Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sie 14, 2020 20:59 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyzur Piatek

Nala pojechala do domu <3 wiec w szpitalu na wlosciach zostal sam Dzoker / Zgredek - Aneta przyjechala mu dzis podac leki :) Kupa zebrana, dolozylam do poprzedniej w lodowce.

@Kociambra1989 Lola nie zjadla Cosmy cala zostawila ususzona w misce, dalam jej dzis whiskasa zoltego i zjadla ladnie, dalam jej garsc chrupek do miski kuweta ladna :) troche sie poprzytulala dzis do mnie nawet humor dobry :)
na ogolnym apetyty ogromne, pilnowalam Ptysia zeby blizniacy i Mike nie wyjedli mu Cosmy i ladnie zjadl dlugo mu to zajmuje co prawda ale zjada :) Czoko jakas smutniejsza sie wydaje caly dyzur lezala i nie przyszla sie przytulac ale apetyt miala dobry, Kuwety jak zwykle
Odkazilam ucho Morce, goi sie ok
ktos zwymiotowal chrupkami na ogolnym

Sonia jakos dziwnie "kaszlala/ kichala" przez jakis czas potem sie uspokoilo

Zebralam i poskladalam pranie wstawilam nowe i jest juz wywieszone
W Lazience mocza sie rzeczy z klatki Nali w virkonie , klatka umyta

Staruszki, kuwety ok wyczesalam Lilke bardzo jej sie to podoba :D troche marudzila z jedzeniem ale na raty zjadla jakies pol puszki gurmeta
Lisia wystraszona dalej, poslarowalam jej dziasla jak ja sie zacznie glaskac to nawet mruczy :D
Milusia dzis byla spokojniejsza, jadla ladnie

Justyna Stoparczk

Avatar użytkownika
 
Posty: 66
Od: Pon cze 22, 2020 19:06

Post » Sob sie 15, 2020 13:16 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

jutro ogarnę dyżur, Marta kociambra zadeklarowała że wieczorkiem podjedzie i ogarnie jeszcze kuwety ;)
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23786
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 15, 2020 16:01 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur w porządku, jako że święto wszystko mieli cheat day i zjedli felixa. Zjedli zachwyceni. Lola dostała żółtego whiskasa ale apetyt na mokre średni. W karmniku miała tyle suchego że obdarowalam nim 4 karmniki na ogolnym. I więcej nigdzie nie dosypalam. Mareczek wszystko dostal, uszy wyczyszczone.
Angela pożyczyła mała lampę do odkazania

SPRAWY ORGANIZACYJNE
SZPITALIK
Jedna klatka zlozona stoi pod oknem bo nie bardzo wiedziałam gdzie ja upchnąć. Bardzo was prosze żeby każda klatka która jest odkazona była przygotowana w ten sposób jak jest teraz CZYLI: w klatce stoi czysta kuweta i pojemnik z numerkiem dopasowanym do numeru klatki( te przezroczyste) w każdym pojemniku jest gotowy pakiet dla nowe kota, koszyczek na leki, tabliczka, łopatka, 3 miseczki i uchwyty. Zniesienie tych rzeczy z łazienki prosto do klatki naprawdę zaoszczędzi wszystkim czasu. Nie trzeba będzie upychac po szafkach a potem szukać niewiadomo gdzie tych rzeczy. Tak jest wszystko gotowe wystarczy tylko porozkładać. Jak już mamy te pojemniki to z nich korzystajmy. Kolejna sprawa bardzo was proszę pamiętajcie że MIEJSCE MAŁYCH KUWET JEST W SZPITALIKU. W składziku nie ma na nie miejsca bo niedługo będziemy musieli wjechać tam koparka.

SKŁADZIK
Temat rzeka. Nie może być tak że 2-3 osoby raz w miesiącu ciągle usiłują sprzątać w składziku, żeby przynajmniej dało otworzyć się drzwi... Szanujmy swój czas i innych, a to są naprawdę długie i ciężkie godziny żeby to uprzatnac. WSZYSTKIE TRANSPORTERY, które posiadamy są złożone jeden w drugim, a pomiędzy gorna a dolna część włożone są drzwiczki i ewentualnie zapiecia jeśli się nie trzymają. Te których nie da się złożyć stoją na regale. I znow ta sama prośba szanujmy swój czas i innych. Używamy ich bardzo często i są w ciągłej rotacji, więc w tej chwili wystarczy wejść wziąć pierwszy z góry i zapewniam że będzie kompletny. Pozbierałam dzisiaj od nich wszystkie zapinki i wszystkie są w komplecie.

Jedzenie które znalazłam w skaladziku zanioslam do kuchni i leki do szpitala. Podpisane bazarkowe fanty do loli do komody.

