Kocia młodzież w Kundelku marzy o domkach.

» Wto mar 13, 2007 13:51

Wielbłądzio pisze:hop hop

Co z tego jak na drugiej stronie bidy hopały :ryk:

Więc podrzucam :wink:

» Śro mar 14, 2007 0:56

ano czasami człowiek nie nadąża :roll:

trzeba kiedyś zarabiać na własne stado :roll:

nawet uczyć się nie ma kiedy :crying:

będę głąbem :crying:

» Śro mar 14, 2007 9:11

No to hop, a Ciotka Wielbłądzio niech nie marudzi ja też nie mam czasu na napisanie mojej pracy mgr (ale cóż chyba też będę głąbem :wink:

)

» Śro mar 14, 2007 17:47

Wielbłądzio pisze:ano czasami człowiek nie nadąża trzeba kiedyś zarabiać na własne stado nawet uczyć się nie ma kiedy będę głąbem

Ale Wam się Cioteczka ładnie plecie :ryk:

Wielbłądku, nie martw się, najważniejsze, że koty masz kształcone :lol:

» Śro mar 14, 2007 18:50

Agnes tak tak koty to jest dobre stworzenie ale szkolony hmm :conf:

tez moze byc tylko ze uwazac na głowy jezeli to bedzie jakis lotniarz

» Czw mar 15, 2007 1:16

ostatkiem sił Was dziś podbijam...
to, co dziś do mnie przybyło, jest w katastrofalnym stanie

ryczę już od kilku godzin :oops:

a tu nie ryczeć trzeba, tylko ratować...

» Czw mar 15, 2007 9:10

A czy ja dobrze widziałam na stronie kundelka, że Frodo zginął???? (czy to nasz Frodek???)
A tak wogóle młodzieży hopsać na górę

» Czw mar 15, 2007 20:12

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/084 ... f7cc6.html

Śliczna drobinka ogrodniczka Florcia domek znalazła

» Pt mar 16, 2007 0:47

podrzućmy więc całą resztę :wink:

» Pt mar 16, 2007 10:22

To się znaczy, że Szewi może spać spokojnie, bo Florka już nie będzie lała :lol:

» Pt mar 16, 2007 11:48

Drahma pisze:A czy ja dobrze widziałam na stronie kundelka, że Frodo zginął???? (czy to nasz Frodek???)
A tak wogóle młodzieży hopsać na górę

Tak nasz, nasz kochany milusinski Frodo...

» Sob mar 17, 2007 0:52

hop

» Nie mar 18, 2007 0:47

podrzucamy i dziś :wink:

» Nie mar 18, 2007 10:41

Wczoraj czarna Mamba pojechała do nowego domku :ok:

Oj, zostało nas juz niewiele: ja, czyli Lutek Sreberko, Charlie, Filon, Aksamitka i Michasia.
Tylko że Michasia coś chora :cry:

Umieścili ją w tym pustym pokoju, co pachnie Zieloną. Mówią, że coś jej żołądeczek boli i trzeba go leczyć :cry:

Trzymamy za nią ogonki i Was też prosimy :kotek:

» Nie mar 18, 2007 16:55

Michasiu...Słodka Całuśna Koteczko... :1luvu:

Wyzdrowiej szybciutko, bardzo prooooooooszę.....