Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw paź 22, 2015 19:18 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Dyżur mega spokojny. Alicja przywitała mnie z Agatką jak wchodziłam :)
Alicja kompletnie już się nie boi! ale ma spuchnnięty pyszczek :( górna warga z wąsikami jest napuchnięta :( może ona szamie od innych z misek mokre :( bo jak była sama w pokoiku to pyszczek miała już normalny :( w ogóle wydaje mi się, że Alicję ktoś uczył załatwiania się do kibelka... jak czyściłam wycieraczkę to łazienka była otwarta, Alicja weszła na otwarty kibelek i nawet nie patrzyła czy coś jest w środku..
nic nie zrobiła może dlatego, że patrzyłam co chwilę i się wstydziła :D sprawdźcie proszę czy Alicja znowu wejdzie na kibelek, tylko podnieście górną deskę :D
może tym razem coś zrobi ^^ śmiesznie by było jakby potrafiła robić to wc :D można by to wpisać w jej ogłoszenie ^^

Kolejna wycieraczka została zasikana... tym razem ta przy kuchni... jednak te wycieraczki były kijowym pomysłem... ale moje dwa koty są chyba zbyt normalne i nie brudzą swoich wycieraczek i nawet wytrzepują łapki na nią po wyjściu z kuwety... wycieraczkę umyłam porządnie i się suszy... ale chyba trzeba zabrać ostatnią z ogólnego bo ją też spotka ten sam los...

Sugar nie miała dzisiaj apetytu, ani RC sensitive, ani Kativitu Alicji nie chciała, Alicja w sumie też nie była głodna... Agatka zjadła troszkę, najwięcej zjadła oczywiście Balbinka.. Ptysiulek też miał apetyt i smakował mu Kativit. Wszystkie koty poza Ptysiem były mega miziaste :P

Kubuś <3 pochłonął sam całą tackę Sheby a potem pół gourmeta! miał taki syf żwirkowy w klatce, że masakra, ale była kupka :)
Frania była meeeega głodna, dawałam jej po troszeczku, kupki nie było. Smutna jest przez to, że nie może jeść ile chce :(
Pati miała wszystko zjedzone, zjadła pół gourmeta oraz dałam jej chrupki Exigenta które były w szpitaliku, kupka u niej była i rozsypany żwirek.
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1300
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 22, 2015 21:04 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Zastrzyk zrobiony, koty wymiziałam jeszcze. Frania jest kochana, a Agatka mnie ugryzła - zołza jedna ;)

Rozmawiałam z Anetą, żeby spróbować namierzyć kota, który sika - wpadłam na pomysł, żeby koty z ogólnego po jednej sztuce, zamknąć na jeden dzień w pokoju u Alicji i zobaczyć, jak z sikaniem. Proponowałabym zacząć od Sugar i zobaczymy, może się ujawni kto sika. Czy ktos mógłby jutro zamknąć Sugar po dyżurze w pokoiku Alicji?

Agatka lubi paszteciki Gourmeta, wtedy chętnie je.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pt paź 23, 2015 8:46 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Pietraszka pisze:Zastrzyk zrobiony, koty wymiziałam jeszcze. Frania jest kochana, a Agatka mnie ugryzła - zołza jedna ;)

Rozmawiałam z Anetą, żeby spróbować namierzyć kota, który sika - wpadłam na pomysł, żeby koty z ogólnego po jednej sztuce, zamknąć na jeden dzień w pokoju u Alicji i zobaczyć, jak z sikaniem. Proponowałabym zacząć od Sugar i zobaczymy, może się ujawni kto sika. Czy ktos mógłby jutro zamknąć Sugar po dyżurze w pokoiku Alicji?

Agatka lubi paszteciki Gourmeta, wtedy chętnie je.


zamknę Sugar, nie ma sprawy.
Alicja może i lubi gourmeta, ale na te dziąsła to nie powinna dostawać nic ze zbożami, moim zdaniem, czyli gourmety odpadają :/
no i w sobotę Iza chciała odizolować w izolatce (hehe) Franczeskę, to nie wiem, jak to będzie ze sprawdzaniem, kto sika...
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Pt paź 23, 2015 8:48 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Pinezkowa pisze:Alicja może i lubi gourmeta, ale na te dziąsła to nie powinna dostawać nic ze zbożami, moim zdaniem, czyli gourmety odpadają :/

Pietraszce chodziło o AGATKĘ czarną kotkę :lol:
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1300
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 23, 2015 8:53 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

o! faktycznie, coś mi się imiona pomyliły :D
w takim razie gorumety dla Agatki - dziś podam niczym wprawna kelnerka :D
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Pt paź 23, 2015 9:13 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Pinezkowa pisze:o! faktycznie, coś mi się imiona pomyliły :D
w takim razie gorumety dla Agatki - dziś podam niczym wprawna kelnerka :D

tylko nie wiem czy są w kociarni bo wczoraj chyba dałam ostatnią puszeczkę :(
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1300
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 23, 2015 9:31 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Pinezkowa pisze:
Pietraszka pisze:Zastrzyk zrobiony, koty wymiziałam jeszcze. Frania jest kochana, a Agatka mnie ugryzła - zołza jedna ;)

Rozmawiałam z Anetą, żeby spróbować namierzyć kota, który sika - wpadłam na pomysł, żeby koty z ogólnego po jednej sztuce, zamknąć na jeden dzień w pokoju u Alicji i zobaczyć, jak z sikaniem. Proponowałabym zacząć od Sugar i zobaczymy, może się ujawni kto sika. Czy ktos mógłby jutro zamknąć Sugar po dyżurze w pokoiku Alicji?

