Witam! Wczoraj nie dało rady więc czym prędzej nadrabiam!
Poczułam się bardzo wyróżniona, ponieważ na moje przywitanie wyszła Zośka - super wielka wypłoszka.. miała tak słodką zaciekawioną minkę,że aż poczułam się wyróżniona
A to długo oczekiwana NOWOŚĆLeon Troszkę niepewny ale jak się troszkę oswoił to nie uciekał w kącik.Zaprezentował się ślicznie i pozował rewelacyjnie w załączeniu zdjątka Chory boczek goji się ładnie i pewnie niedługo będziemy szukać kawalerowi kochającego domku
No zobaczcie na tą parkę jaki piękny widok nic tylko wkulnąć się między i dogrzać ... ten psiutek mnie rozbraja mnie za każdym razemkiedy jestem u p.Zoji..właśnie bawił się łapkami swoimi ale nie zdążyłam szybko zrobić fotek..
Dzwoniłam parę minut temu do p.Zoji właśnie szykowała się na działkę dokarmić kotki dzikuski A teraz wieści z ostatniej chwili, na którą wszyscy czekają!
Sonia ma się dobrze już chce brykać - więc chyba wszystko w porządeczku
Minik pisze:Sonia ma się dobrze już chce brykać - więc chyba wszystko w porządeczku
Minik minęłyśmy się... p. Zoja mówiła, że tyle co wyszłaś to ja przyjechałam z Sonią
bardzo się cieszę z dobrych wieści o Soni.....to cuuudna koteczka i strasznie ufna.....uwielbia się miziać.....
byłyśmy troszkę wcześniej u weta...jeszcze go nie było.....wypuściłam Sońkę w samochodzie z kontenerka....a ona hops na kolana i miziaj mnie....miziaj
****"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier
Petka-P1 widziałam Cię z kontenerkiem w dłoni ale głupio mi było rzucić się na Ciebie My właśnie ruszaliśmy samochodem ... oczywiście jak to zazwyczaj w sobtę w pośpiechu wszystko,tym bardziej ,że znów jakimś sposobem godzinka z hakiem u p.Zojki minęła nie wiadomo kiedy i jak W każdym razie będzie miło mi jak kiedyś się poznamy
miałam halowanie.. więc coś się Wam dostanie popołudniową porą
rozmawiałam z p.Zoją prosiła bym napisała,że wszystkie ogoniaste i pierzaste
te co mruczą i fruwają
życzenia razem z nią składają
z okazji babsztylowego święta
też o Was pamięta
jak może pięknie dziękuje
za wszystko co dla jej stworków bukiet WAM z serca daruje!
z tego co wiem dobrze z nią .co do domku nic nie słyszałam w tej chwili przynajmniej chyba więcej wiadomości w temacie domku dla Soni ma Etka...tyle,że nie rozmawiałam z nia w ostatnim czasie więc ciemna jestem w tej materii jak przyslowiowa tabaka w rogu!
Chodzi Ci o te czarno- białą kicie, co nie dała się złapać? . jest nadal na działkach, oczkama troche zaropiałe, ale zyje, ma apetyt. Ostatnio ja nawet głaskałam. W sumie naliczyłam jeszcze 8 kotów, które tam zostały. Wiekszość to kocury, niewiem czy tam jest jeszcze inna kotka.
Zaraz nadrobię zaległości z wątku... Minik, ja Cię bardzo prosze, jesli się nie pojawiam Tutaj a pojawiam sie gdzie indziej, proszę o przypomnienie.Bo jak wiesz, powiadomienia często szwankują. A ja zapracowana a ostatnio pochorowana i unieruchomiona.. no i potem głupio mi że nie zaglądałam...
Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak. MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal. FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny. OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany. GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel. TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.