;Koty p.Jadzi..potrzeba karmy..idzie zima!!dużo nowych kotów

Rozwalają i budują na nowo. Tak się z tego właśnie wychodzi.

Gibutkowa pisze:Rozwalają i budują na nowo. Tak się z tego właśnie wychodzi.

Masz rację.Był czas kiedy chciałam tylko o tym mówić,ale nie miałam wokół ludzi którzy chcieli słuchać .Wszystkich nudziłam.

Zamknęłam się w sobie.Nadal nie mogę się podnieść.Jedyne z czego jestem szczęśliwa to -że nie umierali w samotności w szpitalu.Że była przy nich osoba która ich kochała.

Napis na moim banerku dużo mówi.

No tak człowiek nawet naturalnie reaguje - nawet taki introwertyk jak ja. Szkoda że nie było kogoś kto chciał słuchać (najlepiej do tego zadania nadają się paradoksalnie bardziej "obce" osoby niż te bliższe, które zwykle się otacza tarczą ochronną i nie zasypuje swoimi problemami, choć to przecież do takich osób ma się największe zaufanie). A mówić i tak będziesz musiała, tylko im później tym ciężej i bardziej boli. Ale dasz radę, na pewno :ok:

**Adopcje: 12 >>**

dasz,dasz radę. Trzymam kciuki mocno za ciebie :ok:

I przytulam :1luvu:

Dzięki dziewczyny :1luvu:

Witam się na chwilę, zaraz jadę do Warszawy.. :mrgreen:

Kitka w nowym domu spokojnie, większość czasu w ,,swoim domku,,. nowa pani bardzo cierpliwie ..spokojnie...poznają się obie...w końcu Kitka była w jednym domu 12 lat...

JA myślałam że Ty rano do tej Warszawy będziesz zasuwać a to dopiero teraz.. to o której będziesz z powrotem? :roll:

No chyba że nocujesz w Wa-wie

i stąd ten browar

Pociag mam 20.40 wracam dopiero w czwartek tym nocnym ... :wink:

Już klatki wyścielone podkładami...koty nerwowe... :roll:

A piwo a jak mrozi sie.....//dup...blada bedzie bo mam antybiotyk do czwartku...

//.

**Adopcje: 12 >>**

cypisek pisze:
A piwo a jak mrozi sie.....//dup...blada bedzie bo mam antybiotyk do czwartku... //.

A gdzie jest napisane w rozpisce,ze nie można pic piwa przy braniu antybiotyku? Nie widziałam albo nie przeczytałam ze zrozumieniem :mrgreen:

Nie zaszkodzi tobie piwko a nawet dwa wypite w fajowym towarzystwie.

Akoholu w ogóle nie można, na każdej ulotce powinno być napisane. Można się przekręcić. Przy niesterydowych przeciwzapalnych też nie można (apapy, ibupromy, gropexy itp.)

ASK@ pisze:
cypisek pisze:
A piwo a jak mrozi sie.....//dup...blada bedzie bo mam antybiotyk do czwartku... //.

A gdzie jest napisane w rozpisce,ze nie można pic piwa przy braniu antybiotyku? Nie widziałam albo nie przeczytałam ze zrozumieniem Nie zaszkodzi tobie piwko a nawet dwa wypite w fajowym towarzystwie.

piwo to tez alkohol :ok:

Gibutkowa pisze:Akoholu w ogóle nie można, na każdej ulotce powinno być napisane. Można się przekręcić. Przy niesterydowych przeciwzapalnych też nie można (apapy, ibupromy, gropexy itp.)

...albo uszkodzić watrobę :roll:

no nie przesadzajmy-przekręcić się nie tak łatwo :mrgreen:

organizm musi tylko poradzić sobie wtedy z podwójną ilością toksyn-tą z leku i tą z alkoholu- i to go bardzo obciąża,czyli rozsądniej tego nie robić.

ale z tym przekręceniem się to trzeba by niemało wypić i to raczej mocnego alkoholu... :ryk:

**Adopcje: 12 >>**

smarti pisze:no nie przesadzajmy-przekręcić się nie tak łatwo

organizm musi tylko poradzić sobie wtedy z podwójną ilością toksyn-tą z leku i tą z alkoholu- i to go bardzo obciąża,czyli rozsądniej tego nie robić.

ale z tym przekręceniem się to trzeba by niemało wypić i to raczej mocnego alkoholu...

I tu jest sedno.Jedno piwo w dobrym towarzystwie nie zaszkodzi a może zdziałać cuda terapeutyczne :wink:

Jest wile rzeczy szkodliwych które z przyjemnością łykamy czy robimy.Umiar jest potrzebny przede wszystkim :wink:

Kwestia organizmu. Przy mnie z klubu wynosili dziewczynę która po jakimś apapie napiła się piwa - nie zdążyła całego 0,3 wypić.

;Koty p.Jadzi..potrzeba karmy..idzie zima!!dużo nowych kotów

Kto przegląda forum