Agatka lubi paszteciki Gourmeta, wtedy chętnie je.


zamknę Sugar, nie ma sprawy.
Alicja może i lubi gourmeta, ale na te dziąsła to nie powinna dostawać nic ze zbożami, moim zdaniem, czyli gourmety odpadają :/
no i w sobotę Iza chciała odizolować w izolatce (hehe) Franczeskę, to nie wiem, jak to będzie ze sprawdzaniem, kto sika...


No, uda nam się tylko sprawdzić Sugar, bo Franczeskę i Kubusia chcę umieścić w pokoiku. Franczeska prawie 2 miesiące była w klatce, więc nie można jej tak puścić od razu na ogólny, zresztą trzeba ją jeszcze poobserwować a Kubuś też nie wiadomo jak z innymi kotami, dlatego wskazana powolna integracja tak jak w przypadku Alicji.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt paź 23, 2015 13:52 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

No to najwyżej będziemy sprawdzać za 4-5 dni - jak się Frania i Kubuś juz odstresują, zaaklimatyzują i zagoszcza na ogólnym ;)

Zależy mi też bardzo na sprawdzeniu z tym sikaniem oprócz Sugarka także Balbinki, bo rozmawiam z jedną Panią na temat tej ostatniej ( mgliście na razie, więc się nie cieszcie) i chciałabym zrobić jej przegląd "zdrowotny" i wykluczyc o ile to możliwe czy to nie ona nam siusia...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 23, 2015 14:25 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Dyżury:

sobota (24.10) - pyma
niedziela (25.10) - Pietraszka
poniedziałek (26.10) - Duszek 686
wtorek (27.10) - Krystian i Ania
środa (28.10) - kociarkowaaa
czwartek (29.10) - pandap
piątek (30.10) - MaPi
sobota (31.10) - dilah
niedziela (01.11) - Pietraszka
poniedziałek (02.11) -
wtorek (03.11) -
środa (04.11) -
czwartek (05.11) -
piątek (06.11) -
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt paź 23, 2015 19:44 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

nie uda nam się niestety sprawdzić Sugar, bo jej nie zamknęłam, bo Alicja się chowała przede mną w małym pokoju, bo...
no to zacznę od początku

dyżur bez sików, wymiotów, za to z ładnymi koopami u Kubusia i Franczeski :mrgreen:
gourmetów nie było faktycznie i Ptyś dziś nie ruszył nic mokrego :( Agatka za to wsysała katovita do spółki z Balbinką i Alicją.
szpitalik nam się wyluzował - Pati jest przecudna, zero agresji do innych kotów (jak sprzątałam jej klatkę - wyszła pozwiedzać i wąchała Franię przez zasłonkę, Frania warczała, Pati miała jej warkot w głębokim poważaniu). ja bym ją od razu dała na ogólny, bo jest cudnie miziasta i niekonfliktowa.
Kubuś - absolutna oaza spokoju, wcale nie chciał zwiedzać, wręcz jak go do zakroplenia wyciągaliśmy to od razu chciał wracać do klatki. je już sam, bardzo ładnie, ale myślę, żeby go najpierw dać w szpitaliku/izolatce samego. on chyba tak średnio do innych kotów
Franczeska przywitała mnie samym sikiem, ładnie zjadła swoją łyżeczkę karmy z lekiem, a już na odchodne, jak się stresowałam, że nie ma koopy to mi zrobiła piękną kiełbasę. więc sraczki już niet. ona też chciała pozwiedzać szpitalik, ale warczała na Pati i na mnie. więc ją by też trzeba było najpierw w osobnym pomieszczeniu.
no i teraz moja wtopa. w jedno ucho Alicji weszła podziałka maści, a w drugie był mega szarp i odruchowo wcisnęłam tłoczek do końca 8O szybko jej wytarłam ile mogłam i na szczęście wpadła Dilaszka i powiedziała mi gdzie jest jeszcze ta maść, więc uzupełniłam strzykawkę. no ale Alicja po tej akcji się mnie bała, wlazła za łóżko w izolatce i wyleźć nie chciała. także zostawiłam otwarty pokoik - przepraszam :(
bardzo mało zjadła przy mnie też Sugar. praktycznie tylko trochę polizała katovita i odeszła od miski. coś się chyba jednak z nią dzieje, chociaż charczy już bardzo mało, ale ten brak apetytu mnie martwi.
Ptyś się przechadzał wyluzowany. jeszcze trochę i zrobi się z niego miziak- zobaczycie :mrgreen:

mam kilka zdjęć, bo zaciągnęłam konkubenta. zakochał się oczywiście w Kubosławie (a kto nie...), Sugar (to już od dawna) i w Pati. ja obskakiwałam Franczeskę, a także duźdałam Balbisię, która próbowała mnie udziabać samymi dziąsłami. ja za nią trzymam mocne kciuki, nawet już solo, bo ona tak strasznie ostatnio posmutniała, bardzo jej by się przydał człowiek na stałe...