Kolejna sprawa to bazarek. W tej chwili wystawiają głównie ok. 4 osoby w porywach do 5. Może podzielimy szafkę loli tak żeby każdy z wystawiających miał miejsce w którym będzie te fanty odkładal? tak będzie dużo łatwiej znaleźć jak ktoś przyjdzie po odbiór.

Nie wiem jak wy ja się trochę zmeczylam szukaniem wszystkiego. Strasznie to wydłuża dyżur na bezsensowne sprawy w których moglibyśmy spędzić czas z kotami, a przecież o to w tym wszystkim chodzi. Jak już coś robimy róbmy to porządnie albo wcale. Na pewno każdemu ułatwi to życie.
Mam nadzieję że nikt nie czuje sie urażony obrazony, nie uderzam do nikogo personalnie ale musimy się trochę z dyscyplinować wszyscy.

Wilka_dlaczego

 
Posty: 137
Od: Pon gru 30, 2019 19:38

Post » Sob sie 15, 2020 17:53 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyzury


niedziela (16.08)- Duszek686
poniedziałek (17.08)-??????????????
wtorek (18.08)-?????????????
środa (19.08)-pyma
czwartek (20.08)-Kociambra1989
Piątek (21.08)-
Sobota (22.08)-
niedziela (23.08)-
poniedziałek (24.08)
Wtorek (25.08)-
Środa (26.08) -
Czwartek (27.07)-
Piątek (28.08)-
Sobota (29.08)-
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5923
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Nie sie 16, 2020 13:59 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Byłam od rana 8:30 - 11:40
Nic sie w zasadzie nie działo, koty głodne jak wilki, po jedzeniu pochowały sie po kątach więc nawet fotek za duzo nie zrobiłam

Dżoker - jak kocham tego kota, tak musze przyznać, że fleja z niego straszny, a w kuwetach to ma urobek jakby tabun kotów z nich korzystal, a nie on jeden. Sprzątnięte na wejściu i wyjściu, podłoga umyta.
Trochę mu zaczyna się psuc jedno oko - buteleczka jego genomune sie kończy - dawajmy mu teraz podwójne scanomune do skończenia opakowania, a potem wróćmy do genomune ;)

U seniorek wsypałam suchego Hepatica - nie zaszkodzi im, a troche pomoże wątrobie.
Lilka zupełnie nie chciała jeść, liznęła trochę gastro, ale bardzo niewiele, gourmeta w musie nawet nie chciała powąchać. Dałam jej pól tabl. peritolu, moze jutro będie ciut lepiej

Lola rozdrapana faktycznie, i cały czas się drapie. Zalożyłam jej skarpetkę - taka grubszą. trochę jej sie wywija, ale powinna ochronić szyję. Przemyłam octaniseptem, mam nadzieję, że to pomoże. Druga skarpetka do wykorzystania, nożyczki i gaziki są w jej komodzie, w pierwszej szufladzie od okna

Na ogólnym głód, ta mała czarna to jak pchła nie kot :ryk: - miałam z niej dzis niezły ubaw jak ganiała z jakąs zabawką
Mike trochę pochowany po kątach ;( ale nie wygląda na mega zestresowanego na szczęście
Czoko jest lekko autystyczna, ale to absolutna jedynaczka :( Ucieka do kuchni kiedy tylko może, żeby tylko nie siedzieć z innymi kotami :( Żeby wyżebrać jakieś jedzenie też ;) - ale chyba głównie, żeby się choc na chwilę odizolować

Szykajmy jej domu bez innych zwierząt - please <3
Ptyś zjadł trochę felixa i troche gourmeta - pilnowany oczywiście

Seniorki jadły gastro kattovita, ogólny i Lola - felixy, Zgredek swoje nerkowe puszki

Prośba gorąca - wiem, że mało miejsca, ale starajmy się nie stawiać ani jedzenia ani wody obok kuwet ;) - to pewnie przez przypadek tak stało, ale uczulam ;)
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23786
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 16, 2020 14:07 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

jutro będę podać Zgredkowi zastrzyk, więc na szybko dyżur moge ogarnąć, ale raczej w podstawowym zakresie - leki, kuwety, jedzenie i nic więcej
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23786
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 17, 2020 6:58 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżury



poniedziałek (17.08)-Justyna
wtorek (18.08)-Kociambra1989
środa (19.08)-pyma
czwartek (20.08)-Kociambra1989
Piątek (21.08)-Burajulia
Sobota (22.08)-
niedziela (23.08)-
poniedziałek (24.08)
Wtorek (25.08)- Pietraszka
Środa (26.08) -
Czwartek (27.07)-
Piątek (28.08)-
Sobota (29.08)-
Ostatnio edytowano Wto sie 18, 2020 14:26 przez pyma, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5923
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pon sie 17, 2020 13:12 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Wtorek 25.08 poproszę

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8697
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pon sie 17, 2020 18:42 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Niestety muszę wypisać się z dyżuru 31 sierpnia i do 17 września mnie nie będzie, chyba że nie zdam pisemnego, wtedy napiszę i wezmę normalnie czwartki.
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1018
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Wto sie 18, 2020 12:55 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

To my poprosimy dyżur na piątek 21.08

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 478
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Śro sie 19, 2020 10:19 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżury

czwartek (20.08)-Kociambra1989
Piątek (21.08)-Burajulia
Sobota (22.08)-Burajulia
niedziela (23.08)-Krystian
poniedziałek (24.08) - Kociambra1989
Wtorek (25.08)- Pietraszka
Środa (26.08) -pyma
Czwartek (27.08)-Justyna
Piątek (28.08)-
Sobota (29.08)-
Niedziela (30.08)-
poniedziałek (31.08)
wtorek (01.09)-
środa (02.09) -
czwartek (03.09)-
Ostatnio edytowano Czw sie 20, 2020 11:51 przez pyma, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5923
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro sie 19, 2020 13:15 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Wczorajszy dyżur.
Dżokerowi leki podała Aneta i kroplówkę Lilce.
Wincent ładny apetyt ładna kupa, przemiły kot, tylko autem nie lubi jeździć.
Wszystkie koty oprócz staruszek dostały Smillę z puszki (biało-pomarańczowa etykieta).
Dżokerowi dałam jeszcze scanomune, staruszki dostały gourmeta i resztę nerkowej puszki którą Aneta otworzyła dżokerowi, nawet zjadły.
Lilka bardzo próbowała jeść ale coś jej przeszkadza, może by doraźnie spróbować dać jej jedzenie na czymś żeby nie musiała schylać głowy do miski?
Zauważyłam to gdy postawiłam miseczkę na dachu domku. Lila siedziała przy krawędzi a miska stała blisko czubka dachu byłą wyżej. Zjadła około łyżkę stołową Catza czarnego z rybą.
Na kocach które były na kartonach przy kuchni kupa pół na pół, początek normalny a później rzadka, koce w pralce NIE WYPRANE.
Poza tą jedną brzydkich kup nie było. Lola bardzo spragniona kontaktu z człowiekiem.
Dziękuję Dominice, której nie ma tu, ale to ona ogarnęła większość dyżuru, i mam nadzieję że dzięki temu Iza dziś nie będzie musiała się przekopywać przez ogólny, bo koty postanowiły rozerwać worki ze żwirem, to co pozbierała jest w kuchni w wiaderku zielonym, ja podałam leki i nakarmiłam tylko i popędziłam do konstantynowa z kotem ze urazem łapki...
Klaudia w 100% się z tobą zgadzam, bałagan robi się gdy wpadamy i odkładamy rzeczy byle gdzie, najczesciej do składzika, przy rozpakowywaniu darowizn tez i przyznaje mam w tym swój udział. Będę odkładać rzeczy na miejsce i bardziej zwrócę na to uwagę. Jeśli wszyscy się zmobilizujemy to kazdy bedzie miał wiecej czasu dla kotów.
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1018
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Śro sie 19, 2020 20:01 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur poniedziałek

Aneta dala leki Dzokerowi ja ogarniam resztę
Był rzyg na kocyku więc wrzuciłam do pralki ale nie włączałam bo jeszcze mało wszystkiego było.
Wincent ładnie zjadł i dał sobie zakropić uszy bez awantur

Lilka nie chciała jeść na początku a potem zjadła trochę animody dla kociąt
Pozostałe seniorki ładnie zjadły Milusia pochodziła trochę po ogólnym

Na koniec dyżury podjechała jeszcze Iza obejrzeć Lilke
W kuwetach ładnie

Justyna Stoparczk

Avatar użytkownika
 
Posty: 66
Od: Pon cze 22, 2020 19:06

Post » Śro sie 19, 2020 20:01 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Poproszę dyżur czwartek 27.08

Justyna Stoparczk

Avatar użytkownika
 
Posty: 66
Od: Pon cze 22, 2020 19:06

Post » Czw sie 20, 2020 7:34 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Wczorajszy dyżur razem z Adą. dzięki Ada za pomoc :201461

Wczoraj było spokojnie jeżeli chodzi o koty, poza tym trochę mieliśmy gości.
Apetyty wszystkim dopisywały. Nie wiem jak kuwety na ogólnym i U Loli, bo Ada je sprzątała.
Na ogólnym znalazłam kilka rzygów, podobnych do tych co Justyna znalazła, ale przy mnie nikt nie wymiotował.
U Zgredka również ciężko mi było znaleźć kupę, więc albo jej nie zrobił albo ma rozwolnienie.

Lilka pojechała do Lecznicy i tam została.

U Loli szyja już całkiem ładna.

Przypominam o myciu kuwet i dawaniu Loli jedzenia które u niej stoi w ilości oznaczonej na miarce.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5923
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości