009 18:01

A tutaj razem.
Obrazek

» Wto kwi 21, 2009 19:37

Przepiękne zdjecia i świetna robota

» Wto kwi 21, 2009 21:00

Vitka, wyglądają super

M_o

Magik ma około 4 miesięcy, jest drobniutki, bardzo miły i kochający. Cudny kocurynek

Dziś przyszła do schroniska Bańka- w tak wysokiej ciązy, że wygląda, jakby miała pęknąc,, mam nadzieje, ze do czwartku nie urodzi, bo na czwartek umówiona jest sterylka...

» Wto kwi 21, 2009 22:02

Radny:

» Śro kwi 22, 2009 15:32

Jakie on ma dzikie oczyska :ryk:

» Czw kwi 23, 2009 6:03

Vitka...
śliczne zdjęcia zrobiłaś Wydmuszce i Magikowi.

» Czw kwi 23, 2009 16:32

BAŃKA koteczka w wysokiej ciąży, dziś wysterylizowana, niesamowicie łagodna. Naprawde rzadko zdarza sie kot o tak wspaniałym usposobieniu

» Czw kwi 23, 2009 16:42

Tiffany- cudowan, drobna, pozbawiona agresji, patrzaca czule za człowiekiem

Przedwczoraj wysterylziowana, również aborcyjnie:

Obrazek

» Czw kwi 23, 2009 16:54

kordonia pisze:BAŃKA koteczka w wysokiej ciąży, dziś wysterylizowana, niesamowicie łagodna. Naprawde rzadko zdarza sie kot o tak wspaniałym usposobieniu

ojej krówka :1luvu:

Ale nie mam co nażekać moja krówka Ciapkowa też jest wcielemiem lagodności. Tylko 2 razy obudzila malego ale sie stara i sama z siebie wie, ze zle zrobila

madralka.

Teraz mają krówkę wiem, że rudy ma adhd a myslalam, ze taki tylko jest rozbrykany

» Czw kwi 23, 2009 16:54

kordonia pisze:

Aaaa, jaka stópka :1luvu:

» Czw kwi 23, 2009 16:54

FILIP RUDY 4-letni kocurek oddany przez włascicielkę z powodu astmy. Przestraszony schroniskiem, łagodny, wielki i gruby. Bardzo kochany

Schronisko w Elblągu.

Kto przegląda forum