no tyle. mam nadzieję, że z Alicją będzie wszystko w porządku. dosyć dużo wytarłam jej tej maści, nawet nie wiem, czy nie za dużo. stres i nerw nas obie zżarł.

aaa jeszcze jedno - ten antybiotyk Kubusiowy, co to miał rozpisany na tablicy to już się chyba skończył, bo nie mogłam go znaleźć i go nie podałam. a także starłam tę info z tablicy.

zdjęcia będą jutro!
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Pt paź 23, 2015 19:57 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

No to ja chyba jutro zgarnę cały komplet . Frankę, Kubusia czy już z nim ok i Sugar, bo rzeczywiście ten brak apetytu, to do niej niepodobne :|
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt paź 23, 2015 21:45 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Iza - to jakbyś mogła - to by było super
Tylko samej ciężko Ci będzie z 3-ką :(
Sugar już by mogła mieć spokój od chorób, naprawdę :(

Pati niestety miała tasiemca - więc musi jeszcze siedzieć w izolacji przez jakieśś 10 dni po 2-gim odrobaczeniu - a drugie odrobaczenie dostac powinna w niedzielę - cestal jest w witrynce - 1 tabletka jej wystarczy.

Trzymajcie kciuki za Balbisię - rozmowy wyglądają obiecująco :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 24, 2015 7:46 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Trzymam kciuki za Balbinkę :ok: wczoraj zatargaliśmy dwa kartony saszetek whiskasa, są podpisane w składziku na półkach po lewej stronie, zabrałam dwie budki na Omłotową.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12559
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 24, 2015 18:05 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

wszystko pięknie już napisałam i jakimś cudem mi się skasowało :twisted:

No więc od początku. Dyżur był długi i pracowity a i tak nie zdążyłam wszystkiego zrobić :oops:
Zgarnęłam Kubusia, Franię i Sugar do lecznicy. U Kubusia już wszystko w porządku, nic nie dostaje.
Frania też już ok, ma dostawać jeszcze tylko kroplę na wejściu i wyjściu, może już jeść normalną karmę ale dodawajmy jeszcze bioprotect. Wszystko w pokoiku.
Natomiast baaardzo martwię się o Sugar. Na wejściu trochę mnie wystraszyła kiedy tak jak zwykle nie pojawiła się przy drzwiach. Po kilku minutach nawoływania i szukania znalazłam ją śpiącą w koszyczku na oknie w pokoiku. Obudziła się dopiero jak ją dotknęłam, więc albo ma taki mocny sen albo zaczyna głuchnąć. Nic nie zjadła mimo, że podstawiałam jej różne karmy i widać, że schudła. W lecznicy dostała 3 zastrzyki i trzeba będzie pojechać z nią w poniedziałek na badanie krwi. Czy ktoś mógłby rano ją zawieźć ? Aga Pietraszka mogłaby dopiero koło 16 a to znaczy, że wszystkie koty musiałyby głodować do tej godziny :roll:
Sugar przy mnie załatwiła się do kuwety ale jak wróciliśmy z lecznicy zaczęła bardzo głośno miauczeć, nigdy czegoś takiego u niej nie słyszałam, później położyła się w kuwecie a po kilku minutach poszła do drugiej, pogrzebała, pogrzebała i nic :|

U Frani było pusto w kuwecie ale zrobiła siku w drodze powrotnej z lecznicy :evil:
Przemeblowałam mały pokoik, ustawiłam kanapę koło drzwi tak jak to było wcześniej, żeby nowi mieszkańcy nie mieli się gdzie chować.
Frania i Kubuś po przeniesieniu do pokoiku nie zwracali na siebie uwagi. Frania zasiadła na krześle a Kubuś zwiedzał. Na chwilę w odwiedziny wpadła też Alicja i również żadnej reakcji z ich strony nie było, także otwierajcie im pokój podczas dyżuru.

Niestety nie udało mi się do końca ogarnąć szpitalika. Namoczyłam wszystkie miski ze szpitalika w virkonie, bo się okazało, że większośc misek się tam znalazło, dobrze je wypłukałam ale poprosiłam jeszcze Agę, żeby je jutro znowu wypłukała. Kuwety i łopatki również namoczyłam w wannie w virkonie i tam zostały.
Pati otworzyłam klatkę, dzisiaj znowu nie miała suchego. Klatek nie udało mi się zdezynfekować ale wyprałam wszystkie rzeczy z klatek i drugie pranie jeszcze się prało jak wychodziłam.
Lampa w szpitaliku chodziła kilka godzin.
Ostatnio edytowano Sob paź 24, 2015 18:32 przez pyma, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Sob paź 24, 2015 18:14 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

I Frania i Kubuś w nowym lokum, no... głównie Kubuś, bo Frania nie zmieniała pozycji :wink:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości