Boguś był całkiem sam.Znalazł dom.Uciekł i zaginął?????

Madzia, masz nowe fotki weekendowe, czy baterie rozładowane :ryk:

gosiaa pisze:Madzia, masz nowe fotki weekendowe, czy baterie rozładowane

baterie zostaly kupione, gdyż dziecię me młodsze dziś miało przyjęcie urodzinowe i fotki strzelaliśmy

i koty na foty też się załapały, ale dziś nie wstawię, bo piszę zakończenie do mojej pracy na jutrzejsze ostatnie seminarium

wstawię jutro :ok:

Eeee no to STO LAT w zdrówku, szczęściu i dziecięcej beztrosce Karolince :birthday:

Asia_Siunia pisze:Eeee no to STO LAT w zdrówku, szczęściu i dziecięcej beztrosce Karolince

Dziękuję w imieniu jubilatki :mrgreen:

Boguś koniecznie chciał spróbować torta

Boguś ma u was wrażeń pod dostatkiem

może da wreszcie jutro pospać do 6 :roll:

wszystkiego najlepszego dla jubilatki :1luvu:

Madziu, bierzesz kota z naszego schroniska na tymczas :?:

No i wszystkiego najlepszego dla jubilatki :dance:

Cameo pisze:Madziu, bierzesz kota z naszego schroniska na tymczas

Hm, o co chodzi, Madzi pewnie już dzisiaj nie będzie, więc się nie dowiemy :roll:

Cameo pisze:Madziu, bierzesz kota z naszego schroniska na tymczas

No i wszystkiego najlepszego dla jubilatki

Mówisz o wrocławskim schronisku? Jest to w fazie rozstrzygania, zobaczymy, okaże się w poniedziałek :ok:

Madzie, nawet weszłam na wątek, ale nie widziałam tam Twoich wpisów, o jakiego kota chodzi?

gosiaa pisze:Madzie, nawet weszłam na wątek, ale nie widziałam tam Twoich wpisów, o jakiego kota chodzi?

JaEwka umieściła wpis na krakowskim puchatkowie o dwóch okołorasowych kotach z wrocławskiego schroniska, którym szukają DT, bo wrocławskie DT są już na maxa "zapchane". Jednym z nich jest młodziutki, 5-miesięczny kocurek, jeszce niewykastrowany i boją się, żeby nie trafił do rozmnażacza. Wobec czego zgłosiłam się na DT, o ile wcześniej nikt z okolic się nie zdecyduje dać mu DT lu odpowiedzialny DS.
Ja w tej chwili mogę brać szybkoadopcyjne tymczasy, ze względu na majowy wyjazd, więc stwierdziłam, że mogę pomóc jakby co.
Tyle, że kotek musi być zabrany w poniedziałek z samego rana, jeszcze przed adoptującymi, a JaEwka nie może na razie znaleźć nikogo, kto mógłby tak rano to zrobić. Także zobaczymy jak to się rozstrzygnie.

Na 11 lecę na seminarium, po obiedzie może fotki wstawię, albo wieczorem po wizycie potencjalnego domku dla Bogusia, o ile się odbędzie.

kciuki poproszę

Madzia, kciuki trzymamy zacisniete :ok:

I ja trzymam kciuki i czekam na fotki, wieści i link do tego ewentualnego tymczasa

Jesteśmy po wizycie Państwa.

W sumie dobrzy, mili ludzie, ale nie wiem, czy dobrym pomysłem jest branie jeszcze jednego zwierzęcia do kawalerki... czworo ludzi, pies i kot....hmmmmmm
ja wiem, że kot się może przystosować ale jednak chyba za mało przestrzeni z całym szacunkiem.
Tym bardziej, że wszyscy mieszkaliby w jednym pokoju.
Chyba jednak nie do takiego domu chciałabym oddać Bogusia. W życiu każdy trochę przestrzeni mieć musi. Gdyby choć dwa małe pokoiki.
Boguś taki żywiołowy, o nocnym trybie życia

komuś mógłby zacząć przeszkadzać jego bardzo żywiołowy charakter.
Tak sobie myślę.

A Wy co myślicie Cioteczki?

Linku do wątku potencjalnego tymczasa nie mam, ale mam zdjęcie, o:

zobaczymy co z tego wyjdzie. ale jakby co, to chętnie dla niego forumowy domek :mrgreen:

Śliczny, fajnie by było jak by trafił do Ciebie Madzia.

Boguś był całkiem sam.Znalazł dom.Uciekł i zaginął?????

Kto przegląda forum